Czy lubisz swoich kuzynów?
Odpowiedzi
Nadal jestem na przerwie, ale zdecydowałem, że będę dalej pisał. Nie będę odpowiadał na komentarze, edycje, wiadomości prywatne (poza dwiema osobami) ani na nic innego.
To jest…skomplikowane.
Bardzo kocham moich kuzynów. Dorastałam z nimi, byli moimi najlepszymi przyjaciółmi. Moje najlepsze wspomnienia z dzieciństwa są zazwyczaj związane z nimi. Wszyscy są zabawni, wysocy, niemieccy i w większości przypadków, tak, lubię ich.
ale moi kuzyni są też zupełnie niegrzeczni i nieczuli. Nie noszę tego, co mi się podoba, nie układam włosów tak, jak oni lubią, nie rozmawiam o teatrze, orkiestrze, ukulele, gitarze ani o niczym, co lubię robić w ich obecności, bo boję się, że mnie wyśmieją. Są po prostu niewytłumaczalnie podli i wszystko, co mówię, noszę, lubię albo robię, rozbierają na części.
i boli. zawsze boli. przyzwyczaiłam się do biegania, do zakładania fasady „nie obchodzi mnie to” i „wszystko w porządku”. jestem do tego przyzwyczajona. jego słowa, jej pięści. osądzające spojrzenie w jej oczach. tak, próbowałam to powstrzymać. i za każdym razem pozwalałam sobie wierzyć, że może tym razem mnie polubią. że skomplementują moje włosy, że pogratulują mi czegoś, co zrobiłam i z czego jestem dumna. ale chyba nigdy nie będę miała tyle szczęścia.
dzisiaj próbowaliśmy grać w karty przeciwko ludzkości, ale musieliśmy to zrobić ze starszymi dziećmi w tajemnicy, ponieważ mamy wielu młodszych kuzynów. mój kuzyn, którego nazwiemy A (który wie, że jestem okropna w byciu pomyślną i który jest jedną z tych osób, które mnie najbardziej nienawidzą) powierzył mi zadanie sekretnego zaprowadzenia wszystkich na górę. jestem dosłownie nic nie wartą idiotką, więc powiedziałam mojemu kuzynowi (któremu nazwiemy J) „chodź na górę, potrzebują cię do czegoś sekretnego”. wtedy grupa małych kuzynów pobiegła na górę na strych i zaczęła biegać. udało nam się ich zmusić, żeby zeszli na dół (czekolada sprawdza się dobrze), ale kiedy wróciłam na górę, wszystko się rozpadło. byli głównie A i J, ale wszyscy moi kuzyni zaczęli mnie prześladować. i nie w miły sposób.
„Boże, Ello, jesteś najgorsza.”
„tak, dlaczego pomyślałeś, że to będzie dobry pomysł biegać po domu i krzyczeć na J, że robimy coś tajnego?!”
„powinniśmy wiedzieć, że tak się stanie”.
A potem zbiegłam po schodach, zamknęłam się w łazience i płakałam. Płakałam w milczeniu przez około 10 minut, zastanawiając się, dlaczego tak mnie nienawidzą.
a spośród moich dwudziestu sześciu kuzynów, ich rodziców i mojej rodziny, nikt nie zauważył, że mnie nie ma. Nikt nie sprawdzał, co u mnie.
k**** nienawidzę świąt.
z miłością,
ona
Oto oryginalne pytanie: Czy lubisz swoich kuzynów?
Powiem szczerze, że nie wiem, ilu mam kuzynów. 2? 4? 8? 10?? Już sama nie wiem, ale według mojej wiedzy mam 4 kuzynów, których naprawdę znam i opowiem im o nich.
Haresh - Nie wiem, czy go lubię, czy nie. Kiedy byłem mały, gryzł moje zabawki i zawsze się ze mną bawił, ale trochę mi go szkoda, bo ma autyzm i boi się głośnych dźwięków. Czy go lubię? Chyba trochę... Ale czy mi go szkoda, tak?
Suresh - Wszystko co mogę powiedzieć to to, że jesteśmy neutralni, po prostu bez emocji. Jesteśmy jak eh cool, cokolwiek
Ramesh – znam go, ale od jakiegoś czasu z nim nie rozmawiałem, ale moja siostra Sri go lubi.
Nie mniej ważny…….
Kavi - Nawet nie wiem, od czego zacząć z Kavim. Ale miejcie go na oku, ponieważ będę pisać historie o Kavim i mnie. Czy go lubię?? To skomplikowane W moich poprzednich odpowiedziach powiedziałam, że go nienawidzę. Teraz nie jestem pewna, ale czasami trochę go lubię ze względu na zabawne rzeczy, które razem zrobiliśmy. Jest interesującym człowiekiem na Ziemi i to wszystko, co chcę powiedzieć
Raghav Igathinathane