Jakie jest najgorsze doświadczenie związane z opieką nad kuzynami?
Odpowiedzi
Tak naprawdę opiekowały się mną moje dwie kuzynki, cóż, jak teraz wiem, flirtowały i przekomarzały się, wydawało się, że to trwało wieczność, więc pewnego dnia byłam niańczona i całe to flirtowanie i przekomarzanie stało się rzeczywistością, więc krótko mówiąc, przekonały mnie, że kumpele obciągają i ssą ich cipki, że wyrosną mi wąsy, głupie tak, ale byłam dzieckiem liżącym cipki moich dwóch kuzynek (w tym samym czasie).
Moja rodzina została wychowana w przekonaniu, że nagość to co innego niż seks. Ja, moja siostra i moi rodzice mogliśmy być nago przy sobie i nie było to seksualne, po prostu tak było. Nie byliśmy jednak nudystami, nie chodziliśmy do kolonii nudystów ani na plaże nudystów. Ale kiedy byliśmy w domu, relaksowaliśmy się, zdejmując ubrania.
Kiedy moja siostra i ja byłyśmy małe, nie było z tym problemu. Lubiłam być naga, podobnie jak moja rodzina. Ale kiedy weszłam w okres dojrzewania, zaczęłam inaczej postrzegać naszą wzajemną nagość. Wcale mi się to nie nie podobało, wręcz przeciwnie, zaczęłam to naprawdę lubić. Kiedy zaczęłam mieć erekcje, pomyślałam, że może rodzice posadzą mnie i wygłoszą wykład na temat różnicy między nagością a seksem.
Ale zamiast tego nic o tym nie powiedzieli. Właściwie, kiedykolwiek dostawałem wzwodu, wydawali się to albo ignorować, albo być tym rozbawieni. To było mylące, ale dopóki im to nie przeszkadzało, nie mogłem się powstrzymać. Zwłaszcza teraz, gdy moja siostra stała się całkiem niezłym okazem.
Kathy, albo „Kat”, jak ją nazywaliśmy, zdawała się mieć osiemnaście lat w ciągu jednej nocy. Zawsze była chuda, co było niezwykłe u tak niskich dziewczyn jak ona. Ale po osiągnięciu szczytowego wzrostu reszta jej ciała zaczęła się idealnie wypełniać. Nie była tym, co nazwałbym grubą, w rzeczywistości była bardzo wysportowana i umięśniona. A jej ciągła nagość pozwoliła mi docenić również jej wyrzeźbione krągłości. Miała największy tyłek i dość obfite piersi. W ten sposób, oprócz dobrego wyglądu, odziedziczyła po naszej matce.
Odziedziczyłem cechy po ojcu, który był przystojny i dobrze zbudowany. Mimo że byłem tylko dziewięć miesięcy starszy od Kat, myślę, że rozwinąłem się szybciej, co było niezwykłe u chłopców. Ale kiedy Kate w końcu nabrała kształtów i urosły jej prawdziwe piersi, zdawała się paradować po domu, jakby chciała się wszystkim pochwalić.
To miało na mnie taki sam wpływ, a ja za każdym razem, gdy się pochylała lub pochylała się do mnie, miałem naprężone erekcje. Podobnie jak nasi rodzice, nigdy nie wydawała się tym przejmować, w rzeczywistości myślę, że czuła się zawstydzona lub pochlebiona, ponieważ zawsze się uśmiechała, gdy widziała mojego twardego kutasa. Czasami myślę, że celowo pochylała się przede mną, dając mi wspaniały pokaz swojego tyłka lub ciężkich piersi kołyszących się tuż przed moją twarzą.
Musiałem powstrzymać się przed wyciągnięciem ręki i złapaniem ich, a było to trudne, gdy była ciągle naga przy mnie. Często zastanawiałem się, czy widok mojego twardego kutasa ją podnieca, skoro wiedziałem, że wciąż jest dziewicą i z nikim się nie spotyka. Właściwie byłem prawie pewien, że ja i tata byliśmy jedynymi facetami, których kiedykolwiek widziała nago.
