Najlepsze niespodzianki w grach wideo 2021 r

Spójrz prawdzie w oczy: miniony rok nie był… świetny. W ciągu 2021 roku globalna temperatura wzrosła ponownie w alarmującym tempie , Marvel wypuścił nie jeden, ale dwa filmy z panoramą i wszyscy musimy pogodzić się z otrzeźwiającą świadomością, że ta pandemia covid-19 może nigdy się w pełni nie skończyć. Odpowiednia linia czasowa na rok została zapoczątkowana próbą powstania.
Gry wideo również nie radziły sobie tak dobrze w 2021 roku. Zdobycie upragnionego PS5 lub Xbox Series X pozostaje w dużej mierze niemożliwe , mimo że oba są dostępne od ponad roku. Główne gry zostały opóźnione o zwykły klip, prawdopodobnie nadal z powodu pandemii. Mnóstwo mniejszych studiów — Harmonix , Housemarque i Night School , żeby wymienić tylko kilka — zostało przejętych przez branżowych gigantów, co jest niepokojącym trendem dla długoterminowej stabilności niezależnych strojów. Wśród tego wszystkiego nadal pojawiały się przebojowe raporty szczegółowo opisujące niepokojące kultury pracy w ogromnych studiach, takich jak Activision Blizzard i Bungie .
Ale rok 2021 był czymś więcej niż tylko powtórzeniem kawalkady horrorów , które zdefiniowały rok 2020 . Pomiędzy zgubą a mrokiem, w tym roku wydarzyło się kilka naprawdę dobrych rzeczy. Wypiszmy kilka pozytywnych niespodzianek 2021 roku, dobrze? Wszystkim przydałaby się bardzo mocna dawka optymizmu.
Nie jest tajemnicą, że praca w branży gier wideo oznacza zawirowania w karierze: długie godziny pracy, niskie zarobki, regularne zwolnienia, ciągły brak pewności zatrudnienia. Nie wspominając o tym, że wiele dużych firm obfituje w dobrze udokumentowane przypadki powszechnego nękania kulturowego . Pierwszym krokiem w kierunku lepszych warunków pracy w całej branży, jak zauważono w książkach takich jak Press Reset autorstwa Jasona Schreiera spoza Kotaku , jest zrzeszenie się pracowników. Kiedyś ten pomysł wydawał się mrzonką, ale teraz coraz bardziej przypomina rzeczywistość.
Przeczytaj więcej: Wszystko, co wydarzyło się od czasu złożenia pozwu Activision Blizzard
Nacisk rozpoczął się w pełni latem, gdy pracownicy Activision Blizzard zorganizowali wiele strajków w proteście przeciwko niepokojącym zarzutom nękania w firmie. Bombowy raport Wall Street Journal , w którym twierdzi się, że dyrektor generalny Bobby Kotick wiedział wszystko o nadużyciach firmy, a nawet je ukrywał (i popełnił swój własny udział w poważnych wykroczeniach, w tym jeden przypadek, w którym podobno groził śmiercią swojego asystenta), doprowadził do kolejnego strajk . W grudniu Activision Blizzard zwolnił kilkunastu programistów w Raven, jednym ze swoich studiów wspierających, co zapoczątkowało kolejny strajk i spowodowało, że pracownicy szeroko podpisywali karty związkowe , torując drogę do uzwiązkowienia. (Jak donosi Kotaku , pracownicy niespokojnej Activision Blizzard od miesięcy naciskają wewnętrznie na zjednoczenie. Na to kierownictwo Activision ma tylko jedną rzecz do powiedzenia: „ proszę, nie rób tego ”).
Ale to iskra, która rozpala ogień, i właśnie w tym kontekście twórcy gier łączą siły jak nigdy dotąd. Na początku grudnia australijscy twórcy gier założyli firmę Game Workers Unite Australia . Kilka tygodni później Vo deo Games, niezależne studio stojące za Beast Breaker , utworzyło związek zawodowy za dobrowolnym uznaniem kierownictwa.

