Technicznie rzecz biorąc, nigdy nie widziałeś koła

Nov 29 2022
Chaotyczne rozważania poprzez filozofię, matematykę i językoznawstwo
Po prostu pozwól mu zatopić się na chwilę. Dobra, teraz możesz się wkurzyć.

Po prostu pozwól mu zatopić się na chwilę.

Dobra, teraz możesz się wkurzyć. Kręgi nie istnieją? Czekaj coaaaa? Rachel, jak to wyjaśnisz?

Abstrakcyjna „sztuka” w Twoim wykonaniu

Okręgi potrzebują nieskończonej liczby punktów, aby były gładkie, ale jak dotąd nie znaleźliśmy niczego, co byłoby nieskończone, więc okręgi nie istnieją w prawdziwym życiu.

Powiększ te okręgi, a staną się poszarpanymi pikselowymi klatkami schodowymi. Powiększ prawdziwy okrągły biszkopt, a stanie się on po prostu rozmytym bałaganem.

Ok, żeby to było takie proste.

Kiedy zacząłem zbierać materiały do ​​tego artykułu, potknąłem się i wpadłem do króliczej nory nieskończoności, debatowałem o matematyce i zgadnij co, o filozofii (ponieważ, co w ogóle oznacza istnienie?).

Ale co tam, po prostu zamieńmy zgryźliwy artykuł w zbyt długą filozoficzną rozmyślania.

Więc kręgi technicznie nie istnieją.

Kwadraty, trójkąty czy pięciokąty też nie, ponieważ kształty 2D nie mogą istnieć w świecie 3D. Wszystko to są tylko pomysły.

Ale to, że czegoś nie widać, nie oznacza, że ​​to nie istnieje.

Naprawdę nie widać głupoty, ale ona na pewno istnieje na tym świecie.

Zresztą, czy to w ogóle ma znaczenie, że prawdziwe kręgi nie istnieją? Przybliżenie koła wystarczy, aby było pomocne. Tak naprawdę nie musimy przejmować się tym, że nasz okrągły herbatnik jest cały falisty po powiększeniu — nadal będzie tak samo smaczny (i nadal będziemy w stanie znaleźć jego obszar, wystarczająco dokładny, aby był użyteczny).

To znaczy, to i tak nie jest tak, że prawdziwe ograniczenia życiowe kiedykolwiek miały znaczenie w matematyce.

Oryginalny post na r/memes

Odejdźmy na chwilę od kręgów. I tak są przereklamowane; sześciokąty to besttagony .

Hej, widzisz to? Idzie kolejny z nich. I kolejne trzy.

Słowa.

Piękna, czarująca, porywająca, cudowna. Co oni mają ze sobą wspólnego?

To synonimy (nawet ten ostatni, który wygląda jak nazwa jakiejś choroby płuc).

Tyle że… prawdziwe synonimy też nie istnieją.

Każde słowo to wyjątkowa mieszanka historii i użycia, z których każde ma swoje subtelne konotacje. Jest tam kilka pięknych skał, ale czy nazwałbyś skałę wzniosłą? A może z klasą?

kto wiedział, że rysowanie twarzy na kamieniach może zająć 2 godziny

Ale podobnie jak w sytuacji z kręgiem, nie ma znaczenia, że ​​prawdziwe synonimy nie istnieją.

Nadal są przydatne, o ile pamiętamy przybliżenie, w jakim są.

Mam nadzieję, że dobrze się bawiłeś podczas czytania!

(nie, człowieku, muszę to po prostu zapisać — naprawdę starałem się, aby ten artykuł był satysfakcjonujący, ale ponieważ i tak to tylko przypadkowe rozmyślania, myślę, że tak naprawdę mogę tylko zakończyć to innym przypadkowym rozmyślaniem -> Zaskakująco trudno jest pisać artykuły bez 'szczęśliwego' zakończenia, bez jakiejś rady, morał z historii na końcu)