Dlaczego decyzja Twittera o zniesieniu pracy zdalnej jest szalona

Nov 25 2022
Jestem wściekły na artykuł, który właśnie przeczytałem na Medium, uzasadniający decyzję Elona Muska o zniesieniu pracy zdalnej na Twitterze. Dlaczego ludzie zachowują się w tak pochlebny sposób wobec ludzi, którzy zarabiają dużo pieniędzy, nawet jeśli mówią absolutne bzdury? Elon Musk może i jest najbogatszym człowiekiem na świecie, ale pieniądze to nie tylko jedna z miar bogactwa człowieka iw żaden sposób nie zapewniają prawdziwie udanego i spełnionego życia! Jedną z rzeczy, które doprowadzały mnie do szału, kiedy pracowałem w korporacji, był fakt, że nie robiono tego, co trzeba, ale tego, czego chciała najlepiej opłacana osoba w pokoju.

Jestem wściekły na artykuł, który właśnie przeczytałem na Medium, uzasadniający decyzję Elona Muska o zniesieniu pracy zdalnej na Twitterze. Dlaczego ludzie zachowują się w tak pochlebny sposób wobec ludzi, którzy zarabiają dużo pieniędzy, nawet jeśli mówią absolutne bzdury? Elon Musk może i jest najbogatszym człowiekiem na świecie, ale pieniądze to nie tylko jedna z miar bogactwa człowieka iw żaden sposób nie zapewniają prawdziwie udanego i spełnionego życia!

Jedną z rzeczy, które doprowadzały mnie do szału, kiedy pracowałem w korporacji, był fakt, że nie robiono tego, co trzeba, ale tego, czego chciała najlepiej opłacana osoba w pokoju. Kiedyś irytowało mnie, że niektórzy podwładni znali najlepszy sposób działania, ale albo się nie odzywali, a nawet gdyby zebrali się na odwagę, byliby całkowicie zamknięci, a wszyscy zgadzaliby się z szefem.

Najwyraźniej to szaleństwo nazywa się polityką w miejscu pracy i jest tym, co sprawia, że ​​korporacyjny świat się kręci. Aby być politycznie przebiegłym i zdobyć wysokie stanowiska w świecie korporacji, trzeba było zagrać w tę grę w „nowe szaty cesarza”. Oznacza to zrozumienie porządku dziobania, znajomość swojego miejsca i sprawienie, by szef wyglądał dobrze.

Osobiście uważałem to za miażdżące duszę i absolutnie nienawidziłem „grania w grę” w moim życiu korporacyjnym, ale był to jedyny sposób, aby się gdziekolwiek dostać. Jest to również sposób podejmowania decyzji, dlatego w miejscu pracy podejmowanych jest wiele złych i kosztownych decyzji ze szkodą dla rentowności. Dlatego też krew się we mnie gotuje, gdy słyszę o fiasku Twittera w sprawie pracy zdalnej.

Założę się, że wielu mężczyzn w garniturach stało wokół i potwierdzało Elona Muska, kiedy ta decyzja była podejmowana. Elon nie wierzy w pracę zdalną i uważa, że ​​każdy powinien przepracować co najmniej 40 godzin w biurze, a resztę zrobić zdalnie, jeśli chce! Jak mogli podjąć taką decyzję? Czy w pokoju nie było ludzi? Czy nie przeglądali statystyk, jeśli nie, oto jedna z Harvardu , która pomoże im w podejmowaniu decyzji. Ale co ważniejsze, czy w momencie podejmowania tej decyzji na sali nie było kobiet ani rodziców? Gdzie była odwaga moralna?

To taki leniwy sposób, aby spróbować obniżyć koszty i zwiększyć produktywność, a także nie jest zrównoważony, ponieważ nie żyjemy już w ciemnych wiekach. Tak, zmuszą niektórych ludzi do pracy 40 godzin w biurze, ale jak zróżnicowana będzie ta siła robocza? Ilu millenialsów i pokolenia Z to zniesie i jak długo? Nie dbają o pieniądze, dbają o swoje zdrowie psychiczne i planetę.

Jak Twitter może być tak nieaktualny? Ilu rodziców może pracować z taką sztywnością bez wypalenia? Według Bloomberga z Twittera doszło już do masowych strajków pracowników, ale jeśli mnie pytasz, to dopiero początek i wkraczają w długoterminowy problem z utrzymaniem personelu, który uderzy w ich wyniki finansowe.

Również zniesienie pracy zdalnej to krok wstecz, aż trudno uwierzyć, że został wdrożony na Twitterze. Elon Musk oczywiście nie jest zainteresowany przyciąganiem do swojej organizacji największych talentów, tylko tych, którzy potrafią pracować nieelastycznie i których jedynym celem w życiu jest zarabianie pieniędzy, a nie życie pełnią życia. Wyobraź sobie pracę w takim miejscu, pozbawionym jakiegokolwiek człowieczeństwa.

Ktoś musi powiedzieć najbogatszemu człowiekowi świata, że ​​nie jest nieomylny i że popełnia wielki błąd, traktując ten personel. Być może ujdzie mu to na sucho na krótką metę, ale świat patrzy. Ludzie, którym zależy na planecie, którzy kupują jego cenną Teslę, obserwują. Myślę, że dla kogoś takiego jak on liczą się tylko rentowność i ceny akcji, cóż, wystarczy spojrzeć na cenę akcji Tesli, aby zobaczyć, że sprawy nie zmierzają we właściwym kierunku.

To była osobista tyrada z mojej strony iw pewnym sensie pobłażanie, ale to przez wszystkie lata w świecie korporacji, w których czułem, że nie mogę mówić w słusznej sprawie. Złe rzeczy dzieją się, gdy dobrzy ludzie się nie odzywają. Oto nasza szansa, by postąpić właściwie.

Jeśli jesteś pracującą matką i masz takie samo zdanie na temat miażdżącej duszy polityki korporacyjnej, pogadaj ze mną tutaj.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej ode mnie, być może zainteresują Cię moje BEZPŁATNE lekcje mistrzowskie — zarejestruj się tutaj, aby oglądać w dowolnym momencie.