Czy to źle, że nie mogę nic powiedzieć rodzicom?
Odpowiedzi
Zależy co rozumiesz przez „zły”.
Zrozumiałe jest , że niektóre dzieci uczą się nie mówić rodzicom o rzeczach. Jeśli dziecko boi się reakcji rodziców, nauczy się unikać dzielenia się tym, co je zdenerwuje. Niektórzy rodzice mówią: „Możesz mi powiedzieć wszystko!” Rodzice pokazują , że mają na myśli: „Możesz mi powiedzieć wszystko, pod warunkiem, że się z tym zgadzam”. Większość rodziców, którzy tak mówią, chce być otwarta! Ale nie zdają sobie sprawy, że ich reakcja determinuje, ile ich dziecko powie im w przyszłości.
Nie jesteś zły, bo boisz się reakcji, która sprawi, że poczujesz się niekomfortowo. Nie jesteś zły, bo chcesz tego uniknąć.
To normalne , że nastolatki mniej dzielą się z rodzicami. Nastolatki są zmuszone do podejmowania własnych wyborów. To wszystko jest częścią testowania i doskonalenia ich zrozumienia, jak działa życie. To nie jest złe. Tak właśnie działa stawanie się niezależnym.
To przykre, jeśli nie możesz powiedzieć rodzicom tego, co chcesz. Rodzice mają większe doświadczenie i mogą udzielić porady na tej podstawie. A rodzice troszczą się w sposób, w jaki nie potrafią tego zrobić przyjaciele i inni dorośli. Ale niektórzy rodzice nie znają różnicy między radą — której dziecko używa jako informacji, aby pomóc mu podjąć decyzję — a mówieniem dziecku, co ma robić.
Tak więc „źle” zależy od tego, czego potrzebujesz od swoich rodziców i czego od nich oczekujesz.
Powiedziałbym, że tak. Nasi rodzice są czymś więcej niż naszymi żywicielami i krewnymi, są też naszymi pierwszymi obrońcami. Trzeba przyznać, że niektórzy ludzie nie czują się komfortowo, otwierając się przed ludźmi, a jeśli to ty, to w porządku.
Jednakże jeśli masz apatycznych i/lub emocjonalnie niedostępnych rodziców, to zrozumiałe jest, dlaczego potomstwo może unikać zwierzeń. Dzieci nie powinny dźwigać całego swojego ciężaru, a są rzeczy, które mogą je od tego odwieść.
Proszę, poświęć chwilę, aby pomyśleć, dlaczego nie możesz z nimi rozmawiać. Może dlatego, że są emocjonalnie niedostępni lub uważają, że twoje problemy są błahe, a nawet może źle znoszą większość rzeczy, które cię trapią. Proszę, rozważ to: spróbuj wziąć coś małego, co nie jest złe, ale coś, w czym możesz użyć odrobiny mądrości. Na przykład, jak najlepiej możesz wesprzeć przyjaciela, którego rodzice przechodzą przez rozwód.
Mam nadzieję, że możesz spróbować porozmawiać przynajmniej z jednym z rodziców. Czasami bardziej utożsamiamy się z jednym rodzicem niż z drugim. Jeśli tak się stało lub jeśli to się źle skończy, pamiętaj, że rodzice nie są jedynym powiernikiem.