Animal Well: recenzja Kotaku
Nie mogę ci opowiedzieć o najlepszych momentach Animal Well . Dzieje się tak dlatego, że zepsułoby to magię odkrywania ich dla siebie, a także dlatego, że nadal nie odkryłem ich wszystkich. Poszedłem do Animal Well z nadzieją na zabawną, sugestywną wycieczkę przez piękny, podziemny labirynt lo-fi. To, co dostałem, to o wiele więcej. To cię zaskoczy. Będziesz mieć na tym punkcie obsesję. A potem znowu rozwali ci umysł.
Premiera 9 maja na PlayStation 5, Nintendo Switch i PC. Animal Well to dwuwymiarowa platformówka z łamigłówkami typu side-scrolling, w której wkraczasz do ciemnego i dziwnego podziemnego labiryntu jako małe i bezbronne stworzenie, którego jedyną misją jest nadanie sensu światu wokół siebie i odnaleźć w nim swoje miejsce. Metroidvanie są obecnie na wagę złota . Nie ten. Choć wiele z nich nie dorównuje tytułom gatunku, Animal Well wykracza poza nie w sposób bogaty, satysfakcjonujący i często sprawi, że powiesz coś w stylu: „Jasna cholera”.
Podczas swojej podróży po mapie, odblokowując nowe sekcje w miarę zdobywania nowych umiejętności i wymyślania nowych sztuczek, spotykasz wszystko, od maleńkich świecących robaków po potężne strusie. Pingwiny przebijają się przez stalagmity, odsłaniając nowe przejścia. Szynszyle można zahipnotyzować i wejść na płyty dociskowe, które otwierają bramy blokujące ci drogę. Każda interakcja stwarza nowe możliwości, dopóki Twój umysł nie zacznie szaleć i zaczniesz eksperymentować z tym, co możesz zrobić w sposób, który wydaje się absurdalny, dopóki w jakiś sposób nie zadziała. Jest też więcej niż kilka, które są absolutnie przerażające. Survival horror to nie jest to. I jeszcze…
Gra w Animal Well składa się z kilku etapów . Pierwszym z nich jest próba uzyskania podstawowego zrozumienia jego zasad. Czy możesz umrzeć? Tak. Czy powinieneś zabijać rzeczy? Nie dokładnie. Wszędzie są skrzynie ze skarbami. Co zbierasz? Wydaje się, że są to jajka, chociaż nie jest jasne, dlaczego i do czego służą. W końcu rośnie poczucie, że mapa jest z grubsza podzielona na cztery główne sekcje, a w każdej z nich uwięziony jest specjalny płomień. Może ich złapanie odblokuje coś?
Często są to tego typu pytania, na które odpowiedzi można uzyskać już na początku gry, zazwyczaj od postaci, która mówi ci, co dokładnie się dzieje. To nie jest podejście Animal Well . Oprócz tego, że nie daje żadnych jasnych odpowiedzi, jest to gra, która zawsze zmusza cię do zadawania nowych i dziwniejszych pytań. Kiedy już myślałem, że wspiąłem się na Everest, szybko zdałem sobie sprawę, że ledwo dotarłem na szczyt.
Każdy ekran wypełniony jest żywą grafiką pikselową. Rośliny szeleszczą, gdy przechodzisz, w tle płyną wodospady, lampy kołyszą się na boki, gdy się na nie wpadniesz, a cienka mgła wypełnia każdą strefę, wypaczając otoczenie, gdy przepływa obok. W połączeniu z niesamowitą, minimalistyczną ścieżką dźwiękową i okazjonalnymi upiornymi wyciem zwierząt daje to efekt tętniącego życiem, malowniczego ekosystemu, który wygląda jak 8-bitowe terrarium umieszczone w kanałach. Byłoby to imponujące, gdyby było tylko na pokaz, ale jak wszystko inne w Animal Well , każda część w sposób pośredni sugeruje swoją własną historię i oferuje potencjalną wskazówkę do jej rozwikłania.

Nie masz broni ani nie ma konwencjonalnej walki, ale gromadzisz dziwaczny zestaw przedmiotów, które pomogą ci pokonać tytułową grę i związane z nią zagrożenia w nowy i niesamowity sposób. Niektóre pokoje są ciemne i są domem dla duchów, które można wypędzić za pomocą petard. Różdżka pozwala wypuszczać bańki, które unoszą się w powietrze i stanowią platformę, z której można skakać. Pomyśl o tym jak o wyjątkowym smaku podwójnego skoku w Animal Well . Dysk może latać tam i z powrotem nad przepaściami, aby uderzać w przełączniki. Slinky może zejść po schodach, aby aktywować przyciski przesuwające platformy z opóźnieniem. Wszystko to działa razem, tworząc doskonałą platformówkę z łamigłówkami otuloną żywymi klimatami retro. Ale to dopiero początek.
