X-Men '97 jest gotowy do walki o dusze wszystkich

Nadszedł moment, którego obawiali się mutanci – i po tym, jak popioły Genoshy nauczyły naszych bohaterów spodziewać się najgorszego , nawet odrobina przygotowania, jakie mają, nie wystarczy, aby powstrzymać falę. Ale gdy X-Men '97 przygotowuje grunt pod swój wielki finał, nie jest już kwestią, czy X-Men przetrwają to doświadczenie: po raz kolejny nadszedł czas, aby zobaczyć, kto w następstwie zdobędzie ich serca i umysły.
powiązana zawartość

powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
Duża część „Tolerance Is Extinction” – pierwszej części z trzech, która zakończy znakomity debiutancki sezon X-Men '97 – w tym tygodniu poświęcona jest przygotowaniu gruntu pod to, co naprawdę ma nadejść jako zlot X-Men i wyruszenie w trasę atak na Bastiona i jego Najwyższych Strażników . Nie chodzi tu o bieżącą chwilę, ale o ustalenie stawek tego, co naprawdę się tutaj dzieje, gdy Operacja Zero Tolerancji wyjdzie z cienia w przerażające światło. Dla naszych bohaterów jest to sytuacja, gdy Summersowie (w tym Cable, niezależnie od tego, jak bardzo stara się unikać ojca) badają przeszłość Bastiona, a X-Men w rezydencji odkrywają jednocześnie, ilu ludzi było przepchnięci przez program Prime Sentinel – być może nieświadomie, jak Trish Tilby lub w inny sposób, jak legiony wściekłych młodych mężczyzn, którzy znaleźli społeczność dla swojej bigoterii w Internecie, w czym Bastion dostrzegł szansę. Jeśli X-Men są najlepsi w rodzaju mutantów, ich moce zwykle ograniczały się do ocal życie mutantów i ludzi. Co się stanie, gdy to, co najgorsze w ludzkości, zostanie wystawione na równe szanse?

W większości są to dość trudne wieści dla X-Men. „Tolerancja to wyginięcie, część 1” zawiera najlepszą jak dotąd animację akcji z 1997 roku , w której Kurt i Logan łączą siły, by bronić domu Xaviera, Bobby i Jubilee w biegu, a Jean, Scott i Cable bez wysiłku łączą siły stawić czoła Strażnikom z całego miasta. Skala konfliktu jest tu ogromna, nie tylko ze względu na przytłaczającą liczbę, ale także ze względu na ogrom tego wszystkiego: globalny wpływ, o którym bezczelnie wspominamy w całym odcinku, gdy pojawiają się animowane epizody z postaciami spoza X-złoczyńców, takimi jak Doktor Doom i Baron Zemo , znanych wrogów, takich jak Srebrny Samuraj, i tak, nawet animowani bohaterowie, jak wersja Spider-Mana z serialu z lat 90. (bez dialogów, bez Chrisa Barnesa, niestety).
Ale ten zakres sprowadza to również z powrotem do zakresu walki mutantów: nie chodzi tylko o ich oblężony dom, ale Bastion nadał cybernetyczne oblicze nienawiści do mutantów, która kipiała wszędzie . Są w wiadomościach, są rodzinami w domach, są ludźmi w centrum handlowym, imprezowiczami, są gangami w barach. Większą część serca X-Men '97 skupiało się na tym, czy X-Men i mutanci w ogóle powinni przestrzegać zwykłej tolerancji ludzkości – zdanie Henry'ego Petera Gyricha z premiery , tytuł naszego finałowego pojedynku, nieustannie rzucone im w twarz. To nie jest tylko pomysł, to bieganie po ulicach, wyważanie bram ich domów, w programach informacyjnych porzucanie historii ludobójstwa, aby zarzucić, że X-Men kłamali na temat miejsca pobytu Charlesa Xaviera. Nadanie twarzy tym kipiącym uprzedzeniom Najwyższych Strażników i uzbrojenie ich w broń nie jest wypaczeniem człowieczeństwa, a bardziej przypomina zrzucenie maski. Z tym zawsze mierzyli się X-Men: dopiero teraz to, z czym się spotykają, może latać z prędkością ponaddźwiękową i strzelać wiązkami laserowymi eliminującymi mutanty.

