Doug Gottlieb to kretyn

Dec 17 2021
Doug Gottlieb, kretyn Doug Gottlieb wygłosił kilka kretyńskich wypowiedzi w swoim czasie jako osobowość sportowa. Był taki czas, gdy brał udział w turnieju koszykówki mężczyzn NCAA z udziałem Charlesa Barkleya, Grega Gumbela, Grega Anthony'ego, Kenny'ego Smitha i postanowił opowiedzieć ten żart na żywo, na antenie: „Nie wiem, dlaczego mnie zapytaliście” Gottlieb powiedział: „Jestem tutaj tylko po to, aby wprowadzić różnorodność do planu, dać perspektywę białego człowieka.
Doug Gottlieb, kretyn

Doug Gottlieb wygłosił kilka kretyńskich wypowiedzi w swoim czasie jako osobowość sportowa. Był taki czas, gdy brał udział w turnieju koszykówki mężczyzn NCAA z udziałem Charlesa Barkleya, Grega Gumbela, Grega Anthony'ego, Kenny'ego Smitha i postanowił opowiedzieć ten żart na żywo, na antenie: „Nie wiem, dlaczego mnie zapytaliście” Gottlieb powiedział: „Jestem tutaj tylko po to, aby wprowadzić różnorodność do planu, dać perspektywę białego człowieka”. Był też czas, kiedy napisał na Twitterze: „Przejście na emeryturę, ponieważ zbyt ciężka rehabilitacja to najbardziej milenijna rzecz, jaką kiedykolwiek słyszałem. #AndrewSzczęście”

Ta perełka zasłużyła na odpowiedź Troya Aikmana: „To kompletna bzdura, Doug”.

Jedno z ostatnich okropnych ujęć Gottlieba miało miejsce w lipcu, gdy Simone Biles odchodzi od konkurencji. Powiedział, że istnieją podwójne standardy w sposobie, w jaki sportowcy są traktowani, jeśli chodzi o problemy ze zdrowiem psychicznym. Odrzucił nawet stary trop „nie kobiety chcą być równe”, kiedy chodzi bardziej o równość płac i oskarżenia mężczyzn o wykroczenia traktowane równie poważnie, jak zaprzeczenia mężczyzn. Ponadto Biles spotkała się z dużą krytyką za odejście od rywalizacji podczas igrzysk olimpijskich.

Gottlieb musiał być znudzony, skoro nie wywołał poruszenia od kilku miesięcy, więc postanowił skomentować decyzję Travisa Huntera o zmianie zobowiązania ze stanu Floryda na stan Jackson w dniu wcześniejszego podpisania kontraktu. Jego pierwszy tweet brzmiał: „Świętowanie na Twitterze dzieciaka popełniającego oczywisty błąd jest przezabawne”.

Tak, podjęcie przez Huntera decyzji o pójściu do szkoły, do której chciał iść, było błędem, zbudowanie relacji z Deionem Sandersem jest błędem, zrobienie czegoś, co Doug Gottlieb nie uważa za dobry pomysł, jest zawsze błędem.

Komentator polityczny Roland Martin wezwał do tego Gottlieba, pytając go, dlaczego Hunter popełnia błąd. Szczerze mówiąc, Martin użył fałszywej równoważności, wspominając, że stan Jackson miał w zeszłym roku 11-1 (w FCS) i stan Floryda było 5-7 (na konferencji Power 5). Odpowiedzią Gottlieba było wyliczenie wszystkich powodów, dla których granie w programie Power 5 jest lepsze niż granie w HBCU, w tym zdanie: „HBCU football nie ma prawie takiego samego wsparcia atletycznie, akademicko, medycznie i grają gorszy harmonogram z gorszymi kolegami z drużyny.

Chociaż prawdą jest, że HBCU nie mają środków finansowych zbliżonych do tych, które mają głównie białe instytucje w lekkoatletyce lub na jakimkolwiek innym wydziale, nie oznacza to, że HBCU są gorszymi szkołami, co wydaje się być punktem, do którego dąży Gottlieb. Nie tylko powiedział w pierwszym zdaniu, że HBCU nie mają wsparcia finansowego ze strony szkół Power 5, ale w drugim powiedział, że po piłce nożnej lepiej mieć sieć absolwentów Power 5.

Dlatego ludzie nie mogą po prostu oczekiwać, że inni będą szanować wszystkie ich opinie. Nie tylko nie zgadzam się z opiniami Gottlieba na temat HBCU, on się całkowicie myli. Absolwenci HBCU odnoszą sukcesy w każdej dziedzinie, w tym w medycynie, rozrywce, prawie, inżynierii, polityce, a nawet w sporcie. Firmy z listy Fortune 500 regularnie zapraszają swoich rekruterów na targi pracy w HBCU, aby szukać obiecujących kandydatów, podobnie jak zwiadowcy NFL do drużyny piłkarskiej Pro Days.

Nigdy nie twierdziłbym, że stan Jackson ma lepszy program sportowy niż stan Floryda, ale nie ma mowy, żebym przyznał, że stan Floryda ma ogólnie lepszą instytucję. Szczególnie nie dla Gottlieba, który ma długą historię składania oświadczeń bez poddania ich poważnemu badaniu. To konkretne oświadczenie Gottlieba zaczęło być niepotrzebne i przerodziło się w zniewagę.

Praca, którą HBCU wykonują przy mniejszych zasobach, jest niezwykła. Gdyby Gottlieb po prostu poświęcił trochę czasu na zapoznanie się z tymi instytucjami, mógłby oszczędzić sobie kolejnego publicznego wstydu.