Jasne, niektórzy obserwatorzy mogli zobaczyć, jak zbliża się o milę, a gwiazdy ustawiają się odrobinę zbyt idealnie . Ale nie popełnij błędu: tryb wieloosobowy Halo Infinite , który pojawił się znikąd 15 listopada – w 20. rocznicę serii i trzy tygodnie przed planowaną datą uliczną Infinite – był mile widzianą (i darmową) niespodzianką. Idealna burza doprowadziła do tego, że pozornie wszyscy, jeśli nie grali, to przynajmniej rozmawiali o niej, sprawiając wrażenie, jakby otwierali kapsułę czasu do cudownych dni 2007 roku. Oczywiście Halo Infinite, choć dobre, nie jest idealne, z gracze krytykują wszystko, od początkowo lodowatej przepustki bojowej po ogólny brak fajnych kosmetyków . Ze swojej strony studio regularnie wprowadzało zmiany w odpowiedzi na opinie. Rezultatem jest Halo Infinite z grudnia, które jest już znacznie lepsze niż Halo Infinite z listopada.
Daleko nam do chwalenia Facebooka (przepraszam… Meta), ale nie można zaprzeczyć, że jego zestaw słuchawkowy Oculus Ques…ack, Meta Quest 2 był dokładnie sprytnie zaprojektowanym , potężnym, ale niedrogim sprzętem potrzebnym, aby umożliwić znacznie większej liczbie ludzi stawiają pierwsze kroki w wirtualnej rzeczywistości. Z pewnością było do bani, że potrzebne było ( czas przeszły ) konto na Facebooku, aby z niego korzystać, ale sprzęt był świetny w swojej cenie, a szybka sprzedaż doprowadziła do niesłychanego wsparcia ze strony programistów VR. Nawet gdy roniliśmy łzę za wszystkich biednych weteranów VR Chat , którzy nagle zostali oblężeni przez wrzeszczące „dzieci z misji”,Sukces Quest 2 wydaje się ogólnie pozytywny. Teraz, gdyby tylko jakiś bardziej smakowity strój był wystarczająco odważny, by dać Mecie konkurencję… — Alexandra Hall
Halo Infinite prawdopodobnie nie byłby w stanie wystartować tak, jak to miało miejsce, gdyby infrastruktura internetowa Microsoft funkcjonowała tak, jak w 2020 roku. Przez wieki Microsoft wymagał od graczy płacenia za subskrypcję Xbox Live, usługi online, aby grać w gry online — nawet w grach free-to-play. W styczniu Microsoft ogłosił podwyżkę cen, która zasadniczo podwoiła cenę usługi. Gracze zareagowali głośno, a Microsoft szybko zmienił swoją decyzję . Firma poszła o krok dalej i powiedziała, że całkowicie zniesie wymagania Xbox Live dla darmowych gier online, co oznacza, że gry, które kosztują zero dolarów, w rzeczywistości kosztowałyby zero dolarów (cóż, minus wszelkie mikrotransakcje).

Co dwa tygodnie Microsoft dodaje kilka gier do Xbox Game Pass, swojej usługi gier na żądanie opartej na subskrypcji. Te składy są regularnie szczegółowo opisywane na stronie prasowej Microsoftu (oraz, ahem , na niektórych witrynach z wiadomościami o grach , które znasz i którym ufasz). Ale pod koniec roku Microsoft wprowadził ciekawą modyfikację do tego procesu: zaczął po cichu dodawać gry poza oficjalnymi ogłoszeniami. Najpierw na początku grudnia pojawił się city-builder Townscaper i gra survivalowa Generation Zero . Po nich szybko pojawił się Serious Sam 4 , niezbyt poważna gra o strzelaniu do kosmitów. Jasne, można argumentować, że nieoczekiwany dodatek do i tak już nadętych zaległości jest trochę niefortunny. Ale niespodziewane wydanie dostępnych gier wideo nigdy nie jest dobrą rzeczą.