To właśnie w tym kontekście, z dala od spektaklu akcji, X-Men '97 kładzie podwaliny pod to, co nastąpi po tej walce – i przygotowuje się do wgryzienia się w coś znacznie bardziej mięsistego niż jakikolwiek kawałek mutanta na wartowniku. W legowisku Bastionu Valerie Cooper – która okazała się chętną, ale nieświadomą sojuszniczką programu Strażników Bastionu, a jednocześnie przerażona swoimi doświadczeniami w Genosha – widzi Magneto obnażonego, przysłowiowo i dosłownie, dzięki czemu może zobaczyć okropności holokaustu wciąż naznaczone na jego ciało, przypomnienie i porównanie tak potężne, że popycha ją do podjęcia właściwych działań po swojej straszliwej porażce, uwalniając go przy tym. Po powrocie do X-Mansion, mimo że doniesienia prasowe potępiają przeżycie Charlesa za pomocą materiału filmowego przedstawiającego jego oświadczenia w przestrzeni Shi'ar, Xavier wraca na Ziemię, gotowy ponownie zjednoczyć swoich X-Men. X-Men '97 mógł się rozpocząć, gdy Magneto przynajmniej zrozumiał marzenie Charlesa pod jego nieobecność i był skłonny zaoferować pomoc w dzieleniu się Ziemią z ludzkością. Jednak podczas jego długiej nieobecności wszystko się zmieniło i Charles Xavier, choć bardzo tego chciał, nie decyduje już o losach drużyny.
Ich odmienne reakcje na atak Najwyższego Strażnika na całym świecie już dają nam wskazówkę co do tego, jak w obliczu nadchodzących bitew wyłonią się dwie szkoły mutantów. Magneto to pokaz mocy, zagrożenie, które choć nie jest destrukcyjne, jest obciążone tą obietnicą w postaci fali elektromagnetycznej, która wybucha na całym świecie, nokautując każdego Najwyższego Strażnika jego pojedynczą wypowiedzią w odcinku: wystarczy . Charles? Wzywa swoje dzieci do domu, do siebie, pod swoją opiekę, aby stanęły na tym zjednoczonym froncie wobec świata, który ich nienawidzi i się boi – a obecnie próbuje je eksterminować. Według Wolverine’a wybuch Magento jest wypowiedzeniem wojny, ale czy tak jest naprawdę, skoro Najwyżsi Strażnicy atakowali ich zaciekle przez cały poprzedzający odcinek? Co tak naprawdę oznacza powrót Karola na ziemię, poza zwiększeniem braku zaufania do ludzkości w najgorszym momencie? Która z tych dwóch rozbieżnych ścieżek przywództwa faktycznie prowadzi do chwilowej przerwy w konflikcie – nawet jeśli była to przerwa pełna ostrzeżeń?

Prawdziwa bitwa, którą rozpoczyna „Tolerancja to wymarcie”, nie jest jedną wielką kłótnią pomiędzy rodzajem mutantów i ich sojusznikami a Najwyższymi Strażnikami, ale o duszę ich wszystkich – i skupienie X-Men – teraz, gdy zarówno Charles, jak i Magneto są na znowu boisko. Czy sen Charlesa może trwać po koszmarze, jaki stał się na Genoshy? Czy Magneto poprowadzi mutanty na wojnę, czy po prostu zrobi pokaz siły przeciwko rzekomej tolerancji ludzkości? I co najważniejsze, czy mogą współpracować — czy też sytuacja zmieniła się na tyle, że nie pozostało między nimi nic poza schizmą?
Niezależnie od odpowiedzi, jakie otrzymamy w ciągu najbliższych kilku tygodni, jasne jest, że to dopiero początek. W międzyczasie możesz kontynuować transmisję strumieniową X-Men '97 w Disney+.
Chcesz więcej wiadomości o i9? Sprawdź, kiedy spodziewać się najnowszych premier Marvela , Gwiezdnych Wojen i Star Trek , co dalej z uniwersum DC w filmie i telewizji oraz wszystko, co musisz wiedzieć o przyszłości Doktora Who .

