Każda kobieta może być królową
Debata na temat kontrowersyjnego Kohinoora między mną a moją córką wywołała zainteresowanie życiem zmarłej królowej i dotknęła bogatej historii dwóch narodów — Indii i Anglii.

W pierwszych dwóch tygodniach września, podobnie jak miliony innych osób, moja córka i ja spędzaliśmy godziny online i offline, oglądając i czytając o przygotowaniach do pogrzebu królowej Elżbiety II.
Kiedy tak nagle usiedliśmy razem, moja córka zapytała: „Tato, skoro nie ma już królowej, czy nie powinniśmy odzyskać Kohinoora?”.
Zaskoczyło mnie, że jest na bieżąco z tematem kontrowersyjnego Kohinoora.
Następnie wyjaśniła, że nie używali tego tematu w szkole, a także zyskał on popularność w mediach społecznościowych.
Tak więc między ojcem a córką rozpoczęła się debata, która rzuciła światło na historię obu narodów — Indii i Anglii — oraz na nasze jej interpretacje.
„Kohinoor to nie wszystko, co odebrała nam monarchia. Jeśli chodzi o dzisiejsze bogactwo, Brytyjczycy przywłaszczyli sobie prawie 45 bilionów funtów z Indii” – kontynuowałem.
Sahana była zdumiona liczbą i nawet nie wiedziała, ile jest w niej zer, dopóki jej tego nie zapisałem.
„Dlaczego więc zawsze uczy się nas, jak Indie kwitły pod rządami Imperium Brytyjskiego, kiedy w rzeczywistości zostaliśmy splądrowani!?” – powiedziała moja córka ze złością i zdziwieniem w głosie.
„Prawdopodobnie to system edukacji, zwłaszcza angielskie szkoły średnie, nieustannie wychwalają brytyjskie rządy… Dawni historycy gloryfikowali swoją rolę w naszej kulturze” — powiedziałem.
Jednak Indie już ponad 1000 lat temu były narodem znakomitym, zarówno pod względem naukowym, jak i kulturowym — kontynuowałem.
„Mieliśmy najlepsze szkoły, uczelnie, instytuty literatury, sztuki, muzyki i tańca”.
– Mówisz poważnie, tatusiu? zapytał Sahanę.
„Jest wiele historii, których nie jesteśmy świadomi… Ponieważ samo słowo historia pochodzi od „jego” i „historia”, jest to czyjaś wersja historii, a ta historia ciągle się zmienia w zależności od tego, kto jest u władzy w tym czasie, " Wytłumaczyłem.
„Więc co się stało, kiedy Brytyjczycy wkroczyli do Indii, jaką rolę wtedy odegrała królowa?” zapytał Sahanę.
„Byliśmy jednym z najlepiej prosperujących krajów na świecie, a nasze szlaki handlowe rozciągały się na cały świat… Jak myślisz, dlaczego Brytyjczycy przybyli tutaj — ponieważ kochali Indie lub nasze curry?”
Moja córka uśmiechnęła się, wiedząc, że ani jedno, ani drugie.
Byli tu dla siebie i aby wziąć wszystko, co Indie miały do zaoferowania… Zasadniczo, aby wzbogacić ich kasę!
Sahana — „A jak oni to zrobili?”
Ja — „Po pierwsze, manipulowali naszą duchowością i systemami edukacji. Byliśmy bogaci zarówno pod względem materialnym, jak i duchowym. Ale kiedy Brytyjczycy odeszli, sprawili, że staliśmy się najbiedniejszymi i najbardziej niewykształconymi narodami”.
„Systematycznie zniekształcili nasze systemy edukacji, a utrzymując nas bez edukacji, Brytyjczycy wiedzieli, że mogą nas kontrolować… Nie mielibyśmy innego wyboru, jak tylko służyć Jej Królewskiej Mości”.
„W programach szkolnych odgrywali rolę kultury brytyjskiej. Dlatego większość z nas dorastała, nie dbając o swój naród i myśląc, że nasze systemy są starożytne, a nie „nowoczesne”.
„Dopiero gdy dorośniesz, docenisz swój kraj i jego bogate dziedzictwo”.
Zaskoczona Sahana odparła: „Ale dali nam koleje, jedną z najlepszych na świecie!”
Na co cierpliwie odpowiadałem: „Kochanie, koleje nie były dla nas. Mieli oni przewieźć towary najpierw przez kraj, aby je obsłużyć, a następnie wywieźć towary z Indii. Hindusów nie wpuszczano nawet do pociągów, a jeśli już, to musieli siedzieć w przedziałach trzeciej klasy”.
Sahana — „Ok tato, jeśli Imperium Brytyjskie było takie złe, to dlaczego świat tak bardzo szanuje królową?”