Oprócz nagości, nasza rodzina zawsze była za wspólnymi kąpielami. Nie mieliśmy wielkiej wanny, do której wszyscy wchodziliśmy razem, ale nie było niczym niezwykłym, że moja siostra prosiła mnie, żebym umył jej włosy, albo żeby mama i tata wzięli wspólną kąpiel.
To wtedy wszystko się zmieniło, przynajmniej dla mnie. Z czasem mama i tata stali się bardziej otwarci w okazywaniu uczuć. Zawsze się dotykali, odkąd pamiętam. Ale myślę, że kiedy Kat i ja byliśmy „dorośli”, poczuli, że mogą nam pokazać więcej swojej seksualności.
To było dziwne na początku, ponieważ pierwszą rzeczą, którą zapamiętałem, było wejście do pokoju, w którym uprawiali seks, a oni mnie zobaczyli i nie przestali. Nigdy tak naprawdę nie zamykaliśmy drzwi, ponieważ nie było nic do ukrycia, poza okazjonalną sesją masturbacyjną, którą przeprowadzałem w łazience. Ale nigdy nie robiliśmy niczego seksualnego w pobliżu siebie. Właściwie nigdy tak naprawdę nie wiedziałem, czy Kat się masturbuje, czy nie, po prostu nie było to coś, czym nasza rodzina się dzieliła.
Więc stałem tam, w sypialni rodziców, patrząc, jak się pieprzą. Obmacywali się, gdy wszedłem, i odwrócili głowy, gdy mnie usłyszeli. Uśmiechnęli się do mnie, a potem znów skupili się na sobie. Tata jęczał, gdy wbijał się w mamę, a mama jęczała i jęczała.
Zamarłem i poczułem, że tak naprawdę mnie tam nie ma. Ale kiedy mama miała orgazm, który rozpoznałem po jej wrzaskach i drapaniu po plecach taty, natychmiast zacząłem twardnieć. Tata nie był daleko w tyle i wbił się tak głęboko w cipkę mamy, jak tylko mógł, i po prostu trzymał się tam, gdy miał skurcze. Kiedy skończyli, odsunęli się od siebie i znów spojrzeli na mnie. Nie mogłem powstrzymać się od gapienia się na cipkę mamy, z której wyciekło trochę nasienia taty.
„Podoba Ci się przedstawienie?” zapytała mama, pozwalając mi gapić się na jej cipkę.
„Myślę, że naprawdę mu się to podobało” – powiedział tata, kiwając głową w stronę mojego twardego jak skała fiuta. „Dlaczego ty się tym nie zajmiesz, synu?”
Z jakiegoś powodu pospiesznie wyszedłem z ich sypialni i zniknąłem w łazience, gdzie planowałem zastosować się do rady mojego taty. To było jak instynkt i z jakiegoś powodu natychmiast się do niego zastosowałem.
Zamknąłem drzwi i stanąłem przed lustrem. Podszedłem bliżej zlewu i zacząłem się głaskać, planując wystrzelić spermę do odpływu. Nie zajęło mi dużo czasu, żeby dojść, ale zanim miałem orgazm, usłyszałem, jak ktoś próbuje przekręcić klamkę. Potem ktoś zapukał.
„Kto tam jest?” Usłyszałem wołanie Kat. „Dlaczego zamknąłeś drzwi?”
Świetnie, moja siostra musiała skorzystać z łazienki, a ja byłem w trakcie masturbacji. Zawsze czuliśmy się komfortowo dzieląc łazienkę, a ja nie mogłem powiedzieć Kat, żeby sobie poszła, ponieważ nigdy wcześniej nie zamknęliśmy się nawzajem.
„Eee, chwileczkę” – wyjąkałem.
Wziąłem głęboki oddech i spróbowałem się zrelaksować, mając nadzieję, że moja erekcja osłabnie. Ale byłem tak blisko wytrysku, że pozostałem twardy jak skała.
„Chodź”, powiedziała Kat, „naprawdę muszę iść. Co ty tam robisz?”
Nadal nie zmiękłem, ale to nie tak, że nigdy nie widziała mnie z erekcją. Więc otworzyłem drzwi, a ona wpadła do środka. Nawet nie zadała sobie trudu, żeby na mnie spojrzeć, zanim pobiegła do toalety. Oczywiście była naga, a to nie pomagało mi się uspokoić.
