Gwiazdy starają się utrzymać dynamikę w obliczu Krakena

Mar 30 2024
Dallas Stars jako pierwsza drużyna Konferencji Zachodniej zapewniła sobie udział w play-offach Pucharu Stanleya, pokonując w czwartek gospodarza Vancouver Canucks 3:1.
28 marca 2024; Vancouver, Kolumbia Brytyjska, CAN; Napastnik Dallas Stars Jamie Benn (14 l.) świętuje zdobycie gola przeciwko Vancouver Canucks w trzeciej kwarcie na Rogers Arena. Dallas wygrał 3:1.

Zobacz pełną ocenę pudełka

Dallas Stars jako pierwsza drużyna Konferencji Zachodniej zapewniła sobie udział w play-offach Pucharu Stanleya, pokonując w czwartek gospodarza Vancouver Canucks 3:1.

Jednak Gwiazdy (46-19-9, 101 punktów), które w sobotę odwiedzą Seattle Kraken , nie są jeszcze gotowe na odpoczynek.

Gwiazdy tracą zaledwie jeden punkt do New York Rangers w wyścigu o Presidents' Trophy, które trafia do drużyny NHL z najlepszym bilansem w sezonie zasadniczym . To wyróżnienie wiąże się z przewagą własnego lodu przez całą fazę play-off.

„Wiemy, jak ważne są występy u siebie” – powiedział bramkarz Stars Jake Oettinger, który w meczu przeciwko Canucks zaliczył 27 interwencji. „Więc o to teraz gramy i staramy się doprowadzić naszą grę do poziomu, na którym graliśmy (czwartek) przez resztę sezonu.

„Jeśli będziemy grać w ten sposób, będziemy bardzo pewni siebie przed sezonem posezonowym i spróbujemy zdobyć Trofeum Prezydentów. Nie co roku można powiedzieć, że próbujesz zdobyć Trofeum Prezydentów”.

Gwiazdy ostatni raz zdobyły Trofeum Prezydentów 25 lat temu, a w sezonie 1998/99 sięgnęły po Puchar Stanleya.

„Chcemy wygrać jak najwięcej meczów w fazie play-off” – powiedział trener Stars, Peter DeBoer. „Podoba mi się sposób, w jaki gramy. Zostało nam osiem meczów do końca. Jeśli zaowocuje to Pucharem Prezydentów, to fantastycznie. Jeśli tak się nie stanie i będziemy grać dalej, a nasza gra pozostanie na tym samym poziomie, czujemy się komfortowo grając przeciwko komukolwiek.”

W czwartek Roope Hintz strzelił gola i po dwie asysty, a Jason Robertson i Jamie Benn zdobyli po jednym golu i jednej asyście, a Dallas wygrało swój szósty mecz z rzędu w sezonie.

„Po prostu podobają mi się szczegóły w naszej grze” – powiedział DeBoer. „Nie martwimy się o wynik. Martwimy się grą w stylu play-off, szczegółowym hokejem, zmianami linii, umieszczaniem krążków w dobrych miejscach, upewnieniem się, że nasze specjalne zespoły są dobre i że nasz bramkarz jest dobry. Kiedy to zrobisz to i Twoje dane są na dobrym miejscu, zazwyczaj wyniki same się dbają i tak właśnie się dzieje.

Kraken (30-29-13, 73 punkty) wygrali dwa z rzędu, pokonując w tym tygodniu przyjezdną Anaheim Ducks dwukrotnie, 4:0 i 4:2, po porażce w ośmiu meczach (0-6-2), która wyeliminował ich z wyścigu o dziką kartę na Zachodzie.

Bramkarz Joey Daccord był zmuszony we wtorek wykonać zaledwie 12 rzutów obronnych, odcinając piłkę od Ducks.

W czwartek Seattle przegrało z Anaheim 2:1 po tym, jak na początku trzeciej tercji pozwoliło na zdobycie dwóch bramek w tej samej grze w przewadze, a potem strzeliło trzy gole w ciągu 9:10 i wygrało. Andre Burakovsky i Matty Beniers strzelili gola z przewagą mężczyzn, a Tye Kartye strzelił gola.

„Myślę, że tak właśnie odpowiadasz i nasza gra w przewadze odpowiedziała” – powiedział trener Krakena Dave Hakstol. „Oczywiście rezygnacja z niedbałych bramek, które strzeliliśmy jeden po drugim, może mieć katastrofalne skutki w meczu. Na szczęście dla nas nadeszła kolejna szansa, a ci goście byli w stanie ją wykorzystać i odzyskać jedną bramkę”.

Gol Kartyse był jego pierwszym golem w 26 meczach od połowy stycznia.

„Czuję, że pozostaliśmy pozytywnie nastawieni (po stracie dwóch bramek w krótkim meczu) i wiedzieliśmy, że zostało jeszcze dużo czasu” – powiedziała Kartae. – Dlatego udało nam się przemycić jednego tam.

—Nośniki na poziomie pola

Zobacz pełną ocenę pudełka