To, jak się określasz, ma znaczenie
Do pewnego stopnia sposób, w jaki działamy, myślimy i „widzimy”, zależy od tego, jak definiujemy, kim jesteśmy. Dzieje się tak dlatego, że nasza tożsamość kształtuje nasze zachowania, a więc determinuje nasze działania. Nasza tożsamość zawsze będzie próbowała uzasadnić nasze istnienie na podstawie naszych własnych z góry zdefiniowanych nas samych poprzez działania i myśli, które są w stanie podtrzymać to przekonanie.
To założenie jest oczywiste w sposobie kształtowania i zachowania naszego społeczeństwa. Wyjaśnia na przykład, dlaczego palacze mają trudności z rzuceniem palenia, a osoby niesportowe z trudem chodzą na siłownię, ponieważ nie postrzegają siebie jako tego, kim chcą być, a jedynie działają zgodnie z przekonaniem, z którym się identyfikują. Trudno rzucić palenie, jeśli postrzegasz siebie jako palacza, trudno jest pójść na siłownię, jeśli postrzegasz siebie jako osobę nie wysportowaną.
Jest to trudne, ponieważ nie myślisz, że to ty… jeszcze
Jak więc sprawiamy, że myślimy, że to, co próbujemy zrobić, to nasza tożsamość?
Zdefiniuj, kim możesz być i walcz o to
Oczywiście mamy pewne cechy, które chcemy mieć, albo dlatego, że wydaje nam się, że czegoś nam brakuje i chcemy zwiększyć swoje możliwości, albo uważamy, że to, co podziwiamy, jest wzorowym zachowaniem.
Jak jednak możemy osiągnąć coś, co wciąż jest w naszej własnej fantazji o tym, kim moglibyśmy być, a nie w naszej własnej teraźniejszości? To tutaj sztuka wstawania i zaangażowania wchodzi w grę. Aby to wyjaśnić, opowiem wam historię o tym, jak wierzę, że stałem się bardziej asertywną osobą niż wcześniej.
Jak mogłem się zdefiniować
Dorastając, byłem szczególnie miłym facetem, ale nie w dobry sposób. Wtedy nie mogłem stanąć w obronie siebie i nie radziłem sobie z konfliktami z innymi ludźmi, bardzo bałem się konfrontacji z ludźmi. Nie trzeba dodawać, że asertywność jest przeciwieństwem tego, kim byłem.
Z tego powodu zauważyłem, że tak naprawdę nie mam żadnej mocy, by powiedzieć „nie” niektórym ludziom i dość szybko narasta uraza. W konsekwencji zamknęłam się na innych ludzi. trudno jest się zaprzyjaźnić, jeśli nie mogę nawet pozwolić sobie na otwarcie.
Niemniej jednak szybko zdałam sobie sprawę, że ten cykl musi się zatrzymać i chcę nauczyć się, jak stać się asertywną. Zaczęło się dość skromnie, od konfrontacji z osobą, która przecinała linię, ale potem poszło dość poważnie, do konfrontacji z moim przyjacielem, który dopuszczał się nieprzyzwoitych czynów wobec mojego bliskiego przyjaciela.
Czasami zastanawiam się, co sprawiło, że z popychadła stałam się bardziej asertywną osobą, ale teraz znalazłam odpowiedź. Wierzę, że małe rzeczy, które robiłem, kiedy starałem się być asertywny, gdy stawałem w obronie siebie, ugruntowały mnie jako osobę asertywną, bez względu na to, jak małą.
Dzieje się tak, ponieważ za każdym razem, gdy mam ochotę pozwolić, by sprawy potoczyły się tam, gdzie nie powinny, mój umysł cofał się, aby znaleźć dowód, że powinienem stanąć w obronie siebie, ponieważ postrzegam siebie jako kogoś asertywnego. Dzieje się tak nie tylko raz czy dwa, ale wiele razy w przypadku wielu problemów, aż idea asertywności jest we mnie tak głęboko zakorzeniona, że stała się moją tożsamością.
Ostatnie słowa
Cytat z mojego ulubionego autora,
Wyobraź sobie, kim możesz być i dąż do tego z determinacją
- Jordan Peterson, Beyond Order
Wierzę, że ten cytat bardzo rezonuje ze mną i tym artykułem oraz czymś, czego powinniśmy przestrzegać i ty powinieneś.
To, jak się określasz, ma znaczenie, broń tego…
Możesz kupić kawę!
Bayu Dewanto (buymeacoffee.com)