Pamiętasz, jak tuż po zakończeniu Czasów Przedwojennych wszyscy byli przerażeni dziwną nową rzeczywistością i zwracali się do siebie nawzajem o pocieszenie i wsparcie? W kwietniu 2020 r. Sony zrobiło naprawdę fajną rzecz, dając wszystkim kopie gier Uncharted i Journey , całkowicie za darmo, żeby mieli co robić, gdy utknęli w domu. A długi rok później, pomimo całkowitego zdziesiątkowania poczucia jedności w 2020 roku, Sony wróciło i zrobiło to ponownie , oferując dziewięć darmowych gier. Po drodze dała też wszystkim zajebiste Horizon Zero Dawn (z DLC!) i PS4 Ratchet & Clank . W czasach, gdy wszyscy tracili optymizm, był to przemyślany, ludzki gest, który przypominał nam, jeśli nie lepsze dni, to mniej cyniczne. — Aleksandra Hala
To nie jest po to, by powalić It Takes Two — absurdalnie zabawną grę kooperacyjną i bez wątpienia jedną z moich ulubionych gier roku — jako grę, na którą nie zasługuje. Jeśli już, to pukanie do The Game Awards lub ogólnie nagród. Tak często najwyższe wyróżnienia na dorocznym pokazie trafiają do ponurych, poważnych gier akcji. (Przez trzy poprzednie lata nagrodę Game of the Year otrzymały, w odwrotnej kolejności chronologicznej, The Last of Us Part II , Sekiro: Shadows Die Twice i God of War .) Z kolei It Takes Two to niezwykle kolorowa , oszałamiająca, zmieniająca gatunki gra kooperacyjna, która nieustannie podważa oczekiwania. Wśród wielu nominowanych gier akcji, takich jak Deathloop, Resident Evil Village i Metroid Dread , miło było zobaczyć, jak taka przełomowa gra się przebija.

W zeszłym roku, kiedy Sony po raz pierwszy zaprezentowało PlayStation 5, ludzie drażnili się z jego wyglądem . Kształt był nieco niedorzeczny: pudełkowata maszyna otoczona dwiema kanciastymi płytami, w wyniku czego powstało urządzenie, które wyglądało jak tępy modem internetowy. Ale kolorystyka tych płytek, dostępna tylko w matowej bieli, wzbudziła pewne zdziwienie. Ta sama kolorystyka została rozszerzona na fantazyjne kontrolery DualSense nowej generacji. (Uwaga dodatkowa: nie jedz Cheetos podczas grania w Returnal .) W maju Sony zaprezentowało dwie nowe opcje kolorów dla DualSense: żywą czerwień i kruczoczarną. Następnie, tuż przed zakończeniem roku, Sony oficjalnie zaprezentowało seria pięciu kolorowych płytek PS5 — w tym gorący róż, uderzający jasnoniebieski i niesamowicie niesamowity fiolet. Ponadto Sony wypuściło modele DualSense dostępne we wszystkich pięciu nowych kolorach. Posłuchajmy o rewolucji Crayoli na PS5.
