Timbers odrobił trzybramkowy deficyt i zremisował ze Sportingiem KC

Eric Miller strzelił pierwszego gola w swojej 11-letniej karierze w MLS w 81. minucie, a Portland Timbers odrobili trzybramkowy deficyt i zremisowali 3:3 ze Sporting Kansas City w niedzielne popołudnie w Kansas City w stanie Kansas.
Evander i Felipe Mora również zdobyli gole w drugiej połowie dla Timbers (2-3-2, 8 punktów), którzy nie wygrali w ostatnich czterech meczach (0-3-1).
Willy Agada strzelił dwa gole, a Dany Rosero dodał jednego dla Sportingu Kansas City (2-1-4, 10 punktów), który dominował w pierwszej połowie, zanim ich poziom gry spadł. Sporting KC ma bilans 2-1-1 w czterech ostatnich meczach.
Mimo to Sporting KC przedłużył swoją serię meczów bez porażki u siebie z Timbers do dziewięciu meczów w sezonie zasadniczym (4-0-5).
Tim Melia zanotował pięć interwencji dla SKC, a Maxime Crepeau z Portland – trzy. SKC miało przewagę 16-10 w strzałach, ale Timbers częściej trafiali w cel (8 do 6).
Timbers przegrali 10:1 w letargicznej pierwszej połowie, ale obudzili się tuż przed 20. minutą drugiej połowy.
Portland rozpoczął powrót dwoma golami w ciągu trzech minut i podwyższył na 3-2.
Pierwsza bramka nastąpiła po tym, jak Portland zdobył rzut karny, gdy Mora został powalony na murawę w pole karne przez Tima Leibolda z SKC.
Evander stanął na miejscu w 64. minucie i z łatwością posłał prawą nogę w prawą część siatki, a Melia poszła w przeciwnym kierunku. Gol dla Evandera był trzeci w sezonie.
Dwie minuty później Jonathan Rodriguez podał piłkę Morze, który ją wbił i zdobył jedną bramkę. To był drugi gol Mory w sezonie.
W 81. minucie Timbers wyrównali. Główka Cristhiana Paredesa została obroniona przez Melię, ale odbicie trafiło bezpośrednio do Millera, który posłał piłkę do siatki.
Agada swojego pierwszego gola strzelił w 13. minucie, po uderzeniu lewą nogą zza pola karnego.
SKC podwyższyło na 2:0 w 38. minucie po rzucie rożnym. Rosero był na prowadzeniu i wrzucił piłkę do siatki, zdobywając swojego drugiego gola w sezonie.
Agada drugiego gola strzelił w trzeciej minucie doliczonego czasu gry pierwszej połowy. Otrzymał krótkie podanie od Roberta Volodera i trafił prawą nożną z bliskiej odległości, zdobywając trzeciego gola w sezonie.
Agada miała szansę na hat-tricka w 60. minucie, po tym jak jego kolega z drużyny Erik Thommy został powalony w polu karnym przez Claudio Bravo z Portland. Agada wykonał rzut karny, ale źle spudłował na lewą stronę siatki, otwierając drzwi do powrotu Portland.
—Nośniki na poziomie pola