Ja — „To, co zrobiła królowa, mogło mieć znaczenie w jej czasach. To nie czyni tego dobrym, czy złym… po prostu wykonywała swój obowiązek. Właściwie jedyną rzeczą, którą w niej podziwiałem, było to, że pracowała do ostatniego tchnienia. Powitała nowego premiera na stanowisku dwa dni przed jej odejściem. Wykonywała swoją dharmę do ostatniego tchnienia. Jej dharma była jej karmą i odgrywała ją do końca”.
„Co więcej, pomimo kontrowersji wokół jej męża lub dzieci, a nawet śmierci księżnej Diany, zawsze zachowywała się z gracją i to właśnie uczyniło ją prawdziwą królową”.
Sahana — „Ale tato, czy monarchia jest dziś aktualna?”
Ja — „Czasy się zmieniły i wszyscy wkraczamy w nową erę. Każdy kraj będzie świadkiem własnej ewolucji ze względu na zmieniające się modele przywództwa, tak jak nasz. Obecny premier Indii mógł zmienić nazwy pomników i dróg, ale to dlatego, że Brytyjczycy wyjechali i te nazwy nie są już aktualne”.
„Ale tak wielu wciąż ma brytyjskiego kaca; czują, że Brytyjczycy nami rządzą i że są lepszą rasą”.
Sahana — „Dlaczego tak jest?”
Ja — „Nie ma wystarczającej świadomości na temat wielu osiągnięć i bogatych tradycji Indii. Dziś Indie wyprzedziły Wielką Brytanię i są piątą co do wielkości gospodarką świata. Rishi Sunak, pochodzenia indyjskiego, jest obecnym premierem… sytuacja się odwróciła! To powód do dumy dla nas wszystkich”.
Wracając do tematu Kohinoora, zapytała mnie ponownie: „Więc, czy myślisz, że powinniśmy odzyskać ten wspaniały diament?
Ja — „Kiedy ostatni raz byłem w Wielkiej Brytanii, poszedłem na imprezę do British Museum, w którym znajdują się wszystkie przedmioty nabyte z różnych krajów podczas rządów kolonialnych. Obejmowały one artefakty z Indii. Dzięki moim praktykom duchowym wyczuwałem w tym miejscu duży ból. To obniżyło moją energię i czułem się tam bardzo nieswojo”.
„Więc tak, być może oddanie im tego, co należy do innych krajów, może być jednym ze sposobów, w jaki Brytyjczycy odkupią się za wszystkie okrucieństwa popełnione w epoce kolonialnej. My z kolei uzyskamy zamknięcie tematu”.
„Często jeździłem do Wielkiej Brytanii i kochałem Londyn, i mówiłem, spójrz na Indie, dlaczego nie możemy stać się tacy jak oni? Nie wiedziałem, że tak wiele bogactwa pochodzi z Indii… Wiele nam zawdzięczają!”
„Ale nie ma potrzeby żywić do nich urazy. Musimy wybaczyć, ale nie zapomnieć. Przebaczenie ma ogromną moc”.
Doszedłem więc do wniosku: „Na razie, Sahana, zapomnijmy o tym, co każdy kraj jest winien drugiemu. Po prostu uczcijmy życie potężnej kobiety, która zwyciężyła wbrew wszelkim przeciwnościom i służyła swojemu krajowi do samego końca”.
„To było rzeczywiście chwalebne panowanie prowadzone przez silną i zdeterminowaną królową, podobnie jak kilka królowych w naszym kraju, z których najpopularniejszą była Jhansi ki Rani, która stała się znana ze swojej odporności w walce z Brytyjczykami”.
„Bliżej domu nasze matki, żony, babcie, siostry i córki same w sobie są królowymi, które poświęciły tak wiele, aby utrzymać rodziny i kraje razem”.
„W miarę jak dorośniesz i będziesz więcej się uczyć, sam będziesz decydował, co należy, a czego nie należy robić… Do tego czasu po prostu zanurz się w tych radosnych latach i utrzymuj swój umysł ciekawy i żywy pytaniami i pomysłami… W ten sposób zawsze będziesz najlepszym królowa twojego życia, z koroną lub bez!”
Sahan uśmiechnął się. Być może nie otrzymała ode mnie jasnych odpowiedzi i wkrótce będzie szukać własnych… Ale rozmowa zdecydowanie dodała jej pewności siebie, by podążać za pragnieniami swojego serca i osiągnąć niemożliwe!
W każdym domu toczą się wszelkiego rodzaju debaty, które nie zawsze muszą prowadzić do kłótni… W rzeczywistości mogą one prowadzić do rozwoju młodych, dociekliwych umysłów, które wychodzą i szukają odpowiedzi dla siebie.
O czym często rozmawiacie z dzieckiem/dziećmi? Jakie tematy trafiają na świąteczny stół? SoulDads chętnie dowie się więcej o twoich interakcjach z dziećmi w aktualnych kwestiach i o tym, jak je prowadzisz.
Jeśli spodobał Ci się blog, oklaskuj, opublikuj ponownie lub nagrodź autora, klikając zielony przycisk poniżej.