W 2020 roku firma Square Enix wydała Marvel's Avengers , trzecioosobową grę akcji opartą na obsadzie postaci, które zdefiniowały popularne kino ostatniej dekady. Walka i narracja były wystarczająco dobre, ale gracze jeżyli się na powtarzających się misjach, ograniczonych elementach obsługi na żywo i obsadzie postaci, które skręciły bezpośrednio do niesamowitej doliny ich odpowiedników z Marvel Cinematic Universe. Kiedy więc Square Enix ogłosiło Marvel's Guardians of the Galaxy , które wydawało się w podobnym duchu, na początku tego roku, wielu to skreśliło. (Winny jako oskarżony.) To założenie nie mogło być bardziej chybione, ponieważ GotG okazało się de facto jedną z gier roku, oszałamiającym ćwiczeniem w projektowaniu narracji z kilkoma cudownie inspirowanymi efektami wizualnymi. (Strażnicy Galaktyki zdobyli nagrodę dla najlepszej narracji podczas Game Awards 2021.) Zazwyczaj Kotaku nie wymienia konkretnych gier wśród naszego corocznego podsumowania najlepszych niespodzianek roku, po prostu dlatego, że co roku pojawia się tak wiele gier i przekracza oczekiwania, w tym jedna gra jest jak rozerwanie tamy Isengardu. Ale biorąc pod uwagę kontekst i historię tutaj, Strażnicy Galaktyki zasługują na wezwanie jako pozytywną niespodziankę.
Dawno temu, w październiku 2019 r., Analogue, firma stojąca za wysokiej klasy konsolami opartymi na FPGA, takimi jak Mega Sg (Sega Genesis) i Super Nt (Super Nintendo), ogłosiła zamiar wyprodukowania jednej przenośnej konsoli do gier wideo, która będzie rządzić nimi wszystkimi: kieszeń analogowa. Zamówienia w przedsprzedaży rozpoczęto w sierpniu 2020 r. I wyprzedały się w ciągu kilku minut. Potem został opóźniony z końca 2020 roku do maja 2021 roku. Potem znowu do października. Potem znowu do grudnia. To wszystko było bardzo męczące , ale niech Bóg błogosławi, Analogue w końcu udało się wysłać rzeczy w tym tygodniu, zaledwie 500 dni po zabraniu wszystkich pieniędzy. I przechodząc przez prawie każdą recenzję, Pocket prawie spełnia swój mandat bycia najlepszym Game Boyem . (I Game Gear. I Neo Geo Pocket. I…) Warto było czekać. Nawiasem mówiąc, nadal możesz je zamówić już teraz, chociaż czas oczekiwania sięga teraz 2023 r. — Alexandra Hall

Dawno, dawno temu perspektywa przeniesienia gry wideo na ekran była receptą na katastrofę. Potem pojawił się Netflix z gwiezdnymi adaptacjami anime opartymi na Dota 2 , Castlevanii i Wiedźminie . W 2021 r. gigant transmisji strumieniowej podążył za Arcane , prequelową serią skupiającą się na kilku popularnych postaciach z kanonu League of Legends (i jego oszałamiająco obszernej liście 140 bohaterów). To z łatwością mogło być telefoniczne wyłudzanie gotówki. Arcane , wbrew wszelkim przeciwnościom, dzięki porywającej fabule i podzielonej kadencji wydawniczej , pobił rekordy i stał się kulturowym tour de force, zapoczątkowując kulturowe odrodzenie materiału źródłowego. Gdy popularność serialu osiągnęła szczyt, Riot wypuścił dwie gry spin-off: rytmicznego biegacza Hextech Mayhem i turowego RPG Ruined King (który, nawiasem mówiąc, jest jedną z najlepszych gier fabularnych roku). Na rok 2022 planowane są jeszcze dwa spin-offy. W przygotowaniu jest główna bijatyka League , fantastycznie wyglądający Project L , z datą premiery „po 2022 roku”. A na dodatek, nie żeby to była wielka niespodzianka, Arcane powraca z drugim sezonem .
