Zabiłem jeden z moich samochodów, pozwalając mu stać zaparkowany zbyt długo

Za kilka miesięcy będę obchodzić 10 lat posiadania jednego z moich ulubionych samochodów . Mój Smart Fortwo 2012 jest dowodem na to, że marzenia mogą się spełnić. Ale teraz jest to również jedyny samochód w mojej flocie, który nie jest w stanie poruszać się o własnych siłach. Jak zginął mój samochód? Zostawiłem go zbyt długo na zewnątrz bez jazdy.
Historia, którą zaraz przeczytasz, powinna być ostrzeżeniem. Jeśli zaparkowałeś samochód z powodu drobnego problemu, napraw go jak najszybciej. Jeśli tego nie zrobisz, kiedy w końcu zaczniesz go naprawiać, możesz znaleźć wiele innych problemów. Proszę, nie bądź taki jak ja.
Ten mały Smart Fortwo towarzyszył mi przez większość najważniejszych chwil w moim życiu.

Towarzyszyło mi w chwilach niepewności i złamanego serca. Było tam, gdy zacząłem się zmieniać i nawigowałem po świecie, gdy znalazłem swoje nowe ja. To, co z nim zrobiłem, dało mi największy wzrost pewności siebie, jaki kiedykolwiek miałem w życiu. Mały samochód jest najlepszym przyjacielem i skrzydłowym, jak tylko może być samochód, więc czuję, że go zawiodłem.
Nasze kłopoty zaczynają się w 2019 roku. Smart ma siedem lat i 155 000 mil, ale wciąż działa, jakby właśnie zjechał z podłogi salonu. Przez te mile musiałem tylko wymienić jednostkę główną, boczną osłonę i tylne łożyska.

We wrześniu tego roku wziąłem Smarta na jego trzeci zlot Gambler 500.

Brak zwisów, wąski rozstaw kół, krótki rozstaw osi i fabryczna miska podwozia sprawiają, że lepiej radzi sobie w terenie niż na to wygląda. Podniosłem samochód o dwa cale przez opony i stwierdziłem, że jest w stanie dotrzeć prawie wszędzie, gdzie mógłby się udać pickup z napędem na dwa koła.
Ten rajd odbył się w Tennessee i było to chyba najlepsze środowisko dla małego samochodu.

Tam, gdzie 4x4 ugrzęzło w błocie, mały Smart i jego opony zimowe praktycznie przeskoczyły. Kiedy szlaki zwężały się ostrymi kamieniami, Fortwo omijało przeszkody jak side-by-side. To nawet pojechało na dół wtedy podtrzymują mały wodospad. Samochód zachwycił organizatorów imprezy na tyle, że zdobyłem nagrodę za zrobienie najwięcej przy najmniejszych kosztach.

Mój pierwszy błąd pojawił się, gdy nie umyłem samochodu, kiedy przywiozłem go do domu. Jeździłem z dumą samochodem pokrytym błotem z Tennessee. Niestety, komora silnika była całkowicie zasypana tym materiałem i siała spustoszenie. Oprócz przyspieszenia rdzy na niektórych częściach, błoto dostało się również do alternatora samochodu. Nie trzeba było długo czekać, żeby się ogarnąć.
Mechanik uruchomił samochód, ale to już nie było to samo. Alternator miał wystarczająco niską moc wyjściową, że często zapalała się lampka akumulatora. Ale jeździło i jeździło.
W końcu alternator znów się zatarł i musiałem zaparkować samochód, podczas gdy zastanawiałem się, jak to zmienić.

Widzisz, alternator w Smart jest w ciasnym miejscu. Można go wymienić za pomocą zwykłych narzędzi, ale wymaga to zdjęcia mocowania silnika, a następnie nieznacznego obniżenia silnika za pomocą podnośnika, aby uzyskać wystarczająco dużo miejsca.

Niektórzy dealerzy odłączają całą ramę pomocniczą samochodu tylko po to, aby wymienić alternator. Zgodnie z moją osobistą zasadą, gdy tylko praca wymaga majstrowania przy obniżaniu silnika lub skrzyni biegów, kieruję ją do profesjonalisty.
Niestety dla mnie, jedynymi profesjonalistami, którzy chcą pracować nad Smartami w mojej okolicy, są ci, którzy podają mi wielokrotności wartości samochodu za pracę. Więc zostawiłem samochód, podczas gdy sam robiłem wiele przerw w wykonywaniu pracy. W końcu auto przestało w ogóle odpalać.
Szybko do przodu i rzuciłem ręcznik. Moje próby majsterkowania w ciągu ostatniego roku spełzły na niczym i po tak długim czekaniu samochód jest jeszcze bardziej popsuty niż wcześniej. Wróciłem więc do szukania profesjonalnej pomocy. Tym razem mam asa w rękawie.
Pamiętasz JET Mobile Auto Service, mobilnego mechanika , który naprawił mojego Touarega ? Jack nie tylko był chętny do podjęcia wyzwania, ale wydawał się podekscytowany .
Aby się przygotować, postanowiłem przenieść samochód z miejsca, w którym stał przez rok. W ten sposób dowiedziałem się, że rzeczy stały się znacznie gorsze niż tylko alternator i rozrusznik. Wyglądało na to, że skrzynia biegów utknęła w pozycji parkowania, mimo że wskaźnik biegu wskazywał coś innego. Koła były również zablokowane dzięki zacinającym się hamulcom. Trzeba było ciągnąć samochód moim Touaregiem, żeby je uwolnić.

