Czy lepiej kupić świetny przykład taniego samochodu, czy tani przykład świetnego samochodu?

Masz wymarzony samochód. Wiesz, że tak. Co byś zrobił, żeby go posiadać? Czy czułbyś się upokorzony, kupując samochód w kolorze, który ci się nie podoba , lub z automatyczną skrzynią biegów zamiast manualnej, jeśli oznacza to, że możesz go kupić w ramach swojego budżetu ? Żyłem po obu stronach tej decyzji. Moje Porsche 996 Turbo było tanim szczurem torowym z kilkoma poważnymi wadami, kiedy je kupiłem, a mój Dodge Neon ACR jest chyba najlepszym przykładem tego samochodu na świecie. Czy lepiej zadowolić się świetnym przykładem taniego samochodu, czy tanim przykładem świetnego samochodu? Jest piątek, dzisiaj nic nie robisz w pracy, porozmawiajmy.
Były Hoonigan Vinny zadał to pytanie (co prawda w nieco wyższym przedziale podatkowym niż mój) na YouTube i dało mi to do myślenia. Chciał wiedzieć, czy jego opalone Ferrari 360 za 50 000 dolarów ze skrzynią biegów F1 zapewnia lepsze wrażenia z jazdy niż niezwykle ładna Acura NSX pierwszej generacji pierwszej generacji z drążkiem. Obydwa rozwiązania mają swoje plusy i minusy, ale zdecydowanie można coś powiedzieć o tym, że zamiast chrapliwej Hondy V6 śpiewa za tobą Ferrari V8. Obejrzyj jego film powyżej, aby poznać jego podejście do tematu.
powiązana zawartość
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski

Mój Neon ACR to wizja z udziałem jedynych w swoim rodzaju kół w kolorze Lapis Blue i białych kół w stylu Regamaster zgodnych z epoką. Samochód ten został niedawno całkowicie odnowiony i silnik został wymieniony na wolnossący PT Cruiser o pojemności 2,4 litra, który wytwarza odrobinę ponad 200 koni mechanicznych na kołach. Kupiłem go za 7500 dolarów i kiedy wróciłem do domu, nie potrzebowałem absolutnie niczego. Przez ostatni rok nic nie było potrzebne poza wymianą oleju. Było drogo jak na Neona, ale mogłem nim pomachać.

Kilka lat temu kupiłem nieco szorstki 996 Turbo z zaledwie 80 000 mil na liczniku za rozsądne 35 000 dolarów. Musiałem naciągnąć budżet, żeby to zrealizować, choć nie było to idealne rozwiązanie, ale chciałem 996 Turbo, odkąd były nowe. Ten samochód wciąż bije mi krew w żyłach, jako „zwykłe 959” i naprawdę dodaje mocy w ekscytujący sposób. Ten konkretny samochód przez większość swojego życia był maszyną torową. Został przerobiony na napęd na tylne koła, a duże turbosprężarki podniosły moc do poziomu około 600 kucyków. W czasie, gdy jestem właścicielem tego samochodu, musiałem zainwestować tysiące godzin i dziesiątki tysięcy dolarów, aby znów był ładny. Nie było to dokładnie to, czego chciałem, ponieważ był to samochód w kolorze Seal Grey z kilkoma wgnieceniami i nudnym szarym wnętrzem, ale dzięki temu udało mi się dostać do mojego wymarzonego samochodu.
Obydwa samochody zapewniają skrajnie różne doświadczenia w bardzo różnych przedziałach cenowych. Czy wolisz pójść na kompromis i zdobyć swój wymarzony samochód, czy zadowolić się czymś, co nadal sprawia ci radość, ale nie jest miłością twojego życia? Czy kupiłbyś Ferrari za 50 000 dolarów? Nie mogłam wybrać, więc wzięłam oba. Zadzwoń w komentarzach poniżej, a przeprowadzimy zdrową i porywającą debatę.

