Joasia Zakrzewski: Ultrarunner, który używał samochodu, mówi, że to wszystko nieporozumienie

Joasia Zakrzewski powiedziała, że jej działania „nie były złośliwe” i powinna zostać okrzyknięta bohaterką, a nie oszustką czy kompletną wariatką.
Zakrzewski, która jest również lekarzem – choć warto przyjrzeć się bliżej jej kwalifikacjom – wzięła udział w wyścigu Manchester to Liverpool Ultra 50 mil 2023, który odbył się 7 kwietnia. Ukończyła na 3. miejscu, choć później odkryto, że przez część wyścigu podróżowała samochodem.
Twierdzi, że należy jej się przynajmniej trochę uznania, ponieważ „Upewniłem się, że nie wyprzedziłem biegaczki z przodu, kiedy ją zobaczyłem, ponieważ nie chciałem przeszkadzać jej w wyścigu”. Nie wyjaśniła, czy mogła wyprzedzić lidera pieszo, czy też miała na myśli kolejną szybką przejażdżkę cadillakiem przyjaciółki.
Zapytana, dlaczego to zrobiła, dr Zakrzewski wyjaśniła, że od jakiegoś czasu myśli o nowym typie triathlonu.
„Pierwszy etap byłby tradycyjnym wyścigiem biegowym, ale w dowolnym momencie zawodnicy mieliby możliwość zarekwirowania pojazdu silnikowego w celu przejechania krótkiego odcinka. Ostatnim etapem byłby konkurs w jedzeniu ciasta, może połykaniu złotej rybki lub czegoś podobnego. Nie wiem?"
Najwyraźniej, mając na głowie tę dziwną rywalizację i czując się poważnie osłabiona i prawdopodobnie odwodniona, dobra lekarka pomieszała fantazje i rzeczywistość, a następną rzeczą, o której się dowiedziała, była szofer w samochodzie przyjaciela przez około 2,5 mili przed kontynuowaniem stopę, aby ukończyć wyścig.
Gdy przekroczyła linię mety, otrzymała medal i puchar za trzecie miejsce, choć przyznaje, że niektórzy mogą uznać jej zwycięstwo za niesportowe.
„Nazwij to, jak chcesz, ale moim zdaniem przekroczyłem linię przed wszystkimi oprócz dwóch konkurentów. Częścią bycia mistrzem jest gotowość do zrobienia wszystkiego, aby wygrać. I to właśnie zrobiłem. Szczerze mówiąc, myślę, że ludzie za bardzo skupiają się na mojej domniemanej przewadze, a za mało na mojej pomysłowości i kreatywności”.
Zastrzeżenie
To parodia artykułu, oparta na prawdziwej osobie biorącej udział w prawdziwym wydarzeniu, która naprawdę oszukała swoją drogę do ukończenia 3. Niektóre cytaty i rzeczywiste wydarzenia zmyśliłem, ale do cholery, myślę, że dość dobrze uchwyciłem zuchwałość zbrodni.
Uwagi
Oryginalną, prawdziwą historię można przeczytać tutaj: https://www.bbc.com/news/uk-scotland-65322631