Wyskok z turnieju Mortal Kombat idzie strasznie źle
To krzesło było słyszalne na całym świecie, a przynajmniej wokół dyrektora generalnego 2024. Alex „Dyloch” Ruiz właśnie ugruntował swoje miejsce w wielkim finale Mortal Kombat 1 podczas turnieju bijatyk na Florydzie, kiedy zdecydował się wstać, chwyć jego krzesło i od niechcenia rzuć nim w publiczność, co może być jednym z najmniej szumnych i najbardziej szkodliwych wybuchów w historii bijatyk.
Sugerowane czytanie
Sugerowane czytanie
- Wyłączony
- język angielski
Do uszkodzenia doszło na końcu drabinki zwycięzców. Ruiz, grając jako generał Shao, właśnie nadepnął na Reiko Curtisa „Rewind” McCalla, wysyłając przeciwnika do drabinki przegranych. Gdy krzesło zostało wyrzucone z ringu, uderzyło w oprawę oświetleniową, wyrzucając w powietrze odłamki szkła. Według organizatora CEO 2024, Alexa Jebaileya, sprzęt był wart prawie 3000 dolarów .
powiązana zawartość
powiązana zawartość
„Czy ktoś zna PayPal @RezDylocha, bo ktoś płaci za tę zepsutą oprawę oświetleniową i to nie ja” – napisał na Twitterze . Jebailey kontynuował : „Jeśli jeszcze jedna osoba wyskoczy i rzuci czymkolwiek, zostaniesz wykluczony ze wszystkich wydarzeń, jakie kiedykolwiek organizuję. To ostatnie ostrzeżenie dla wszystkich na przyszłość. Nie rzucaj przedmiotami.”
Tragedia polega oczywiście na tym, że chociaż Ruiz wygrał Wielki Finał MK1 , który zakończył się rewanżem z McCallem, jego zarobki z wydarzenia wyniosły zaledwie 565 dolarów. Nie jest jasne, czy Jebailey rzeczywiście planuje zmusić Ruiza do pokrycia szkód, czy też ma ubezpieczenie, które je pokryje, więc po prostu wykorzystywał nieskryptowany moment, aby promować swoje wydarzenie. Samo konto CEO 2024 na Twitterze zdawało się zachęcać do rzucania krzesłem w zamian za śmiech i wpływy w Internecie. Niektórzy widzowie ostatecznie nie byli pewni, co sądzić o całej kontrowersji .
Wielu fanów bijatyk odsyłało jednak do niesławnej historii rzucania krzesłami , profesjonalnego gracza Smash Bros. Juana „Hungryboxa” DeBiedmy , co niektórzy uważają za fajny wyraz jego osobowości i dramatyzmu sceny rywalizacji, a inni uważają, że jest niebezpieczne i głupie. Wydawało się, że doszło do podwójnego standardu w sposobie, w jaki niektórzy członkowie społeczności bijatyk potraktowali te dwa przykłady, chociaż przynajmniej w przypadku DeBiedmy żadna lampa za 3000 dolarów nie ucierpiała przy tym. Mimo to dorośli prawdopodobnie nie muszą rzucać przypadkowymi rzeczami, bez względu na okoliczności.
Tymczasem Ruiz wydaje się zadowolony ze swojego zwycięstwa. „TWÓJ MICKY GENERAL JEST MISTRZEM DYREKTORA!” – napisał na Twitterze po turnieju. „Przy okazji, branie odpowiedzialności za to światło. TO POWIEDZIAŁO, WZMOCNIJ GENERALNEGO IDC, URUCHOM MNIE ŚRODEK!!”