Choć do pokonania niektóre przeszkody wymagają sprytnej pomysłowości, ich ostateczny cel nigdy nie budzi wątpliwości. Inne bariery eksploracji są bardziej niezauważalnie nieprzeniknione. W tych częściach gry nigdzie nie można znaleźć przycisków, przełączników i bramek, które tradycyjnie informują o działaniu starej logiki gry, a przynajmniej są bardzo dobrze ukryte. Zamiast uderzać cię serią słabo zamaskowanych pudełek z łamigłówkami, jedno po drugim, w tych momentach Animal Well porzuca swoje oczywiste wpływy i staje się czymś znacznie bardziej ambitnym.
Nawet gdy inne zwierzęta próbują cię zabić, wgryzając się w twój żałośnie mały licznik zdrowia w kształcie serca, te brutalne akty i to, jak różnią się one w zależności od stworzenia, w końcu ujawniają coś innego na temat środowiska i sposobu poruszania się w nim, czego nigdy nie zauważyłeś. spodziewać się znaleźć. Nic w Animal Well nie zostało umieszczone tam przez przypadek, choć gra została po mistrzowsku zaprojektowana tak, abyś poczuł się tak, jak gdyby szperał w ziemi magicznego ogrodu deszczowego, a nie był skrupulatnie szturchany przez katedrę umysłu samotnego projektanta Billa Basso siedem lat w przygotowaniu.

Niezależny deweloper Shared Memory i wydawca Bigmode, nowo utworzona wytwórnia Jasona „videogamedunkey” Gastrowa i Leah Gastrow, zaprosili recenzentów, twórców treści i innych wczesnych graczy do tajnego Discorda przed premierą. Dziesiątki osób dzieliło się wskazówkami, współpracowało przy łamigłówkach i docierało do najdalszych zakątków tajemnic Animal Well . Był to jeden z najlepszych sposobów na poznanie gry, nawiązanie do czasów, gdy w oryginalnej grze The Legend of Zelda wymienialiśmy się kodami i rozmawialiśmy o tym, które krzaki palić na placu zabaw podczas przerwy. Odkrycie wszystkich sekretów gry będzie bez wątpienia wymagało ogromnego wysiłku społeczności ze strony więcej niż jednego Discorda.
Animal Well jest gęsty i ezoteryczny, bez uczucia zimna i niedostępności. Na jego wężowej mapie znajduje się wiele punktów zaczepienia, które sprawią, że poczujesz optymizm i zaangażowanie, nawet jeśli poczujesz się całkowicie zagubiony. Za każdym razem, gdy zaczynałem być sfrustrowany i czułem, że wyczerpałem wszystkie pozostałe możliwości, wracałem do wcześniejszej części mapy, wdrażałem każdą nową sztuczkę ze swojego arsenału i natknąłem się na coś nowego i zaskakującego. Zwykle niecierpliwię się grami w stylu Metroidvanii, które nie boją się zmusić cię do przytulenia się do ściany, cofając się, dopóki nie znajdziesz tej jednej małej rzeczy, którą przeoczyłeś, a która otwiera zupełnie nową drogę do przodu.
Nie inaczej było w przypadku Animal Well . Pomaga to, że gra nie próbuje cię ciągle zabić. Platformówka również wybacza wiele błędów. Wpadnięcie do wody nie jest wykluczone, ale po prostu wracasz na ostatnią półkę, na której byłeś, nie tracąc przy tym zdrowia. Sekcje gry, w których musisz naprawdę szybko myśleć i wykonywać je precyzyjnie, są nieliczne i są całkowicie ekscytujące. "Aha!" Któregoś wieczoru westchnąłem ciężko, ledwo przeżywając szczególnie wstrząsającą próbę po znacznie większej liczbie przeróbek, niż chciałbym pamiętać. Ale będę o nich pamiętał. Zapamiętam ich wszystkich. Nie mam wątpliwości, że Animal Well to jedna z najlepszych gier roku. To także coś, czego nigdy nie zapomnę.

