Siostrzenica Luthera Vandrossa wyjaśnia, dlaczego nigdy nie mówił publicznie o swoim życiu miłosnym

Pomimo tragicznej śmierci legendarnego piosenkarza Luthera Vandrossa prawie dwie dekady temu, bliscy mu ludzie nadal robią wszystko, co w ich mocy, aby utrzymać jego dziedzictwo przy życiu . Na przykład jego siostrzenica Seveda Williams.
Sugerowane czytanie
Sugerowane czytanie
- Wyłączony
- język angielski
W wywiadzie dla People Williams opowiedziała o swoim wujku i opowiedziała, jakim niesamowitym człowiekiem i artystą był za życia.
powiązana zawartość
Produkty powiązane
powiązana zawartość
Produkty powiązane
Williams powiedział portalowi: „Był naprawdę wytrawnym profesjonalistą, człowiekiem, który dbał o swój biznes i dbał o to, by jego publiczność była usatysfakcjonowana i zachwycona”.
Później dodała: „Wiem, że chciał być znany jako czołowy piosenkarz swoich czasów i bez wątpienia mu się to udało. Już nie sprawiają, że go lubią. Był ostatnim, moim zdaniem, prawdziwym królem romansu. Miał wspaniały głos, ale napisał też teksty, te chwytające za serce teksty”.
Jako założycielka Fandross , organizacji skupiającej się na uczczeniu muzycznej pamięci genialnej piosenkarki, Williams skupia się na wszystkim, co dotyczy jej wujka, nie tylko dlatego, że jest rodziną, ale także fanem.
Na stronie internetowej Fandross Williams napisał: „Był ojcowski i nauczył mnie, co myślą i pragną mężczyźni, a także jak rozpoznać zwierzynę łowną. Pomógł mi ustalić wysokie standardy określające, jakie kwalifikacje i cechy definiują dobrego człowieka, jak się nosić i o siebie dbać, a także być odważnym i nie przepraszającym w stosunku do moich oczekiwań co do tego, jak mam być traktowany. Dzięki niemu wiem, co znaczy ciepło i bezpieczeństwo zaufania. To jeden z setek powodów, dla których do dziś kocham i uwielbiam tego człowieka.
Fani piosenkarza „Dance with My Father” wkrótce dowiedzą się o nim więcej z nadchodzącego filmu dokumentalnego „Never Too Much”, którego premiera przewidziana jest na styczeń 2025 roku, prawie 20 lat po jego śmierci.
Przemawiając na temat filmu, Williams powiedział: „To nie będzie film dla każdego. Myślę, że obejmuje wszystko, więc będziesz mógł to zobaczyć i wyrazić swoją opinię. To niczego nie ukrywa. Uderza to w wiele warstw tego, kim jest lub był, jak się tam dostał i co się z nim stało”.
Dokument pozwoli także fanom rzucić okiem na życie miłosne piosenkarza, które słynęło z tego, że trzymał je wyjątkowo prywatnie.
„Miał w swojej załodze przyjaciół i nikt inny nie musiał być tego częścią” – Williams powiedział People. „Jeśli nie jesteś moim przyjacielem, dlaczego rozmawiamy o pewnych rzeczach? Nie wszystko jest sprawą każdego przez cały czas.”
Zaledwie w lutym ubiegłego roku nazwisko Vandrossa było przedmiotem pewnych kontrowersji . Podczas trasy koncertowej Madonna złożyła hołd AIDS, zawierający zdjęcia przyjaciół i celebrytów, którzy zmarli w wyniku powikłań związanych z chorobą. Vandross został dodany do występu.
Doprowadziło to do opublikowania przez piosenkarza oświadczenia dla Page Six , w którym napisano: „Luther Vandross zmarł w 2005 roku z powodu powikłań po udarze, którego doznał dwa lata wcześniej. Chociaż doceniamy uznanie Madonny dla ofiar śmiertelnych AIDS, u Lutra NIGDY nie zdiagnozowano AIDS ani wirusa HIV. Nie jesteśmy pewni, gdzie ona lub jej zespół produkcyjny otrzymali fałszywe informacje medyczne twierdzące inaczej. Obecnie kontaktujemy się z jej zarządem, aby usunąć Luthera Vandrossa z trybutu”.
Wkrótce potem jego nazwisko i zdjęcie zostały usunięte z prezentacji.

