Gruźlica powraca w USA

Gruźlica prawdopodobnie odzyskała swoje miejsce jako najbardziej śmiercionośna choroba zakaźna na świecie. Z nowego raportu Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom wynika, że w 2023 r. w USA ponownie wzrosła liczba przypadków gruźlicy, czyli infekcji bakteryjnej, osiągając liczbę ofiar nienotowaną od dziesięciu lat. Choć w USA częstość występowania tej choroby jest niska, w ostatnim czasie gruźlica stała się coraz bardziej powszechna na całym świecie.
Najnowsza aktualizacja statusu gruźlicy pojawiła się w zeszłym tygodniu w cotygodniowym raporcie CDC dotyczącym zachorowalności i śmiertelności. W 2023 r. w USA odnotowano 9 615 udokumentowanych przypadków gruźlicy, w porównaniu z 8 320 zgłoszonymi w 2022 r., co stanowi najwyższy wynik od 2013 r. Wzrost ten odnotowano zarówno wśród mieszkańców urodzonych w USA, jak i urodzonych poza USA, chociaż ryzyko gruźlicy jest ogólnie wyższe w tej drugiej grupie.
Gruźlicę wywołuje Mycobacterium tuberculosis . Rozprzestrzenia się między ludźmi drogą powietrzną i zazwyczaj atakuje płuca, chociaż bakterie mogą przedostać się do innych części ciała. Ostre przypadki gruźlicy zwykle powodują objawy ze strony układu oddechowego, takie jak bóle w klatce piersiowej, dreszcze i odkrztuszanie krwi. Jednak infekcja często staje się utajona i powoduje chorobę dopiero po latach, kiedy układ odpornościowy jest osłabiony z innego powodu, na przykład zakażenia wirusem HIV.
Od lat Stany Zjednoczone mają jeden z najniższych wskaźników gruźlicy na świecie, dzięki programom mającym na celu identyfikację i szybkie leczenie osób chorych na gruźlicę aktywną lub chorych na gruźlicę utajoną, która pewnego dnia może się reaktywować. W rezultacie w Stanach Zjednoczonych od 27 lat liczba przypadków gruźlicy stale spada, przy czym szczególnie znaczny spadek nastąpił w 2020 r. Jednak ten gwałtowny spadek był w dużej mierze spowodowany zakłóceniami w istniejących programach przeciwgruźliczych spowodowanymi pandemią Covid-19, co doprowadziło do ograniczenia badania, diagnoza i leczenie. Od tego czasu skutki pandemii przyczyniają się do ponownego wzrostu zachorowań na gruźlicę, a rok 2023 był trzecim z rzędu rokiem zwiększonej liczby przypadków.
Autorzy raportu zauważają, że gruźlica nie stanowi poważnego zagrożenia dla większości Amerykanów, a około 85% zgłoszonych przypadków w USA wynika z reaktywacji bakterii u osoby, która była nosicielem tej choroby od jakiegoś czasu, a nie z niedawno przebytych infekcji, zatem ryzyko utrzymujące się ogniska choroby są również niskie. Jednak na całym świecie liczba zachorowań na gruźlicę rośnie. W raporcie Światowej Organizacji Zdrowia z listopada ubiegłego roku oszacowano , że w 2022 r. odnotowano 10,6 mln przypadków aktywnej gruźlicy, w tym 7,5 mln nowo zdiagnozowanych przypadków, co stanowi najwyższy wynik od czasu, gdy WHO zaczęła monitorować gruźlicę na całym świecie.
Na niektórych frontach odnotowano postęp: na przykład liczba zgonów z powodu gruźlicy na świecie spadła z 1,6 mln w 2021 r. do 1,3 mln w 2022 r., co pokazuje, że coraz więcej osób otrzymuje leczenie w odpowiednim czasie. Uważa się, że szacowana różnica między zgłoszonymi a rzeczywistymi nowymi przypadkami gruźlicy zmniejszyła się do poziomu sprzed pandemii. Biorąc jednak pod uwagę spadek liczby zgłoszonych zgonów z powodu Covid-19 w zeszłym roku, jest prawie pewne, że gruźlica ponownie stała się najczęstszą przyczyną zgonów spowodowanych pojedynczym zarazkiem. Autorzy CDC twierdzą , że pozbycie się gruźlicy w USA i na całym świecie jest nadal bardzo możliwe , ale będzie wymagało dużego wysiłku.
„Ponowny postęp w eliminacji gruźlicy będzie wymagał silnych systemów zdrowia publicznego zarówno w kraju, jak i na świecie, reagujących na dysproporcje w stanie zdrowia, zdolnych do prowadzenia podstawowych działań w zakresie zapobiegania chorobom i ich kontroli oraz przygotowanych na wytrzymanie kolejnej pandemii lub innego kryzysu na dużą skalę” – napisali. .

