10 książek, które pomogły mi w pierwszym roku macierzyństwa

May 06 2023
Przeglądając dziś rano media społecznościowe, odkryłam, że w tym tygodniu przypada Tydzień Świadomości Zdrowia Psychicznego Matki. Czas wydaje mi się nieoczekiwany, ponieważ zbliżające się połączenie mojego pierwszego Dnia Matki i pierwszych narodzin mojego syna sprawia, że ​​​​jestem w trybie pełnej refleksji nad moją nową podróżą macierzyńską.

Przeglądając dziś rano media społecznościowe, odkryłam, że w tym tygodniu przypada Tydzień Świadomości Zdrowia Psychicznego Matki. Czas wydaje mi się nieoczekiwany, ponieważ zbliżające się połączenie mojego pierwszego Dnia Matki i pierwszych narodzin mojego syna sprawia, że ​​​​jestem w trybie pełnej refleksji nad moją nową podróżą macierzyńską.

Gdybym miał podsumować moją podróż do macierzyństwa tekstem jednej piosenki, zacytowałbym „The Scientist” Coldplay:

"Nikt nie powiedział, że to było łatwe. Nikt nigdy nie powiedział, że będzie tak ciężko”.

Ten rok był z pewnością jednym z najtrudniejszych ORAZ najpiękniejszych lat w moim życiu. Połączenie zmagań z depresją poporodową i lękiem, D-MER (w zasadzie, kiedy karmienie piersią sprawia, że ​​​​czujesz się okropnie, okropnie przygnębiony) i zwykłe trudności związane z nowym macierzyństwem przytłoczyły mnie w sposób, którego nigdy nie mogłem przewidzieć.

Mój syn i ja na jego noworodkową sesję zdjęciową. Czy zdjęcia są urocze? Tak. Czy strasznie cierpiałam na depresję poporodową i nadal czuję ciężar tego wszystkiego, kiedy patrzę na te zdjęcia? Również tak.

Dojrzewanie jest trudne, ale książki naprawdę mogą pomóc

Podczas mojej podróży do macierzyństwa (piękne słowo przypominające nam, że podróż w macierzyństwo jest tak samo wyboista i zmieniająca tożsamość jak okres dojrzewania) czułam, że pogodzenie siebie sprzed dziecka z tym, co było po urodzeniu dziecka, było nieustanną walką zapaśniczą.

W końcu odkryłem, że chociaż wiele aspektów było innych, nadal istniały fundamentalnie niezmienne cechy „starego mnie”, które pozostały. Jedną z nich, która była niemal natychmiast oczywista, była moja nieśmiertelna i ekstremalna miłość do czytania.

Nie zrozum mnie źle; fakt, że zrobiłam zapas książek do przeczytania w ciągu pierwszych kilku tygodni urlopu macierzyńskiego jest wręcz śmieszny. W tym pierwszym okresie noworodkowym zacząłem żartować, że moim nowym hobby było noszenie ze sobą książek podczas drzemek tylko po to, by skończyć na szukaniu stresu w Google, problemach dziecięcych lub drzemaniu obok nieotwartych powieści.

(PSA: To całkowicie w porządku. Nie musisz czytać, jeśli nie czujesz się na siłach. Potrzebujesz snu i bezmyślnej ucieczki w fazie noworodkowej).

(PSA nr 2: Wszyscy wyszukują w Google setki zmartwień związanych z dzieckiem. W końcu zwalnia. W międzyczasie nie martw się, prawie wszyscy są tak samo nieświadomi i zmartwieni jak ty. Pewnego dnia obudzisz się i zdać sobie sprawę, że wiesz coś o powstawaniu nowej formy życia i że nie jest to już tak ryzykowne jak wtedy).

Ale kiedy będziesz gotowy, aby zanurzyć się z powrotem w krainie literatury, może się okazać, że oferuje ona ten sam mile widziany eskapizm i nowe realizacje, które zawsze kochałeś.