Aby zapewnić mobilnemu mechanikowi jak najlepsze warunki, kupiłem nowy alternator, rozrusznik, akumulator, mocowania silnika i napinacz paska serpentynowego. Uznałem, że jest szansa, że mocowania silnika zostały już zastrzelone, więc na wszelki wypadek wziąłem zestaw.
Przejście przez koło, ramę pomocniczą i mocowanie silnika w celu poluzowania silnika na tyle, aby obniżyć go, aby dostać się do alternatora, zajęło Jackowi w zasadzie niewiele czasu.

Po drodze moje przemyślenia na temat mocowań silnika okazały się prawdziwe, ponieważ nie tylko zostały zastrzelone, ale były tak złe, że silnik był w zasadzie podłączony przez Bluetooth.

Sam alternator nie był wcale lepszy; wygląda jakby został wyłowiony z zatopionego statku. Uderzyłem alternatorem o ziemię i wylała się z niego mieszanka rdzy i starego błota.

Jack sprawił, że wymiana wyglądała na łatwą. Miał nowy alternator i nowy napinacz, zanim jeszcze wróciłem z AutoZone z paskiem. Mechanik, którego zatrudniłem, gdy alternator się zatarł, nie mógł nawet zdjąć starego napinacza. Wygląda na to, że mogłem to zrobić sam, ale mentalnie zmusiłem się do myślenia, że to większa robota, niż jest w rzeczywistości.

Ostatni na liście był nowy starter. Stary okazał się taką samą katastrofą jak alternator. Plastikowa obudowa, która miała chronić szpilki rozrusznika, wypełniona była błotem i rdzą. Przetestowaliśmy to na ławce i zadziałało, ale najwyraźniej nie było już wystarczająco mocne, aby uruchomić samochód.
Założenie nowego rozrusznika zajęło Jackowi zaledwie kilka minut, po czym samochód był gotowy do uruchomienia… lub nie.

Podczas gdy nowy rozrusznik włączał się — ogromna poprawa w stosunku do starego — nie obracał silnika. Byliśmy zdumieni tym, co się dzieje.
Najpierw stwierdził, że sprężarka klimatyzacji została zatarta, więc zerwał się jej pasek. Bez zmiany. Następnie stwierdził, że piasty są zablokowane, więc obracał piasty łomem, aż się poluzowały. Bez zmiany.
Potem Jack stwierdził, że sam silnik wydaje się być zatarty. Zaczepił grzechotkę na kole pasowym korby i nie było ruchu. Poruszałby się z rurą wsuniętą na koniec zapadki, ale nie bez większego oporu. Obracanie silnika za pomocą paska oszustów zajęło trochę czasu, zanim wszystko w końcu poluzowało się tam, gdzie powinno. Doszedł do wniosku, że w cylindrach prawdopodobnie rozwinęła się rdza, wiążąc rzeczy.

Oboje ciągle znajdowaliśmy drobne problemy tu i tam, ale poprawki nie przyniosły żadnych zmian. Silnik obraca się łatwo po krótkiej grzechocie, ale rozrusznik nic nie robi.
Przetestowaliśmy nowy rozrusznik i chociaż jest cichszy, wydaje się prawie tak słaby jak stary. Następnie spróbowaliśmy uruchomić rozrusznik, gdy był podłączony do samochodu, ale nie był zainstalowany; przekręcił się na tym samym.
Samochód łatwo obraca się ręcznie, a samochód próbuje się uruchomić po naciśnięciu klawisza, więc zgodnie z naszą logiką powinien się obrócić.
Moim następnym krokiem będzie znalezienie rozrusznika OEM i sprawdzenie, czy to jest przyczyna. Ale poza tym nie jesteśmy pewni, co może się tutaj dziać. Mamy zamiar zebrać się ponownie w przyszłym tygodniu, aby spróbować ponownie uruchomić. W międzyczasie zamierzam wyciągnąć moją poręczną maszynę diagnostyczną Mercedes-Benz STAR, aby sprawdzić, czy może to poprawić sytuację.

Dobra wiadomość jest przynajmniej taka, że nie zmarnowałem pieniędzy na strzelanie z części. Zdecydowanie potrzebował nowego alternatora, mocowań silnika i rozrusznika. Teraz trzeba dowiedzieć się, czego jeszcze potrzebuje.
Drogi czytelniku, nie pozwól swoim samochodom stać zbyt długo. Zaparkowałem ten samochód z jednym, prostym problemem i teraz mam poważny ból głowy. Niech to będzie dla ciebie nauczką, tak jak było dla mnie. Doprowadzę to do końca, ponieważ kocham ten samochód. Ten samochód wróci na drogi przed dziesiątą rocznicą.