Na początku tego roku fantastyczna platformówka Wii U Super Mario 3D World zyskała nowe życie dzięki wydaniu Switch. To mile widziane, ale trudno się temu dziwić. Zaskakujące jest jednak to, że nowa gra, w którą została zapakowana, Bowser’s Fury , wydaje się czymś więcej niż tylko miłym dodatkiem. Wydaje się, że to potencjalny przebłysk przyszłości Mario . Jasne, jego niewielka skala oznacza, że to niewiele więcej niż dowód koncepcji, ale to część tego, co jest w nim tak ekscytujące. Oznacza to, że Nintendo po prostu zanurza palce w wodzie, bawiąc się pomysłem Mario w otwartym świecie, aby sprawdzić, czy to działa, aby zobaczyć, jakie nowe możliwości projektowe i wrażenia z rozgrywki mogą się otworzyć. Nawet tutaj wyniki są ekscytujące i pełne obietnic. Wyobraź sobie, jak by to było, gdyby Nintendo całkowicie się zanurzyło. — Karolina Petit
Squid Game to nie tylko najpopularniejsza oryginalna seria Netflix wszechczasów. Było to zjawisko kulturowe, które przeniknęło do innych popularnych mediów, w tym parodii gier wideo i konkursów w prawdziwym życiu. Jeśli nie masz dość tego dramatu o przetrwaniu, mamy dobrą wiadomość: drugi sezon Squid Game jest obecnie w produkcji . — Sisi Jiang

Zaczynało się wydawać, że Valve skończyły się niespodzianki. Wydawało się, że studio w większości porzuciło swoją niezręczną wyprawę do VR i nie było olśniewające nadchodzącym składem gier. Następnie, 15 lipca tego roku, Valve ujawniło światu Steam Deck . Przenośny komputer, mniej więcej wielkości Switcha, zdolny do grania we wszystko na Steamie, ale bez polegania na streamingu. Chodziło tylko o to, aby całą tę moc zmieścić w obudowie, wokół 7-calowego ekranu. I będą dostępne za cztery miesiące. Nieuchronnie wyprzedały się w ciągu kilku sekund, a daty wysyłki zaczęły rozciągać się w odległą przyszłość dla tych, którzy przybywali późno. Ale dla nielicznych szczęśliwców, którzy dostali się od nietoperza, graliby w Halo Infinitena palmtopie przed świętami. Oczywiście nic dobrego nigdy nie może się zdarzyć, a połączenie globalnego niedoboru żetonów i klątwy Valve Time sprawiło, że tak, jasne, nikt nie dostanie go w tym roku . Obecne szacunki dotyczące pierwszej rundy to luty 2022 r., przy czym co druga data wysyłki jest przesunięta o te same trzy miesiące. Ale nadal pozostaje to doskonałą niespodzianką, nawet jeśli wciąż czekamy. — Jan Walker
Tak jak wielu fanów zaczęło tracić cierpliwość do najpopularniejszej gry podczas szczytu pandemii, Animal Crossing: New Horizons dostarczyło niespodziewaną aktualizację , która spełniła większość utrzymujących się skarg. Aktualizacja dodała żyroidy, Brewstera i jego kawiarnię Roost, nową wyspę do odwiedzenia z Kapp'nem, gotowanie, uprawy i nie tylko, w tym nowe przedmioty i przepisy na majsterkowanie . Aktualizacja uruchomiła także DLC Happy Home Paradise , które dodaje mnóstwo przedmiotów i stylów gry, nawet gdy jesteś na swojej głównej wyspie. — Lisa Marie Segarra
Po zeszłorocznym, całkowicie cyfrowym wydarzeniu, The Game Awards było w tym roku pełną szaradą osobistą! Jasne, materiał filmowy z wydarzenia pokazuje, że nie brakuje pustych miejsc w Microsoft Theatre w Los Angeles, co prawdopodobnie wskazuje, że niektórzy ludzie nie są jeszcze gotowi na gromadzenie się w dużej publiczności. Ale wydarzenie, które w ogóle się odbywa, jest znakiem, że dzięki priorytetowemu traktowaniu ram bezpieczeństwa – a mianowicie wymaganiu szczepionek i negatywnych testów, a także zachęcaniu uczestników do otrzymywania zastrzyków przypominających i noszenia masek – wydarzenia IRL mogą być kontynuowane. Nie wyszliśmy jeszcze całkiem z lasu, raczej nie. Ale dojeżdżamy. W 2021 roku to zasługuje na rundę.