W końcu książki stały się moją kołem ratunkowym, nawet bardziej niż zwykle. Porywające powieści czytane na moim podświetlanym e-czytniku były jedyną rzeczą, która powstrzymywała mnie przed zaśnięciem na karmionym niemowlęciu podczas niezliczonych sesji pielęgniarskich o północy (o 3 rano, 5 rano i 7 rano). Pouczające, potwierdzające lektury literatury faktu na temat rodzicielstwa były jedyną rzeczą, która uświadomiła mi, że szalone tornado emocji, które czułem, było ważne (i na szczęście bardzo tymczasowe). W dni, w których moja depresja poporodowa doprowadzała mnie do marzeń o ucieczce i nigdy więcej nie rozmawianiu z innym człowiekiem, powieści fantasy dawały mi bardzo potrzebny zastrzyk eskapizmu.

Tak więc, od jednej nowej mamy do drugiej, oto 12 najlepszych książek, które przeprowadziły mnie przez ostatni rok.

Czego nikt ci nie powie: przewodnik po twoich emocjach od ciąży do macierzyństwa autorstwa Alexandry Sacks, MD i Catherine Birndorf, MD.

Najlepsze dla: Sprawiania, że ​​czujesz się dobrze, nie czując się dobrze.

Ta książka, idealna dla kobiet w ciąży i macierzyństwa, została napisana przez dwóch ekspertów w dziedzinie zdrowia psychicznego. Sprawi, że zdasz sobie sprawę, że nie jesteś sam i że cokolwiek czujesz, jest ważne. To doskonały wybór, gdy jesteś jeszcze w ciąży, ponieważ obejmuje zarówno ciążę, jak i po porodzie.

Biblioteka o północy autorstwa Matta Haiga

Najlepszy dla: prowokujący do myślenia eskapizm, gdy tęsknisz za alternatywnymi rzeczywistościami.

Tak, powiedziałem to: czasami wszyscy zastanawiamy się, czy nasza obecna ścieżka jest najlepsza. Bez względu na to, jak bardzo kochasz swoje dziecko, nowi rodzice nie są zwolnieni z tego zjawiska. Sięgnąłem po tę książkę, by uciec i odszedłem z całkowicie nową perspektywą na to, jak zawrzeć pokój z dobrymi, złymi i brzydkimi częściami twojej obecnej rzeczywistości. Odkąd sięgnąłem po tę książkę, przeczytałem wszystko, co napisał Haig.

Cribsheet autorstwa Emily Oster

Najlepsze dla: zaniepokojonych maniaków danych, którzy potrzebują empirycznych dowodów na to, że wszystko prawdopodobnie ułoży się dobrze.

Jeśli należysz do osób, które zjadają artykuły naukowe na śniadanie, pokochasz tę opartą na danych, ale redukującą niepokój książkę. Ta książka otrzymuje dodatkowe punkty za pomocne informacje dotyczące podejmowania decyzji o powrocie do pracy. Emily Oster ma kilka innych doskonałych książek, w tym Expecting Better (dla ciąży) i The Family Firm (dla starszych dzieci i ogólnego podejmowania decyzji w rodzinie).

Nic nie rób: jak oderwać się od przepracowania, przepracowania i niedostatku - Celeste Headlee

Najlepsze dla: zmiany perspektywy produktywności.

Nie jest tajemnicą, że produktywność wygląda inaczej po urodzeniu dziecka niż przed nim. Ta książka pomoże ci zmienić sposób myślenia o produktywności i oddzielić poczucie własnej wartości od tego, co osiągnąłeś. Ta lektura jest odpowiednia dla każdego, kto zmaga się z nadmiernymi osiągnięciami i zastanawia się, jak „zrównoważyć to wszystko” w naszym szybko rozwijającym się kapitalistycznym społeczeństwie. Mimo to jest to korzystne dla rodziców, którzy próbują przetworzyć, jak wygląda sukces z dzieckiem, które zachowuje minione standardy sukcesu, czując się jak odległe wspomnienie.

Siedmiu mężów Evelyn Hugo Taylor Jenkins Ried

Najlepsze dla: Miłośników fikcji wartej upijania się lub czegokolwiek hollywoodzkiego.

