Możesz być przedmiotem zazdrości każdego boomera w tym całkowicie złotym chevrolecie Bel Air

May 01 2024
Kiedy GM zbudował swój 50-milionowy samochód, upamiętnił ten moment pozłacanym chevroletem z 1955 r.

Ponad 600 różnych elementów tego Bel Air Sport Coupe z 1955 r. zostało pokrytych elektrolitycznie złotem, aby stworzyć dokładną replikę dawno brakującego elementu historii General Motors. W 1955 roku , aby upamiętnić wyprodukowanie 50-milionowego samochodu General Motors, Chevrolet wypuścił całkowicie złotego rocznika 55 i paradował nim ulicami Flint w stanie Michigan. Po paradzie samochód zniknął i nigdy więcej go nie widziano. Kilkadziesiąt lat później ten samochód został starannie wykonany w hołdzie dawno zaginionemu fragmentowi historii Chevy.

powiązana zawartość

Możesz posiadać najfajniejszą wersję najbardziej nudnego samochodu wszechczasów
Fatalny rynek samochodowy zmusił w zeszłym kwartale dziewięć osób do zakupu Impali

powiązana zawartość

Możesz posiadać najfajniejszą wersję najbardziej nudnego samochodu wszechczasów
Fatalny rynek samochodowy zmusił w zeszłym kwartale dziewięć osób do zakupu Impali
Tig Notaro wspomina radosną jazdę samochodem swojej matki
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Tig Notaro wspomina radosną jazdę samochodem swojej matki

Zaczynając od zupełnie nowej karoserii i części zapasowych pozostałych z oryginalnego samochodu, pokazany tutaj samochód został zbudowany jako niedroga replika, ukończona ostatecznie w styczniu tego roku. Ten hołd stanowi połączenie reprodukcji i oryginalnych elementów, aż po zestaw nowych i starych świec zapłonowych prądu przemiennego z 1955 roku. Prawdopodobnie zbudowano je w znacznie wyższym standardzie niż cokolwiek, co zjechałoby w tamtym okresie z linii montażowej Chevroleta. Sprzedawca twierdzi, że na budowę tej maszyny włożono ponad 1800 godzin.

Na tę doniosłą okazję General Motors faktycznie zbudował trzy różne złote modele '55. Dwa z nich wykorzystano wcześniej do promocji wydarzenia, a trzeci to faktycznie 50-milionowy samochód General Motors, który zjechał z linii montażowej (lub na tyle blisko, że można go sfałszować, kto wie, jak wyglądało prowadzenie dokumentacji w początkach Cadillaca?). Pierwszy samochód został przemalowany i sprzedany, drugi samochód spłonął (choć niektóre części tego samochodu zostały uratowane do tej wersji), a pięćdziesiąty milionowy po prostu wyparował. Ten skrupulatnie wykonany samochód pokazowy upamiętnia to wydarzenie w sposób nie widziany od 1955 roku. Jest tak wierny repliki, jak to tylko możliwe. Nie do końca to rozumiem, ale cholernie to szanuję.

Samochód został zbudowany, aby zdobywać nagrody, a podczas niedawnego pokazu World Of Wheels w Chicago otrzymywał tablicę za tablicą. Teraz, gdy budowniczowie osiągnęli swój cel, czas działać dalej, a samochód jest na sprzedaż. W sobotę 18 maja pojawi się na aukcji Mecum Indy . Nie wiadomo, za ile się sprzeda, jeśli dwie zainteresowane strony ze zbyt dużą ilością pieniędzy znajdą się w tym samym pokoju. Nie ma nic podobnego, to pewne.

Jak powiedział kiedyś Goldmember w swoim tytułowym kultowym filmie Mike’a Meyersa z 2002 roku: „Kocham gooooooo!” Być może to właśnie on zostanie zwycięskim oferentem.