Czy cena Mercury Marquis z 1981 r. za 5000 dolarów jest wyzwalającą umową?

May 07 2024
Ten dwudrzwiowy Mercury, będący pierwszą próbą Forda zmierzającą do zmniejszenia rozmiarów swoich pełnowymiarowych samochodów, jest nadal duży jak na dzisiejsze standardy.

Dzisiejszego Nice Price or No Dice Mercury Grand Marquis Brougham nie należy mylić z Donatienem Alphonse François , lepiej znanym jako markiz de Sade i dziwakiem światowej sławy. Skoro już to mamy jasne, zobaczmy, ile samochód może być wart.

powiązana zawartość

Blip: Standardy luksusu
Czy za 19 500 dolarów pozwoliłbyś temu maruderowi Mercury z 2003 roku ukraść Twoje serce?

Jaguar i kombi nie pasują do siebie zbyt dobrze, chociaż na przestrzeni lat było ich kilka. Prawdopodobnie najbardziej znanym jest karawan XKE 2+2 zbudowany na zamówienie przez zmarłego wielkiego Gordona „Reda” Hardena na potrzeby filmu Harold i Maude z 1971 roku . Mniej popularny, ale pozornie lubiany, był kombi Jaguar X-Type z 2006 roku, który rozważaliśmy wczoraj. Wymagał dużego przebiegu, ale kosztował 4200 dolarów, co jest niewielką ceną. Okazało się to zwycięską strategią dla sprzedającego, ponieważ Jag odniósł solidne 58-procentowe zwycięstwo w Nice Price.

powiązana zawartość

Blip: Standardy luksusu
Czy za 19 500 dolarów pozwoliłbyś temu maruderowi Mercury z 2003 roku ukraść Twoje serce?
Pierwszy samochód Roba Riggle’a uwielbiał palić gumę
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Pierwszy samochód Roba Riggle’a uwielbiał palić gumę

Jag pochodzi z Anglii, kraju, o którym słyszałem, pełnego wysadzanych klejnotami członków rodziny królewskiej i ich małych psów z puszystymi tyłkami. Takie namaszczenie na punkcie hoity-toity jest obecnie mniej powszechne w całym kanale La Manche, ale nie zawsze tak było i ten dwudrzwiowy Mercury Grand Marquis Brougham z 1981 r. wziął swoją nazwę od starego francuskiego określenia na szlachcica ziemskiego.

Teraz, prawdę mówiąc, drapię się po głowie nad poziomem wyposażenia tego markiza. Sprzedawca podaje go jako „Grand Marquis Brougham”, ale nie jest to prawdziwy model. Poziomy wyposażenia klona Mercury LTD w tym roku modelowym obejmowały podstawowy Marquis, średniopoziomowy Brougham i najwyższej klasy Grand Marquis. Sądząc po tapicerce, ten samochód wygląda na Broughama lub Grand Marquis. Zamierzam po prostu użyć chwytliwej nazwy, takiej samej jak sprzedawca, aby, miejmy nadzieję, zapobiec nieporozumieniom co do tego, o czym mówimy.

Ograniczony opis reklamy rodzi również pytanie, który z trzech silników V8 dostępnych w tym roku modelowym znalazł się pod długą maską markiza. Podstawowym silnikiem z 1981 roku był 4,2-litrowy dwulufowy silnik V8, natomiast opcjonalne były 5,0 z wtryskiem do korpusu przepustnicy i dwulufowe 5,8.

Nie przejmuj się, martwiąc się, czy temu samochodowi niczego nie brakuje, ponieważ moc każdego z nich wynosi odpowiednio 120 koni mechanicznych, 129 koni mechanicznych i 145 koni mechanicznych. A to oznacza przewożenie prawie dwóch ton w pełni załadowanego samochodu. Przynajmniej skrzynię biegów można łatwo wywnioskować, ponieważ najprawdopodobniej jest to czterobiegowa AOD Forda, chociaż dostępna była wtedy również starsza, trzybiegowa C4.

Reklama mówi nam, że silnik otrzymał nowy alternator i gaźnik. To odkrycie podważa ocenę 5,0. Posiada również nowy regulator mocy szyby drzwi pasażera, chociaż wszystko inne w samochodzie wydaje się być oryginalne i fabryczne, łącznie ze standardowym radiem stereo AM/FM. Samochód ma na swoim koncie zaledwie 82 075 mil i wydaje się być w doskonałym stanie jak na swój wiek. Sprzedawca zauważył pewne pęknięcia na desce rozdzielczej, ale są one na tyle minimalne, że nie są widoczne na dwóch zdjęciach wnętrza. Na zewnątrz ma ładne, fabryczne felgi aluminiowe z turbiną, które były wówczas opcją. Co najbardziej niezwykłe, wypełniacze zderzaka w kolorze nadwozia są nadal nienaruszone i nie pofalowały się, jak to zwykle bywa.

Wszystko – nadwozie i wnętrze – jest dopasowane kolorystycznie w kolorze miętowej zieleni z wystarczającą ilością jasnych elementów, aby całość była interesująca. W ogłoszeniu nie podano tytułu własności, ale w takim stanie i przy tak niskim przebiegu – plus twierdzenie, że został kupiony u lokalnego dealera – możemy założyć, że prawdopodobnie nie ma w nim żadnych szaleństw.

Sprzedawca żąda 5000 dolarów za klasyczny dwudrzwiowy egzemplarz i może miałby więcej szczęścia przy tej cenie, gdyby umieścił go w kategorii „Autos” na Facebooku Marketplace zamiast w sekcji „Łodzie”.

Co sądzisz o tym markizie i cenie 5000 dolarów? Czy to wydaje się być rozwiązaniem, niezależnie od wyposażenia i silnika? A może łódź Merkurego już odpłynęła?

Ty decydujesz!

Facebook Marketplace z Des Moines w stanie Iowa lub przejdź tutaj , jeśli reklama zniknie.

H/T do Glenona w celu połączenia!

Pomóż mi z NPOND. Napisz do mnie na adres [email protected] i wyślij mi napiwek ze stałą ceną. Pamiętaj o dołączeniu uchwytu Kinja.