Czy powinnam powiedzieć żonie szefa, że ​​ma romans?

Apr 29 2021

Odpowiedzi

RhondaBarrett29 Dec 28 2018 at 08:04

Zgadzam się z Tarimem. Absolutnie NIE mów żonie swojego szefa o jego romansie. Nie znasz ich okoliczności, nie wiesz, jaką prywatną umowę mogą mieć i nie jesteś w temacie, że ona i tak może już wiedzieć.

Angażowanie się w związek z kimś innym zawsze uważam za stanowcze NIE. Żadna ze stron ci tego nie wybaczy, a ty musisz myśleć o swoim zadaniu.

Możesz się nie zgadzać z jego niewiernością, ALE każdy ma prawo żyć tak, jak chce, pod warunkiem, że nie wyrządza wielkiej krzywdy ani nie stwarza zagrożenia dla innych. I jest tu też wiele innych czynników do rozważenia. Co jeśli ma pewne schorzenia, które uniemożliwiają jej uprawianie seksu? Co jeśli spotyka się z kimś innym poza małżeństwem dla własnych potrzeb, a to jest jego sposób na przetrwanie? Co jeśli są po prostu razem od tak dawna, że ​​nie chcą zakłócać życia swoich dzieci, aby się rozstać, więc ich związek jest platoniczny?

Zbyt wiele do stracenia, zbyt wiele potencjalnych szkód wyrządzonych innym ludziom, lepiej więc zachować milczenie - mądra głowa znaczy cichy język.

EgideBeaudoin Jan 01 2019 at 00:21

Mądremu wystarczy słowo.

Nigdy nikomu nie mówisz o romansie.

To nie ma żadnego celu.

Nie wiesz, czy Szef i jego żona żyją w otwartym związku, czy też zgodzili się spotykać z innymi ludźmi, żeby urozmaicić sobie życie.

A jeśli któryś z tych dwóch scenariuszy się ziści, żona może się wstydzić, że musi wyjawić swój mały sekret.

Po prostu MYOB

Zajmij się swoimi sprawami

lub jak mawiają IRLANDCZYCY: Uważaj na swoje P i Q.

To powiedzenie pochodzi od ludzi pijących w pubach, gdzie podawano kufle i kwarty piwa.

Osoba obsługująca kelnera zapisywała na tablicy imię i nazwisko klienta, a pod kolumną P lub Q dopisywała liczbę określającą, ile piwa spożyto danego dnia.

Więc jeśli uznałbym, że zachowujesz się nieco niekontrolowanie i porozmawiałbym z tobą o tym,

Można powiedzieć: Uważaj na swoje P i Q.