Jo Adell ponownie zdobywa bramkę, gdy Anioły pokonały Royals

Trzy runy homera Jo Adella dały początek Los Angeles Angels wcześnie, a cztery runy w siódmej rundzie pomogły drużynie Kansas City Royals zwyciężyć 9:3 w sobotni wieczór w Anaheim w Kalifornii.
powiązana zawartość
Adell, który również strzelił gola w piątkowym meczu, w drugiej rundzie przeciwko starterowi Royals Cole’owi Ragansowi (2-3) wszedł na boisko z dwoma wlotami i jednym autem, a po raz siódmy trafił suwakiem 1-2 po lewej stronie środkowej bramki. Homer sezonu.
powiązana zawartość
Adell z Taylorem Wardem ma drugie miejsce pod względem liczby zdobytych bramek w tym sezonie w klubie, wyprzedzając Mike'a Trouta z 10.
Kevin Pillar, zaczynający od środkowego pola drużyny Angels , zaliczył trzy trafienia, w tym potrójne i jedno trafienie z dwoma autami oraz jedno trafienie z dwoma runami w siódmym. Skończył z trzema RBI.
Wszystkie ataki przyniosły korzyści starterowi Angels Tylerowi Andersonowi (3-4), który zapewnił sobie zwycięstwo po rzucie 6 2/3 rund. Pozwolił na trzy biegi po siedmiu trafieniach i jednym chodzie, trafiając cztery.
Royals objęli prowadzenie 1:0 z Andersonem w pierwszej rundzie, kiedy Bobby Witt Jr. sięgnął po pojedynczym trafieniu z pola bramkowego, zajął drugie miejsce i strzelił gola po dublecie Salvadora Pereza z dwoma autami .
Jednak Anderson osiedlił się stamtąd. Trzymał drużynę Royals poza tablicą wyników, dopóki nie strzelili jednego gola w szóstej rundzie na singlu Witta RBI. Witt ukradł drugą bazę, jego drugi przechwyt w meczu, ale został wyrzucony, próbując ukraść trzecią bazę przez łapacza Logana O'Hoppe, pomagając Andersonowi wydostać się z rundy bez dalszych obrażeń.
Dwupunktowy singiel Kyle'a Isbela w RBI w siódmym meczu zmniejszył prowadzenie Angels do 5-3 i oznaczał koniec wieczoru dla Andersona. Pomocnik Adam Cimber wycofał Maikela Garcię na finałową rundę, pozostawiając biegaczy na pierwszym i drugim miejscu.
Anioły dodały cztery serie ubezpieczeniowe w siódmym secie, zdobywając dwubiegowy singiel Pillara i dwubiegowy dublet O'Hoppe. Po piątkowym bilansie 0 na 14 z biegaczami na pozycjach punktowanych, w sobotę Aniołowie osiągnęli wynik 4 na 9 w sytuacjach strzeleckich.
—Nośniki na poziomie pola

