Mam 16 lat, a moi rodzice nie chcą, żebym umawiała się na randki. Czy naprawdę jestem za młoda i niewystarczająco rozwinięta psychicznie do poważnych związków?
Odpowiedzi
Nikt nie jest gotowy na nic. Wszystko, co nowe, stanowi podatność na zagrożenia. Twoi rodzice mogą być w sąsiednim pokoju i nadal możesz popełniać błędy. Czyli twoi rodzice mogą być błędem. Twój problem to nie tylko rodzice, to popularny sposób myślenia, z którym będziesz musiał się zmierzyć jako dorosły, więc dlaczego by nie zacząć się nim zajmować. Wyzwanie:
- Unikanie ryzyka — jako strategia: „Rodzicielstwo helikoptera” Twoich rodziców to strategia unikania ryzyka. To tak, jak ludzie, którzy unikają inwestycji na giełdach, aby nie stracić swoich oszczędności, nieświadomi długofalowej walki o gromadzenie oszczędności i ich ochronę. tj. inwestują małe sumy, które nigdy nie wystarczają na emeryturę, lub ich nadmierna czujność czyni z nich cel dla „odważnych”. A może po prostu nigdy nie nauczyli się żyć „niebezpiecznie” (z ryzykiem)?
- Dywersyfikacja ryzyka — jako strategia: To swego rodzaju strategia. To nie jest zbyt skuteczne, ponieważ jest bezmyślne. Nadal pozostajesz podatny na zagrożenia systemowe, takie jak załamanie na giełdzie, co jest dużym ryzykiem w gospodarce, która załamała się. Sugerowałbym, że lada dzień nadchodzi upadek (22.11.2018), ale to już inny temat. Brak aplikacji do rodzicielstwa. Być może analogią byłoby powiedzenie twoich rodziców – możesz być odpowiedzialny za rodzicielstwo, gdy jesteś w „odpowiedzialnym wieku”… ale odpowiedzialność jest imperatywem wartości, a nie wiekiem.Inną analogią mogą być rodzice, którzy sterylizują wszystkie powierzchnie, czego kulminacją jest dziecko z osłabionym układem odpornościowym. Widzę to z katarem siennym. Po pobycie na Filipinach mam mniej kataru siennego. Nie mówię „bądź nieodpowiedzialny”, bo na Filipinach są straszne choroby. Mówię „znaj swoje ryzyko, aby nim zarządzać” w każdym zawodzie.
- Ocena ryzyka — jako strategia polega na zarządzaniu ryzykiem poprzez jego zrozumienie. To pociąga za sobą myślenie lub modelowanie myślenia.
Wiesz, co jest ważne w twojej sytuacji, że postawy wobec ryzyka powstają od bardzo młodego wieku i to naprawdę stanowi podstawę nastawienia do myślenia lub sprawności intelektualnej. Kiedy rodzice mówią ci „zrób to” i nie potrafią określić swoich powodów, a nie czują się zmuszeni do podania ci powodów, tak naprawdę wpajają ci niewytłumaczalną ideę, na której zbudujesz bardziej niewytłumaczalne idee i te idee stają się zakorzenione i stają się źródłem podatności, więc nigdy nie chcesz ich kwestionować. Idee takie jak religia, ale religia nie jest jedynym dogmatyzmem w mieście. Ateizm to często dogmatyzm. Nauka może opierać się na dogmatyzmie, jeśli jej praktycy nie zwracają uwagi na podstawy jej metodologii.
Zacząłem podejmować ryzyko w wieku 11 lat. W mojej młodości były dwa typy:
- Inwestowanie - Mój ojciec kupił mi na australijskiej giełdzie małego odkrywcę ropy i gazu za 500 dolarów. Inwestowałem tylko w tego typu ryzykowne akcje. Szczycę się tym, że nie kupuję akcji, na które przysiągłby makler giełdowy. Nie dlatego, że odrzucam ryzyko, ale dlatego, że są dla przeciętnych ludzi, którzy nie myślą. Chcę podjąć ryzyko, aby czerpać z tego korzyści. Czemu? Więc mogę sprawić, by robienie tego było przyjemne, a także robić inne rzeczy, które kocham. Sejf jest nudny. „Plamy potu” to wszystko, co przynosi korzyści bez zabijania.
- Kajakarstwo górskie - to dość niebezpieczny sport. Czasami ludzie umierają robiąc to. To nie jest „bezmyślny bodziec”. Jest umiejętność czytania rzeki. Ale nie chcę się zabić, więc nigdy nie robię rzek powyżej 4. stopnia. Tylko łatwy stopień 4. Ale tak jak w przypadku inwestowania czy czegokolwiek innego, uczę się tego. Uczę się, co robię. Co ciekawe, był raz, kiedy mój tata i ja zaufaliśmy innym właścicielom klubów kajakowych, że będą naszymi opiekunami na nieznanej nam rzece. Naprawdę byli biednymi opiekunami, ponieważ przeszliśmy przez sekcję, która była naprawdę dość niebezpieczna. To nie jest lekcja ryzyka, ale wiedza na tyle, aby poznać swoje ryzyko, lub nigdy nie zlecać ryzyka innym, jeśli nie wiesz, jak wycenić powierników. To jest błąd, na którym opiera się dziś nasza regulacja finansowa.
Pójdę pod prąd.
Nigdy nie ma lepszego czasu na złamanie serca niż kiedy jesteś w domu, otoczony ludźmi, którzy cię kochają i wspierają. Da ci to również umiejętności niezbędne do późniejszego przechodzenia przez złamane serce.
Umawiałam się na randki dopiero w wieku 25 lat, ale to ja nie byłam zainteresowana, a nie decyzja rodziców… Jestem pewna, że moja mama by mnie wspierała, gdybym zdecydowała się na randkę w wieku 16 lat. Mam na myśli naprawdę wsparcie, z całym złamanym sercem, które mogło przyjść (opinia mojego ojca nie miała znaczenia lol). To było okropne, że pierwszy raz złamałeś serce w wieku 27 lat i musiałeś płynąć w samotności, ocean z dala od osoby, która naprawdę kocha cię bezwarunkowo (mama).
Ale, i mogę tutaj zabrzmieć szorstko, jeśli twoi rodzice nie są w porządku, że umawiasz się na randki, to też nie byliby wystarczająco pomocni, gdy przyjdzie do ciebie nacisk. Więc może lepiej dla dobra wszystkich nie angażować się zbytnio w tym wieku…
Biorąc to pod uwagę, znam wielu ludzi, którzy sprzeciwili się swoim rodzicom i umawiali się, gdy mieli 16 lat, i wyszło im dobrze (chociaż nie byli zbyt długo razem ze swoim pierwszym beau). Mieli wsparcie swoich przyjaciół i to wystarczyło. Twój przebieg może się różnić.