Ona się załatwiła, a nawet dźwięk jej oddawania moczu mnie podniecał. Poczułem się trochę zawstydzony, szczególnie kiedy w końcu na mnie spojrzała i zobaczyła mojego pulsującego fiuta. Zrozumiała, dlaczego zamknąłem drzwi i nie mogła powstrzymać uśmiechu.
„Co tu robiłeś?” zapytała złośliwie, wciąż sikając.
Zaczerwieniłam się, ale nie było sensu zaprzeczać ani się odwracać.
„Nic” – odpowiedziałem zawstydzony.
Kat skończyła i po spłukaniu poszła do zlewu, żeby umyć ręce. Potem zakręciła kran, osuszyła ręce i wskoczyła na blat. Siedziała tam i gapiła się na mnie, wciąż się uśmiechając.
„No i co?” powiedziała. „Nie zatrzymuj się z mojego powodu.”
„Co?” – powiedziałem w szoku. „Naprawdę nie oczekujesz, że zrobię to przy tobie”.
Zachichotała. „Czemu nie? Udawaj, że mnie tu nie ma”.
Pomimo mojego zażenowania, nadal byłem bardzo wzwiedziony.
„Widziałam, jak mama i tata uprawiali seks” – powiedziałam, jakbym próbowała to wyjaśnić.
Kat się roześmiała. „I to cię podnieciło?” powiedziała rozbawiona.
„Jestem facetem, oczywiście, że tak. Skończyli, gdy tylko wszedłem, i zobaczyłem, że mama... wiesz... kapie.”
Uśmiech Kat się poszerzył. Mogłem to wyczuć. Rozłożyła nogi i rozchyliła wargi cipki palcami tuż przede mną.
„Masz na myśli to?” powiedziała drwiąco. „Ja też mam jedno, wiesz.”
Moje oczy zrobiły się szerokie. „Widzę to.”
Ona tylko się zaśmiała, ale nie zamknęła nóg. „Wydaje się, że nie jesteś tak zdenerwowany, kiedy widzisz mnie nago”.
„Tak, no cóż, ja też.”
Wydawała się zaskoczona. „Naprawdę? Masturbujesz się myśląc o mnie?”
Byłem tak zawstydzony, ale czułem, że muszę jej to powiedzieć. Po prostu skinąłem głową.
„Zawsze jesteś przy mnie naga i pochylona, a ja nie mogę sobie pomóc”.
Kat zastanowiła się przez chwilę. „Widziałaś, jak cipka mamy ocieka spermą taty?”
Skinąłem głową. Wydawała się podniecona myśląc o tym.
„Widzieli cię?” – zapytała.
„Tak, powiedzieli mi, że powinnam pójść się załatwić.”
Kat wybuchnęła śmiechem, co mnie uspokoiło. Było jej tak gorąco, gdy siedziała na blacie, z rozłożonymi nogami i piersiami wypchniętymi na wierzch, gdy odchyliła się na rękach. Przestała się śmiać i zobaczyła, że gapię się na jej ciało.
„No to chodź” – powiedziała. „Uspokój się”.
Zrobiło mi się nerwowo. „Teraz?”
„Możesz na mnie patrzeć, jeśli chcesz” – powiedziała z pewną łagodnością, która mówiła mi, że bardzo ją podniecała myśl o tym, że patrzę na nią, gdy się masturbuję.
Mój umysł stał się trochę zamglony i nagle poczułem się bardzo napalony. Instynktownie zacząłem się głaskać, a Kat wydawała się bardzo zadowolona. Rozłożyła nogi tak szeroko, jak tylko mogła, dając mi lepszy widok na jej cipkę. Wydawała się chętna, aby mnie w ten sposób zadowolić, a to było dla mnie czymś zupełnie nowym. Nasza rodzina nigdy nie była wobec siebie otwarta seksualnie.
„Chcesz, żebym mówiła, kiedy to robisz?” – zapytała Kat swoim zmysłowym głosem.
