Cuba Gooding Jr. w końcu odpowiada na szokujące zarzuty „Lil Roda” dotyczące napaści na tle seksualnym i pozew

Kłopoty prawne Seana „Diddy’ego” Combsa doprowadziły do szokujących odkryć na temat jego szybkiego trybu życia i sławnych przyjaciół. W lutym producent muzyczny Rodney „Lil Rod” Jones złożył pozew, w którym oskarża założyciela Bad Boy o molestowanie seksualne. W marcu, po nalotach Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego na dwa domy Combs , Jones zmienił pozew , dodając jako współoskarżonego nagrodzonego Oscarem aktora Cuba Goodinga Jr.
powiązana zawartość
W dokumentach sądowych zarzuca mu, że podczas incydentu na jachcie Diddy'ego raper/producent przedstawił Jonesa gwiazdę „Jerry'ego Maguire'a” i zasugerował aktorowi, aby „poznał go” lepiej. Jones twierdzi, że kiedy on i Gooding Jr. byli sami w studiu na jachcie, aktor „zaczął dotykać, obmacywać i pieścić nogi pana Jonesa, jego górną wewnętrzną część ud w pobliżu pachwiny oraz krzyż w pobliżu pośladków”. i jego ramiona.”
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
„Odrzucił jego zaloty, a pan Gooding Jr. nie przestał, dopóki pan Jones nie odepchnął go siłą” – czytamy w dokumentach sądowych.
Podczas niedawnego wystąpienia w „ PBD Podcast ”, kiedy gospodarz Patrick Bet-David zapytał o swoją reakcję na kontrowersje związane z Diddym i stawiane mu zarzuty, wyjaśnił, że artysta „Last Night” jest tylko znajomym i że jest w programie jacht rapera na bardzo krótki czas wieczorem, w którym miał miejsce rzekomy incydent.
„Poleciałem jednym statkiem i powiedziałem: «Szczęśliwego Nowego Roku»” – powiedział. „Więc spędziłem czas z Tysonem, następny statek to Drake. Ten statek miał P. Diddy'ego, on miał swojego człowieka, swojego kamerzystę. Słuchają muzyki. Mówi: „Hej, Kuba, chcesz posłuchać nowej piosenki P. Diddy’ego?”. Powiedziałem: „Tak, jasne!” Usiądź obok niego.
Wyjął także telefon, aby pokazać Bet-Davidowi swoje wersje zdjęć zawartych w pozwu, na których, jego zdaniem, przedstawiała się reszta imprezy, a nie tylko on i Jones. Jeśli chodzi o jego reakcję na rzekome śledztwo i oskarżenia wobec Diddy'ego, nazwał sytuację „szaloną”.
„Myślę, że niezależnie od tego, z czym ma do czynienia... jest w podróży, stary” – powiedział Gooding Jr. „Nie mogę sobie wyobrazić, że jest na tyle głupi, żeby robić to, co robi, i trzymać to w swoim obiekcie. Myślę, że czas pokaże, kto był w to zamieszany i kto był częstym gościem w tych miejscach i obszarach, czas pokaże. To zabawne, bo moi prawnicy powiedzieli: „Wiesz, każdy sklep na świecie chce z tobą porozmawiać”. I znowu nie definiuję siebie na podstawie nagłówków w prasie, więc milczałem.
„Człowieku, który go pozywa, chodzi o pieniądze. Jestem pewien, a swoją drogą nie znam życia P. Diddy'ego. Nie wiem, przez co przechodzi” – kontynuował. – Byliśmy znajomymi, tak jak ci właśnie pokazałem. Widziałem go dwa–trzy razy.
Aktor „Boyz in the Hood” uważa, że jego wcześniejsze problemy prawne są jednym z powodów, dla których został wymieniony w tym pozwie. W 2019 roku Gooding Jr. został oskarżony o molestowanie seksualne przez ponad 20 kobiet, które twierdziły, że obmacywał je w nocnych klubach w Nowym Jorku. Postawiono mu zarzuty karne i ostatecznie w kwietniu 2022 r. przyznał się do przymusowego dotykania .

