Jak rodzice powinni karać swojego 7-letniego syna i 10-letnie córki bliźniaczki, kiedy dokuczają swojej 12-letniej siostrze z powodu chłopca, którego lubi, i pytają, czy się z nim całowała, co jeszcze bardziej ją zawstydza?
Odpowiedzi
Drażnienie młodszych nie jest czymś, co należy karać.
Ich starsza siostra robi „niegrzeczne” rzeczy, ich zdaniem. Nie tylko niegrzeczne, ale także trochę ekscytujące lub dziwne. Młodzi mają trudności ze zrozumieniem zmian u swojej starszej siostry. Nie zaczęli dojrzewać. Po prostu zaczęli zauważać, że druga płeć jest czasami interesująca, ale nie mają pojęcia dlaczego.
Oto nadszedł TEN moment, aby zacząć udzielać edukacji seksualnej młodszemu rodzeństwu. Nie pojedynczo, ale otwarcie, wszyscy obecni i zaangażowani. Pojedynczo to prawdziwy amerykański sposób, działa, ale europejski sposób (często nazywany przy stole) sprawia, że jest mniej tajny i wszyscy wiedzą, co jest powiedziane, i mogą później o tym dyskutować. Europejski sposób sprawia, że dzieci są otwarte na wzajemne poprawianie się, zanim coś pójdzie nie tak. W chwili, gdy zrozumieją zmiany ze strony starszej siostry, automatycznie przestają dokuczać lub robią to w bardziej szanowany sposób.
Możesz ukarać dziecko tylko wtedy, gdy zrozumie, dlaczego to, co robi, jest złe. Proste „nie dokuczaj siostrze”, nie mów dlaczego i nigdy nie działa.
Nie karze się dzieci za dokuczanie sobie nawzajem, wszystkie dzieci to robią, ponieważ jest to normalna część dzieciństwa. Zwłaszcza między rodzeństwem, gdy dorastają. Moje młodsze rodzeństwo strasznie mnie drażniło i nie raz doprowadzało do tego, że robiło się czerwone, gdy zacząłem zauważać dziewczyny, więc mogę współczuć ich starszej siostrze i temu, przez co ją przechodzą. Ale powinieneś mieć oko na to, w jaki sposób dokuczanie przebiega i jest wykonywane, aby nie stało się zbyt złośliwe lub nie wyszło spod kontroli. W razie potrzeby powiedz tym, którzy dokuczają, kiedy w danym dniu jest już dość. Pod koniec dnia dokuczanie między rodzeństwem zwykle ma na celu zabawę i wszyscy będą się z tego śmiać razem, gdy dorosną, zwłaszcza gdy ich własne dzieci zaczną robić to samo sobie nawzajem.