Czy inflacja osiągnęła szczyt?

Nov 27 2022
Czy inflacja w końcu osiągnęła swój szczyt? Wcześniej myślałem, że to bardziej przebłysk, niż się okazało. Ogólnie rzecz biorąc, nie było tak źle, jak pod koniec lat siedemdziesiątych czy na początku lat osiemdziesiątych.

Czy inflacja w końcu osiągnęła swój szczyt?

Wcześniej myślałem, że to bardziej przebłysk, niż się okazało. Ogólnie rzecz biorąc, nie było tak źle, jak pod koniec lat siedemdziesiątych czy na początku lat osiemdziesiątych. Nie było też takiej samej presji, jaką obserwowaliśmy w 1973 r., kiedy cena ropy wzrosła po tym, jak przez cały okres po II wojnie światowej była tak niska.

Tym razem ceny wzrosły z powodu ogromnej i prawdopodobnie przejściowej (w większości przypadków) zmiany tego, czego żądali konsumenci. Jako przykład, wraz z Covidem pojawiło się pustoszenie powierzchni biurowej i zjawisko pracy z domu. Ze względu na możliwość pracy zdalnej i obietnice pracodawców, że będzie ona kontynuowana w nieskończoność, popyt na większe domy i mieszkania gwałtownie wzrósł. To spowodowało, że ceny mieszkań i czynszów poszybowały w górę.

Ceny materiałów budowlanych, żywności do użytku domowego i nowych mebli były bardziej poszukiwane niż podaż. Potem przyszło zamieszanie w cenach energii spowodowane wojną na Ukrainie. Ceny paliw kopalnych wzrosły, ale od tego czasu spadły i nadal będą spadać.

Próbując powstrzymać szybki wzrost cen, Fed spowolnił rynek mieszkaniowy, podnosząc stopy procentowe… podnosząc ceny kredytów hipotecznych. Przerwa we wzroście cen na rynku mieszkaniowym nastąpiła prawdopodobnie w dobrym momencie cyklu. Ceny przesuwały się na niezrównoważony obszar, który mógłby spowodować jeszcze większe zakłócenia gospodarcze, gdyby zezwolono na kontynuację.

Wiele wzorców biznesowych uległo zmianie z powodu Covid. Lokale śniadaniowe i lunchowe zostały zamknięte w dzielnicach budynków biurowych wraz z innymi pomocniczymi firmami, ponieważ nie są one już zrównoważone przy zmniejszonym obłożeniu biur. Czy wrócimy do pracy w scentralizowanej lokalizacji biurowej, to dobre pytanie.

Nawet teraz Nowy Jork ma tylko 49% obłożenia. Po wygaśnięciu umów najmu na te powierzchnie, ile powierzchni pozostanie pustych? Miasta w całym kraju będą miały druzgocącą obniżkę podatków od nieruchomości, jeśli te zmieniające się wzorce będą trwałe. Równie dobrze może to prowadzić do deflacji, a nie do ciągłej inflacji.

Fed powinien prawdopodobnie złagodzić podnoszenie stóp procentowych o tak dramatyczne kwoty w przyszłości. Większość ekonomistów przewiduje łagodną recesję na początku 2023 r. Zamiast tego, bez ostrożnego zarządzania zarówno realną gospodarką, jak i percepcją ludzi, możemy zobaczyć znacznie głębszą recesję, niż się obecnie przewiduje.

Nie daj się namówić politykom, abyś uwierzył, że czeka nas najgorsze lub najlepsze z gospodarką. Powinni trzymać się z dala od prób kształtowania rynków. Polacy są w tym kiepscy.

Zarówno Demokraci, jak i Republikanie mają teraz tendencję do kierowania się w stronę gospodarki nakazowej. Centralne planowanie nigdy się nie sprawdziło. To jest istota starych sowieckich planów 5-letnich.

Inflacja spadnie, gdy rynki powrócą do równowagi. Fed zrobił wszystko, co możliwe, i teraz przerwa w podnoszeniu stóp procentowych miałaby sens. Naszym największym problemem może być rząd, który przesadza i wierzy, że musi coś zrobić z powodów politycznych.

Zdjęcie Alexa Bierwagena na Unsplash