Nowy samolot zagłady umożliwi rządowi USA przetrwanie w przypadku nuklearnego pożaru piekielnego

May 04 2024
E-4B ma zapewnić funkcjonowanie rządu, nawet jeśli reszta świata nie.

Być może słyszeliście o słynnym samolocie „Doomsday” , którego zadaniem było utrzymanie rządu w działaniu, nawet jeśli od początku lat siedemdziesiątych nasz świat był trawiony nuklearnym ogniem piekielnym . Cóż, teraz wygląda na to, że dostaniemy samolot drugiej generacji za 13 miliardów dolarów. Kto wie, może zimna wojna w końcu zamieni się w gorącą.

powiązana zawartość

Jak zamontować Boeinga 747 na dachu muzeum? Bardzo ostrożnie
Czy następny Air Force One może być naddźwiękowy?

Sierra Nevada Corp otrzymała od Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych ogromny kontrakt na budowę następcy samolotu E-4B Nightwatch Doomsday Plane. Niestety, nie jest to jego „prawdziwa” nazwa – w rzeczywistości będzie się nazywać „Centrum Operacji Powietrznodesantowych dających się przeżyć”, w skrócie SAOC. Według CPR News prace nad SAOC będą prowadzone w Kolorado, Nevadzie i Ohio . Oczekuje się, że projekt zostanie ukończony w 2036 r., więc Siły Powietrzne będą potrzebować świata, aby utrzymać się razem przez kolejne 12 lat.

powiązana zawartość

Jak zamontować Boeinga 747 na dachu muzeum? Bardzo ostrożnie
Czy następny Air Force One może być naddźwiękowy?
Pierwszy na świecie całkowicie elektryczny samolot pasażerski
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
W pełni elektryczny samolot pasażerski wzlatuje w powietrze

Zasadniczo to, co zrobi Sierra Nevada Corp, to weźmie zwykły komercyjny odrzutowiec (prawdopodobnie 747-8i, ale nic nie zostało potwierdzone), a następnie zmilitaryzuje go, aby spełniał wymagania Sił Powietrznych .

Według Reuters , oto nieco więcej na temat historii i przeznaczenia E-4B :

Chociaż E-4B jest zwykle używany do transportu Sekretarza Obrony USA, został zaprojektowany jako mobilne stanowisko dowodzenia odporne na wybuchy nuklearne i efekty elektromagnetyczne, umożliwiające przywódcom USA dostarczanie rozkazów wojsku w przypadku stanu nadzwyczajnego.

E-4B może także tankować w powietrzu i dysponuje salami konferencyjnymi i odprawami oraz zaawansowanym sprzętem komunikacyjnym.

Siły Powietrzne obsługują obecnie cztery samoloty E-4B, a co najmniej jeden jest w ciągłej gotowości. Flota wysoce zmodyfikowanych jumbo jetów Boeing 747-200 staje się coraz trudniejsza i droższa w utrzymaniu ze względu na starzenie się części.

Oczekuje się, że okres użytkowania obecnego E-4B zakończy się na początku lat 30. XXI wieku, mniej więcej wtedy, gdy nowy samolot będzie gotowy do lotu. Zabawne, jak to działa.