Czy nawrót jest nieuniknioną częścią podróży zdrowienia?

Nov 24 2022
Mój ostatni drink to 2 kieliszki wódki o 9 rano. Zaledwie kilka godzin wcześniej zrobiłem się jasnożółty i zacząłem wymiotować krwią.

Mój ostatni drink to 2 kieliszki wódki o 9 rano.

Zaledwie kilka godzin wcześniej zrobiłem się jasnożółty i zacząłem wymiotować krwią.

Zdjęcie Malickiego M. Besera na Unsplash

To było 17 lipca 2017 r. Od tamtej pory nie piłem i nie byłem bliski nawrotu.

Jak to możliwe?

To dlatego, że jestem pewien, że jeśli wypiję choć jednego drinka, zemdleję i umrę.

To jednak niekoniecznie prawda.

To jest wspaniała rzecz w posiadaniu wiary lub przekonania.

Picie alkoholu cię zabije, ostrzegł mnie lekarz.

„Jeśli martwisz się, że znowu zaczniesz pić, sugeruję, abyś udał się prosto do baru i zakończył to, gdy tylko wyjdziesz za drzwi. Uchroniliśmy cię przed odejściem, ale teraz musisz wziąć odpowiedzialność za własne przetrwanie. Jeśli nie wierzysz, że jest to wykonalne i nie masz planów poprawy swojego życia w jakikolwiek sposób poprzez trzeźwość, równie dobrze możesz wrócić do picia. Wszystko, co tu zrobiliśmy, poszło by na marne, gdybyś nie dbał o siebie”.

Wiara nie jest dowodem na to, że coś jest prawdą; jest to raczej poświęcenie się istnieniu możliwości.

Może jednak nie jesteś alkoholikiem?

To stwierdzenie jest dokładniejsze, niż możesz sobie wyobrazić.

Czy możesz stać się czysty, zachować trzeźwość i stworzyć życie, które kochasz?

Absolutnie.

Wszyscy jesteśmy po prostu ludźmi z własnymi, unikalnymi zestawami doświadczeń i uczuć, z których każde może sprawić, że poczujemy się, jakbyśmy byli w centrum świata.

„Efekt Spotlight”.

Słabość jest słabością, cierpienie jest cierpieniem, ale piękno jest pięknem, trzeźwość jest trzeźwością, a radość jest radością.

Bez względu na to, jak długo i jak ciężko walczyłeś, walka zawsze była walką, a ostatecznie po prostu przyzwyczaiłeś się do tego, że jesteś odrętwiały.

Po pewnym czasie przestajesz odczuwać cokolwiek w związku z walką, ponieważ stała się ona nieodłączną częścią twojej tożsamości i stylu życia.

Dlatego o wiele lepiej jest całkowicie unikać cierpienia i zmagań, stając się trzeźwymi w procesie konstruowania życia, które kochasz, zamiast ograniczać się do radzenia sobie z objawami lub bólem i agonią, gdy się pojawiają.

Dbaj o siebie.

-Kohdi | Poza trzeźwością

Kohdi Rayne | 2017 -2020