Stewardów linii American Airlines nie stać na jedzenie i schronienie

Współczesne podróże lotnicze są często okropne . Ciasne siedzenia , malutkie bagażniki – lista jest długa . Jednak większość z nas na tych ciasnych siedzeniach tak naprawdę ma się znacznie lepiej niż ludzie przechadzający się po przejściach, którzy – przynajmniej na lotach American Airlines – zarabiają niewiele ponad 27 000 dolarów rocznie, zmuszeni mieszkać w głównych obszarach metropolitalnych, często śpiąc w samochodach aby zrekompensować różnicę w kosztach.
powiązana zawartość
Fortune rozmawiała z przedstawicielami Stowarzyszenia Zawodowych Stewardów – związku, który obecnie negocjuje wynagrodzenia z firmą American i przygotowuje się do strajku, jeśli wynagrodzenia nie wzrosną wystarczająco. Wydaje się, że po stronie związku nie ma już nic do stracenia:
APFA i American Airlines prowadzą negocjacje w sprawie nowego kontraktu od czasu wygaśnięcia poprzedniego w 2019 r., powiedziała Fortune prezes APFA Julie Hedrick.
...
Po zaproponowanej przez American podwyżce o 17% płaca początkowa wzrośnie do 31 959 dolarów rocznie, czyli 35,5 dolara za godzinę lotu. Stawka ta powoduje, że młodsze stewardesy mieszkające samotnie przekraczają poziom kwalifikujący się do bonów żywnościowych w stanach takich jak Massachusetts czy Floryda.
Hedrick zauważył, że większość nowo zatrudnionych stewardów musi mieszkać w miastach takich jak Dallas, Miami i Nowy Jork, gdzie koszty życia są wysokie, na co ich nie stać.
Powiedziała, że amerykańskie stewardesy śpią w swoich samochodach. Część z nich walczy o wycieczki tylko po to, żeby zjeść posiłek w samolocie, jeśli piloci nie zjedzą posiłku pierwsi.
„Nasze nowo zatrudnione stewardessy mają trudności” – powiedział Hedrick, dodając, że nowo zatrudnieni najmocniej odrzucają podwyżkę o 17%.
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
American już wcześniej wysłał nowym stewardom list „kurtuazyjny” , będący swego rodzaju zaświadczeniem lekarskim na temat późnej fazy kapitalizmu. Firma podaje w nim, że stewardessy zarabiają jedynie 27 315 dolarów, i prosi czytelnika, aby w miarę możliwości okazał uprzejmość. Po rozmowach z właścicielami jestem pewien, że wszyscy przyjmą ten dokument zamiast czynszu.
Największą nadzieją dla stewardów American Airlines jest strajk, ale może to nie wchodzić w grę. Administracja Bidena sygnalizowała już wcześniej chęć związania pracowników niemożliwymi do utrzymania umowami , aby zachować przepływ handlu, i niewykluczone, że zrobiłaby to samo w tym przypadku — Fortune stwierdza nawet, że stanowi to rzeczywiste ryzyko dla planów związku:
Dzieje się tak dlatego, że pracownicy kolei i linii lotniczych nie mogą strajkować, chyba że federalne grupy mediatorów otrzymają zielone światło na mocy ustawy o pracy kolei z 1926 r. Jedna z takich grup, Krajowa Rada Mediacyjna, będzie nadzorować negocjacje American Airlines i może dopuścić do strajku, jeśli uzna, że grupy znalazły się w impasie. Mimo to rząd federalny może również zablokować strajk – jak miało to miejsce w grudniu 2022 r., kiedy prezydent Joe Biden podpisał uchwalony przez Kongres akt mający na celu narzucenie kontraktu między przedsiębiorstwami kolejowymi a pracownikami, który wielu pracowników odrzuciło.
Pracownicy American Airlines potrzebują tej władzy, ale można ją zapewnić jedynie w drodze działań rządu – rządu, który w sporach jest aż nazbyt skłonny stanąć po stronie korporacji. Być może dlatego na początku pensje są tak niskie.