Ta powieść jest jak program telewizyjny o celebrytach, którego nie można przestać oglądać. Podniosłem ją i nie mogłem jej odłożyć, czytając do późna w nocy i skacząc przez moje cenne małe okienko do spania. Dodatkowe punkty za to, że główny bohater jest twardą, nastawioną na karierę gwiazdą filmową. To jedna z pierwszych książek Talora Jenkinsa Rieda, które przeczytałam, a odkąd sięgnęłam po tę książkę, przeczytałam każdą jej książkę.

Fair Play: zmieniające zasady gry rozwiązanie, gdy masz zbyt wiele do zrobienia (i więcej życia do przeżycia) autorstwa Eve Rodsky

Najlepsze dla: uczciwego rozpowszechniania niekończącej się listy rzeczy do zrobienia związanych z rodzicielstwem.

Być może wyczuwasz tutaj motyw; w tym roku musiałam zaakceptować fakt, że po prostu nie mogę tego wszystkiego pogodzić. Musiałam również przyznać inny fakt: badania wyraźnie wskazują, że satysfakcja małżeńska spada po urodzeniu dziecka, głównie z powodu nierównego podziału pracy domowej. Ta rzeczywistość mocno mnie uderzyła, ponieważ bez względu na to, jak ostrożny i celowy jesteś w rozdzielaniu obowiązków domowych przed narodzinami dziecka, życie z noworodkiem ma tendencję do sprawiania, że ​​szale są szalenie niezrównoważone w stosunku do partnera w gospodarstwie domowym w okresie laktacji i / lub porodu. Rodsky ma praktyczne strategie, które pomogą Tobie i Twojemu partnerowi radzić sobie z obowiązkami związanymi z opieką i prowadzeniem domu oraz unikać narastania urazy i wypalenia mamusi. Prowskazówka: jeśli nie możesz sobie wyobrazić, że mógłbyś teraz wziąć do ręki książkę,

The Comfort Book autorstwa Matta Haiga

Najlepsze dla: Małe wybuchy dobrej nadziei.

Potrzebujesz książki, która da Ci motywację w dosłownie 2 minuty wolnego czasu, który masz podczas drzemki lub przed zaśnięciem? Ta książka jest dla Ciebie. To jak obciążony koc w formie książki. Możesz zauważyć, że Haig jest jedynym autorem, który pojawia się na tej liście dwukrotnie; zmagał się ze swoimi problemami ze zdrowiem psychicznym w ostatnich latach i potrafi zawrzeć swoją zdecydowanie optymistyczną mądrość w każdym swoim słowie.

Zbrodnie doskonałe Marian Hayes Cat Sebastian

Najlepsze dla: Miłośników pikantnych, queerowych romansów.

Odkryłem Cat Sebastian w tym roku i muszę przyznać, że mam teraz obsesję. Zazwyczaj nie jestem wielkim czytelnikiem romansów, ale Sebastian przynosi specjalną kombinację romansu historycznego, queerowych postaci, pikanterii i prowokujących do myślenia motywów literackich, które wydają się niemożliwe do wykonania (ale ona to robi, och, tak dobrze). Jest to książka towarzysząca innej jej książce, ale to, co kocham w tej książce, to to, że główną bohaterką jest bi-identyfikująca się nowa matka, która walczy z ciężką depresją poporodową i toksycznym związkiem. Jej historia przypomniała mi o sile, jaką potrafią uosabiać matki io ​​tym, że pewnego dnia Twoja historia macierzyństwa nie będzie wydawała się tak ciężka i skomplikowana jak dzisiaj… i że można znowu poczuć się seksownie ;).

Dwie książki bonusowe:

Czytałam te książki, zanim urodziłam syna, ale często o nich myślałam w ciągu ostatniego roku.

