Kamala Harris bawi się w hakera, aby zasiąść przed publicznością w studiu „Cena jest odpowiednia”.

LOS ANGELES — Próbując wtopić się w grupę przyjaciół, którzy nosili domowe T-shirty i wyrażali swój entuzjazm dla programu, wiceprezydent Kamala Harris podobno w czwartek puściła fajkę, siedząc na widowni w studiu Price Is Right i czekając na nagranie gry pokaż, żeby zacząć. „Mam nadzieję, że nikt z pracy tego nie ogląda” – powiedziała kobieta o jedno uderzenie serca od prezydentury, którą widziano, jak sygnalizowała producenta i prosiła o nową plakietkę z nazwiskiem, na której mogłaby napisać „Betty” zamiast „Kamala”. „Lepiej dmuchać na zimne, powinienem być teraz w Niemczech, ale zamiast tego zadzwoniłem z powodu choroby, żeby to zrobić. W pewnym sensie umieściłem swoje nazwisko na liście oczekujących w ramach żartu, ale kiedy przysłali mi bilet, brzmiało to o wiele zabawniej niż herbata z kanclerzem [Olafem] Scholzem. Poza tym mama potrzebuje nowej zmywarki! Zawsze robię zakupy w Internecie, żeby zabić czas w pracy, więc jeśli uda mi się wpaść i zagrać, wszystko powinno pójść nieźle”. W momencie publikacji pozornie nieśmiała uczestniczka, która przedstawiła się jako Betty, opowiadała gospodarzowi Drew Carey, jak regularnie wykonuje pracę biurową i głównie zajmuje się papierkową robotą.
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
powiązana zawartość

