„Wiara, nadzieja i rzeź”
Nick Cave zainspirował tę myśl dla BBC Radio 4 na temat rytuału i duchowości w cyrkularnej ekonomii wiary.

Jaka jest najbardziej duchowa książka opublikowana w 2022 roku?
Istnieje dobry argument przemawiający za tym, że jest to seria rozmów o życiu i śmierci, sztuce i kreatywności między dziennikarzem Seanem O'Haganem a piosenkarzem rockowym Nickiem Cave'em.
Zatytułowany „Wiara, nadzieja i rzeź”, Rowan Williams – który wie o tych rzeczach, będąc kiedyś arcybiskupem Canterbury – mówi, że nie przypomina sobie, by czytał „tak więc poszukując zaangażowania w to, jak działa wiara…”
Cave powiedział BBC Newsnight, że to nagła śmierć jego nastoletniego syna Arthura – i doświadczenie żałoby jego rodziny – zmieniło jego spojrzenie na życie. Być może najbardziej zaskakujące było to, że przywrócił go do praktyk religijnych.
Wcześniej uważa, że miał wąskie spojrzenie na świat, ale teraz czuje, że stał się „prawdziwą osobą”, w której obudziła się głęboka wiara.
Ale nie kupuje popularnego poglądu, że duchowość stopniowo wypiera religię. Opisuje religię jako „duchowość z rygorem”, ponieważ „wymaga czegoś od nas…”
Powszechnym tropem jest stawianie religii i duchowości w opozycji – jedna zimna i skostniała, druga fajna i modna – ale amerykańska badaczka Barbara Brown Taylor uchwyciła ich splątanie.
„Religia”, pisze, „jest głęboką studnią, która łączy mnie z mądrością wieków. Duchowość to codzienne doświadczenie wydobywania żywej wody i niesienia jej do suchego świata.
Zapytany, jak wygląda jego religia, Cave wymienia szereg przyjętych nawyków, takich jak chodzenie do kościoła, modlitwa i czytanie pism świętych.
W wielkich społecznościach wyznaniowych zwyczaje często nazywane są rytuałami i przywołują alternatywny czas i miejsce w ciągu dnia lub wyznaczają alternatywny kalendarz na cały rok.
Dziś jest ostatni dzień chrześcijańskiego roku, a jutro pierwsza niedziela okresu znanego jako Adwent — cztery tygodnie oczekiwania i narad przed Bożym Narodzeniem.
Ekonomia wiary jest okrężna, przypominając, że samo życie nie jest tak linearne, jak się wydaje. Że każdy koniec może mieć inny początek. Że nawet w rzezi jest wiara i nadzieja.
Być może autor piosenek w Nick Cave odkrywa, co rabin Chaim Stern miał na myśli, opisując rytuał jako „poezję w działaniu”.
W niektóre dni moc uczestniczenia w zwykłym życiu wspólnotowym kościoła, synagogi czy meczetu jest mniejsza w systemie wierzeń, a bardziej w rotacji znanych zwyczajów, schemacie rymu i rytuału, kręgu pieśni i ciszy.
Nikt nie mówi tego lepiej niż autorka Karen Armstrong :
„Religia nie polega na przyjmowaniu 20 niemożliwych propozycji przed śniadaniem, ale na robieniu rzeczy, które cię zmieniają. To moralna estetyka, etyczna alchemia. Jeśli będziesz zachowywać się w określony sposób, zostaniesz przemieniony.