Syndrom oszusta Kathy Wang

Szczerze mówiąc, ta książka nie powaliła mnie swoją walecznością literacką. Jednak jest to zabawna lektura, która utrzyma cię w napięciu. Przychodziło mi to na myśl przez ostatni rok, ponieważ jedną z głównych bohaterek jest odnosząca sukcesy kobieta-prezes i założycielka, która również radzi sobie (i zmaga się) z doświadczeniem nowego macierzyństwa. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że nawet najbardziej zwariowanym fikcyjnym osobom, które osiągnęły wysokie wyniki, wciąż trudno jest odnaleźć się w karmieniu piersią i powrocie do pracy.

Decyzja dziecka: jak dokonać najważniejszego wyboru w swoim życiu przez Merle Bombardieri MSW LICSW

Jeśli czytasz tę książkę po porodzie, jest trochę za późno na większą część tej książki. Osobiście przeczytałam ją wiele lat temu, kiedy zastanawiałam się, czy urodzenie dziecka wiąże się z moją przyszłością. Będąc skłonnym do zmartwień, jakim jestem, prawdopodobnie spędziłem więcej czasu niż przeciętnie, zastanawiając się nad szczegółami tej decyzji. Mimo to, W ŻADEN SPOSÓB nie byłam naprawdę przygotowana do macierzyństwa… bo po prostu nie da się być przygotowanym na macierzyństwo. Kilka fragmentów tej książki często przychodziło mi do głowy podczas życia z moim noworodkiem, ale szczególnie wyraźnie pamiętam, jak co tydzień czytałam dwa fragmenty, o których myślę. Pierwszym z nich jest idea, że ​​bez względu na to, którą ścieżkę w życiu wybierzesz (dzieci czy bezdzietność), nadejdą dni, kiedy będziesz się zastanawiać, czy nie powinieneś był wybrać innej ścieżki; to normalne, w porządku i nie oznacza, że ​​wybrałeś źle. Drugi, nie ma czegoś takiego jak idealny rodzic, a nawet gdybyś mógł być doskonałym rodzicem, źle przygotowałbyś swoje dziecko do strasznie niedoskonałego świata. Uff! Cóż za psychiczne obciążenie spadło z moich barków jako dochodzącego do siebie perfekcjonisty.

Mam nadzieję, że te lektury są równie zabawne, pocieszające i wyjaśniające dla ciebie lub świeżo upieczonych rodziców w twoim życiu, jak dla mnie.

Jeśli masz dodatkowe rekomendacje książek, napisz je w komentarzach!

Na zakończenie dla wszystkich świeżo upieczonych rodziców powiem tylko tyle: obiecuję, że nadejdzie dzień, w którym rodzicielstwo będzie łatwe i lekkie, w którym poczujecie, jak wraca iskierka waszych przedporodowych pasji i kiedy zdacie sobie sprawę, że w rzeczywistości jesteś więcej niż ok; prosperujesz.

PS- Jeśli zmagasz się z podróżą do rodzicielstwa, poproś o pomoc wcześnie i często.

Niezależnie od tego, czy poprosisz swoją sieć wsparcia o dodatkową miłość i opiekę, czy skontaktujesz się z terapeutą, lekarzem lub położnikiem, te systemy są na miejscu, ponieważ czasami każdy potrzebuje pomocy. Osobiście żałuję, że nie skontaktowałem się, aby zdiagnozować PPD kilka tygodni wcześniej. Nie cierp w milczeniu; uzyskać potrzebne wsparcie.

-

Hej, jestem Lydia Johnson, MS. Jestem podwójnie certyfikowanym holistycznym trenerem kariery, praktykiem psychologii przemysłowej i organizacyjnej oraz dumną, ale zmęczoną mamą 11-miesięcznego dziecka.

Specjalizuję się w pomaganiu bardzo zajętym kobietom w planowaniu satysfakcjonującej, wolnej od wypalenia zawodowego kariery, tak aby miały więcej czasu i energii na robienie tego, co kochają. Porozmawiajmy, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak coaching może pomóc Ci przestać czuć się przytłoczony i utknąć w trybie wypalenia mamusi. Możesz skontaktować się ze mną przez moją stronę internetową lub na portalu społecznościowym (@thriveculture.coach).