Ryan Reynolds ukrywa ostre oświadczenie dotyczące swojego ostrego filmu w najnowszym zwiastunie Deadpool i Wolverine

Deadpool i Wolverine będą mieli naprawdę, kurwa, kategorię wiekową R, chłopaki.
Jeśli w jakiś sposób nie zrozumiałeś tego z faktu, że slogan filmu brzmi dosłownie „ Chodźmy, kurwa ” lub z ostatnich dwóch lat marketingu, który mówił ci dokładnie to samo, teraz możesz to usłyszeć jeszcze raz w „zastrzeżeniu” forma Ryana Reynoldsa.
powiązana zawartość
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
W wersji nowego zwiastuna filmu na Twitterze/X wytrzeszczeni fani zauważyli mały kod QR, który pojawia się na ekranie na ułamek sekundy między nogami Hugh Jackmana, dokładnie w 0:03. (Pozdrowienia dla IGN za pomoc w dostrzeżeniu tego niezbyt bystrego pisarza.)
Kod QR prowadzi do kolejnego filmu, który oczywiście natychmiast został opublikowany w Internecie. W klipie Reynolds udziela kilku szybko wypowiadanych ostrzeżeń, aby „właściwie nakryć stół” do filmu. Pełna lista bardzo niebezpiecznych skutków ubocznych jest następująca:
Ten film jest cienki jak papier, jak kontynuacja Battlefield Earth. Będziemy się głównie bić do bezsensu, robić sobie wrogów z Disneyem, opowiadać kilka dowcipów o kutasach, robić kilka dowcipów moim kosztem, robić mnóstwo dowcipów kosztem Hugh i całkowicie omijać wymaganą przez Marvela sekwencję po napisach, która jeśli jeszcze tego nie rozgryzłeś, jest to zawsze tylko reklama innego filmu, która niezmiennie kończy się reklamą innego filmu. Więc usiądź wygodnie, zrelaksuj się, obniżmy Twoje IQ i podnieś tętno podczas podróży do nudnej Krainy Snów, miejsca, gdzie dorośli mężczyźni i dorosłe kobiety chodzą w rajstopach i zachowują się tak, jakby nie było to jakieś gigantyczne kulturowe wołanie o pomoc. To jest kino.
Słuchaj, nie chcemy tu być totalnymi imprezowiczami. Deadpool i Wolverine będą prawdopodobnie zabawniejsze niż cokolwiek innego, co Marvel ostatnio wyprodukował , a tego rodzaju sztuczka mogłaby zadziałać, gdyby Reynolds naprawdę zbuntował się lub zaczął naprawdę atakować Disneya. Traci jednak wiele ze swojego blasku, gdy Marvel publikuje jego fragmenty – w szczególności stwierdzenie „z Disneyem narobimy sobie głównie wrogów” – w ramach marketingu filmu zatwierdzonego przez Boba Igera na jego oficjalnym kanale YouTube . Ale hej, przynajmniej fani mogą udawać, że Ryan Reynolds nie ugina się przed takimi rzeczami, jak wymagana sekwencja po napisach Marvela, podczas gdy oglądają wielomilionowy film, który nakręcił specjalnie dla Marvela. Przynajmniej część „kulturowego wołania o pomoc” jest trafna.