Skinąłem tylko głową, oczarowany jej ciałem i masturbowałem się.
„Czasami myślę o tobie” – powiedziała, wpatrując się w moje masturbacyjne ruchy. „Uwielbiam, kiedy stajesz się twardy dzięki mnie. Lubię patrzeć na twojego twardego kutasa, a czasem wyobrażam sobie, jak się czuje. A nawet czasem, jaki ma smak”.
To mnie przekonało i nagle wystrzeliłem strumienie spermy, zanim jeszcze zdałem sobie sprawę, że dochodzę. Pierwszy strumień przeleciał przez brzuch Kat, a drugi był jeszcze silniejszy i trafił w jej klatkę piersiową. Piszczała z zachwytu, gdy wciąż dochodziłem i dochodziłem, wystrzeliwując spermę na nią całą. Dotarłem nawet do jej szyi moim najpotężniejszym strzałem i w końcu opróżniłem się na jej cipkę.
To była najbardziej erotyczna rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem, moja własna siostra pokryta moją spermą. Uśmiechnęła się promiennie, ciesząc się tym tak samo jak ja. Uwielbiała czuć, jak moja sperma spływa po jej skórze i zaczęła wcierać ją w swoją cipkę.
„Boże, jakie to przyjemne” – powiedziała.
Stałem tam z penisem w dłoni. Kat zaczęła naprawdę masować swoją cipkę, rozchylając usta i bawiąc się łechtaczką. Było tak gorąco patrzeć, jak to robi, i zaczęła jęczeć i skomleć, zupełnie jak mama.
„Kurwa” – powiedziała, zamykając oczy i pocierając się. „O tak... tak... kurwa!... tak... o, Boże... tak... o mój Boże!”
Jej oddech stał się nieregularny, a nagle zaczęła spazmować, wyginając plecy i podwijając palce u stóp. Jęczała i wyginała biodra, gdy osiągnęła orgazm, kręcąc się na blacie, gdy dochodziła. W końcu się rozluźniła i westchnęła, uśmiechając się do mnie.
„To było świetne” – powiedziała, dysząc. Wyglądała tak seksownie, jej skóra lśniła od potu i spermy.
„Tak” – zgodziłem się oszołomiony.
Kat zeskoczyła z blatu i poszła do wanny. „Dołączysz do mnie?”
Skinąłem głową głupio i gapiłem się na jej tyłek, gdy odwróciła się do mnie plecami. Pochyliła się nad krawędzią wanny i odkręciła wodę, a ja podszedłem do niej od tyłu i wcisnąłem swojego twardego kutasa między jej pośladki. Mruczała i kręciła tyłkiem przy mnie.
„Już jesteś gotowy na więcej?” uśmiechnęła się. „Chcesz wyruchać moje pośladki?”
Odpowiedziałem, przesuwając mojego kutasa w górę i w dół jej szpary. Ponieważ prawdopodobnie nie będziemy się pieprzyć, przynajmniej jeszcze nie, prawdopodobnie zrobimy wszystko inne, dopóki nie będziemy gotowi.
Oboje weszliśmy do wanny, gdy była pełna, a ja umyłem ciało Kat. Tym razem nie chodziło tylko o włosy. Umyłem ją wszędzie, z przodu i z tyłu, i w każdym zakamarku. Kat umyła mnie również i wydawało się, że spędziła dużo czasu na czyszczeniu mojego twardego jak skała penisa. Uwielbiała to uczucie, a kiedy nie przestawała mnie myć, zrozumiałem to jako próbę masturbacji.
Pozwoliłem jej robić, co chciała, i była w tym naprawdę dobra. Niedługo potem napiąłem się i doszedłem, strzelając spermą na siebie i na nią. Wydoiła ze mnie każdą kroplę, a gdy znów byliśmy czyści, po prostu odpoczywaliśmy, opierając się o siebie.
Potem czuliśmy się bardzo komfortowo w swoich ciałach. Kiedy mamy i taty nie było w pobliżu, masturbowaliśmy się nawzajem. Oboje wiedzieliśmy, że to się w końcu rozwinie, ale na razie cieszyliśmy się sobą i kochaliśmy każdą minutę