Jestem 21-letnim chłopakiem kochającym 16-letnią dziewczynę. Czy to dobrze czy źle? Jest moją krewną i planuję ją poślubić po 5 latach.
Odpowiedzi
Miłość do dziewczyny jest zupełnie inna niż miłość do chłopaka. Bądź ostrożny w wyciąganiu wniosków z jej strony. Ponadto, gdy zobaczy realia życia, może chcieć zmienić swoje opcje i naprawdę nie masz prawa denerwować się na nią lub na siebie z tego powodu.
Mówi się, że małżeństwo między kuzynami tworzy więcej dzieci, aby zrekompensować dzieci, które umierają. Z drugiej strony małżeństwo między osobami niebędącymi kuzynami tworzy odporne, silne dzieci. Być może to był jeden z powodów, dla których królowie i mentorzy decydowali się na małżeństwo między kuzynami lub innymi. Oczywiście tutaj wspomniałeś, że jest krewną i powinno być w porządku. Nawet jeśli jest kuzynką i możesz dać jej wystarczająco dużo miejsca i stać się jej godną, jednocześnie pomagając jej stać się silną, nie powinno to być problemem.
Nie rób planów. Bądź dobrym przyjacielem i godnym przyjaźni. Ciesz się tymi chwilami, a oboje nauczycie się cenić wspomnienia.
Nie rób niczego, co ogranicza jej możliwości w życiu lub z tego powodu twoje. Życie ma wiele do zaoferowania i możemy iść naprzód tylko z tymi, którzy są wokół nas, gdy gra jest w toku.
Przez chwilę pomyśl o jej obecnym stanie, jest młoda, jeszcze nie odkryła swojego świata. Co jeśli znajdzie kogoś bardziej odpowiedniego niż ty, nie obrażaj się w tej sytuacji, ponieważ wszystko zależy od emocji i priorytetów, które odpowiednio się zmieniają. Daj jej znać o swojej miłości i podejmij decyzję, która będzie przedmiotem wspólnego zainteresowania. Nigdy nie dominuj nad nią, szanuj jej przestrzeń.
Jeśli relacje między wami są społecznie poprawne i ona się z tym dobrze czuje, to jest to jak najbardziej w porządku.
Skoro tak daleko planujesz, to nigdy nie zapominaj o innych relacjach (rodzinnych), w które jesteś zaangażowany. Jeśli kiedykolwiek poczujesz się nieswojo w jej towarzystwie, to zrezygnuj z tego, nie mając już żadnych możliwości, zakończ to wszystko.