Sprzedaż konsoli Xbox spada

Po miesiącach debat na temat przyszłości konsoli Xbox, gdy niektóre z jej ekskluzywnych gier konsolowych trafiły na PlayStation 5, mamy najwyraźniejszy jak dotąd dowód na to, dlaczego Microsoft eksperymentuje z nowym podejściem wieloplatformowym : coraz mniej osób kupuje konsole Xbox.
powiązana zawartość
Technologiczny gigant ogłosił w swoich wynikach za trzeci kwartał, że przychody z Xbox Series X i S spadły o 30 procent rok do roku. Za spadek obwinia „mniejszą liczbę sprzedanych konsol” na początku 2024 r. Jeśli to brzmi jak powtórka z ubiegłego roku, to dlatego, że tak jest. „Przychody ze sprzętu Xbox spadły o 30% w porównaniu z dobrym porównywalnym rokiem poprzednim, co wynika z niższej liczby sprzedanych konsol” – podał Microsoft w kwietniu 2023 r .
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
W lutym spółka-matka Grand Theft Auto VI, Take-Two, stwierdziła w prezentacji dla inwestorów, że w domach ludzi znajduje się około 77 milionów konsol „generacji 9” . Fanom nie zajęło długo obliczenie i spekulacje, że Microsoft miał tylko sprzedało się do tej pory około 25 milionów konsol Xbox Series X/S. To plasuje go przed GameCube, ale przynajmniej na razie za Nintendo 64. Biorąc pod uwagę wyniki również w tym kwartale, nie wydaje się, żeby był to Game Pass i Starfield bardzo przesunęli igłę.
Być może to się zmieni, gdy Call of Duty , które Microsoft nabył jesienią ubiegłego roku wraz z resztą Activision Blizzard, wreszcie trafi do Game Pass. Diablo IV dopiero w tym miesiącu pojawiło się na platformie subskrypcyjnej podobnej do Netflixa. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że los Xbox Series X/S wydaje się w tym momencie przesądzony, łatwo zrozumieć, dlaczego Microsoft szuka innych miejsc, w których może umieścić swoje gry.
Sea of Thieves , ostatnia z czterech gier z tej początkowej serii, która pojawiła się na PS5, zdominowała w zeszłym tygodniu listę bestsellerów w PlayStation Store . Dyrektor generalny Satya Nadella szczególnie zwrócił na to uwagę podczas rozmowy z inwestorami, zauważając, że Microsoft miał więcej gier w pierwszej piątce bestsellerów na PS5 niż jakikolwiek inny wydawca. „Chcemy spotykać się z graczami tam, gdzie się znajdują, udostępniając świetne gry większej liczbie osób na większej liczbie urządzeń” – powiedział.
Jeśli gracze w dalszym ciągu będą gromadzić się na pirackim symulatorze dostępnym na żywo, nietrudno sobie wyobrazić, że Microsoft wprowadzi na konkurencyjną platformę kolejną porcję swoich ekskluzywnych gier. Nie wiadomo, czy oznacza to, że nowsze hity kinowe, takie jak Starfield czy nadchodząca gra Indiana Jones, pewnego dnia sprawią, że ta podróż będzie miała miejsce.
Na razie, nawet jeśli sprzedaż Xbox Series X/S pogorszyła się, Microsoft dał jasno do zrozumienia, że nie porzuci całkowicie sprzętu. Na początku tego roku firma obiecała, że jej następna konsola będzie „największym skokiem technicznym” w historii sprzętu. Prezes Xbox, Sarah Bond, powiedziała niedawno, że firma „ niezmiennie angażuje się ” w zapewnienie kompatybilności wstecznej i zachowanie gier dla obecnych i przyszłych bibliotek graczy.
Aktualizacja 25.04.2024, 17:57 ET: Dodano szczegóły z rozmowy telefonicznej dotyczącej zarobków.
.

