Media głównego nurtu: powolna erozja naszego zdrowia psychicznego

May 08 2023
Badanie wpływu mediów głównego nurtu na nasze zdrowie psychiczne i odkrywanie skutków całodobowej kultury informacyjnej…
Przed telewizją satelitarną większość z nas miała mniej kanałów niż palców. Jeśli chciałeś obejrzeć wiadomości, musiałeś poczekać, aż będą włączone.
Kobieta oglądająca odbicie w ekranach – Gerd Altmann

Przed telewizją satelitarną większość z nas miała mniej kanałów niż palców. Jeśli chciałeś obejrzeć wiadomości, musiałeś poczekać, aż będą włączone. Szybko do przodu do dnia dzisiejszego i jesteśmy rozpieszczani wyborem, gdy dowiadujemy się, co dzieje się w dowolnym miejscu i czasie. Dostęp do informacji, który mamy teraz, daje nam siłę i pozwala nam łączyć się z wydarzeniami na całym świecie.

Ciągły strumień wiadomości z internetu i kanałów telewizyjnych ma jednak wadę — ciągłą potrzebę napisania lub powiedzenia czegoś. Kiedy wiadomości były nadawane cztery lub pięć razy dziennie przez 60 minut, otrzymywałeś skoncentrowane, zbadane i znaczące wiadomości. Ale kiedy masz kanał informacyjny, który musi działać 24 godziny na dobę, polegasz na zupełnie innym podejściu. Publiczność ogląda ten sam materiał w pętli, podczas gdy prezenter wiadomości przeprowadza wywiad z korespondentem lub osobą luźno powiązaną z historią.

Po śmierci królowej Elżbiety II i niewiele działo się między ogłoszeniem jej śmierci a pogrzebem, kanały zostały wypełnione tym samym materiałem filmowym, na którym widać jej uśmiech, uścisk dłoni, jej ostatni występ i ostatnią podróż z Balmoral do Pałacu Buckingham. W bocznym panelu na ekranie prezenterka wiadomości przeprowadziła wywiad z osobą odpowiedzialną za zaprojektowanie kapelusza, który nosiła pod koniec lat 90. To wypełniacz bez żadnej wartości.

Chociaż ten przykład jest w dużej mierze łagodny, istnieje ciemna strona potrzeby całodobowych wiadomości — spekulacje. Potrzeba powiedzenia czegoś — czegokolwiek — powoduje, że media głównego nurtu spekulują na temat wydarzeń, motywacji, myśli i uczuć ludzi. Nasza niecierpliwość na informacje doprowadziła do stworzenia formy dziennikarstwa, która nie jest ani prawdą, ani kłamstwem; zamiast tego jest sugestią. I chociaż może to być nie do zniesienia i traumatyczne dla ofiary wspomnianej spekulacji, w wartości nominalnej jest wystarczająco łagodne dla czytelnika lub widza.

Ale co, jeśli zarysujemy powierzchnię i zbadamy wpływ tego ciągłego strumienia wiadomości i informacji na nasze zdrowie psychiczne? Odpowiedź można zilustrować w dość nowatorski i niecodzienny sposób: rolką papieru toaletowego. W 2020 r., kiedy globalna społeczność zaczęła się nieco niepokoić dziwnym wirusem rozprzestrzeniającym się w Azji, światowe media dostrzegły możliwość problemów z łańcuchem dostaw. W ciągu kilku dni od początkowej sugestii, że może brakować papieru toaletowego, ktoś opublikował zdjęcie pustej półki w mediach społecznościowych i wybuchła powszechna panika. Sklepy zostały pozbawione każdej rolki, aw supermarketach dochodziło nawet do bójek, gdy ludzie walczyli o ostatnią paczkę lub mieli czelność wziąć więcej, niż ktoś inny uważał za uczciwe.

Sytuacja nabrała spirali, gdy pojawiło się więcej serwisów informacyjnych, i wkrótce ceny wzrosły, a sklepy zostały wyczyszczone. Panika była tak wielka, że ​​każdy, kto nie uwierzył w narrację i zwrócił uwagę na maleńkie, ledwo widoczne oświadczenie branży papierów toaletowych, stwierdzające, że w alarmistycznym artykule o niedoborze nie ma problemów z zaopatrzeniem, nie mógł kupić tego, czego potrzebował.

Cała ta panika została spowodowana spekulacjami mediów głównego nurtu na temat podaży papieru toaletowego. W rzeczywistości łańcuch dostaw był silny. Nie brakowało i nie było potrzeby, aby ktokolwiek zapełniał swoje garaże rolkami i rolkami rzeczy.

Istnieje wiele ostatnich przykładów pokazujących siłę mediów i sposób, w jaki mogą one wpływać na ludzkie zachowanie, poziom strachu i ogólny stan zdrowia psychicznego oraz manipulować nimi. Aby zachować znaczenie i popularność, strony internetowe i kanały informacyjne karmią nas wszystkim, co mogą, aby utrzymać nasze zaangażowanie. I niestety, chłoniemy to, ignorując wpływ tego stałego strumienia strachu i negatywności na nasze zdrowie psychiczne.

Całodobowy kontakt z mediami może powodować wzrost stresu i niepokoju, a nagłówki o wojnie, przestępczości i klęskach żywiołowych wywołują poczucie bezradności i strachu. A sprawy bliżej domu, takie jak niepewność polityczna lub trudności gospodarcze, mogą mieć ten sam skutek. I odwrotnie, możemy również doświadczyć pewnego stopnia odczulenia z powodu ciągłego narażenia na negatywność i cierpienie innych, co utrudnia nam okazywanie empatii. A wraz z rosnącym naciskiem na kwestie takie jak klimat, ubóstwo na świecie i korupcja polityczna, możemy czuć się coraz bardziej beznadziejni i bezsilni, by wprowadzić zmiany.

Stres wywołany nieustannym przepływem informacji przez wszystkie formy mediów zwiększa nasze postrzeganie zagrożenia i aktywuje naszą reakcję „walcz lub uciekaj”. W rezultacie nasze ciała wytwarzają wysoki poziom kortyzolu i adrenaliny, przekierowując przepływ krwi z nieistotnych narządów, takich jak układ pokarmowy, w kierunku serca, płuc i mięśni. Podwyższony poziom kortyzolu i adrenaliny przez dłuższy czas może prowadzić do bezsenności, utrudniając zasypianie lub utrzymanie snu, problemów ze zdrowiem psychicznym, takich jak depresja i wypalenie, oraz zaburzeń funkcji poznawczych, wpływających na pamięć, podejmowanie decyzji i koncentrację.

Co więc możemy zrobić, aby uchronić się przed tym nadmiarem informacji i jego wpływem na nasze zdrowie psychiczne? Sprowadza się to do zasady mniej znaczy więcej. Stań się wybredny w kwestii tego, skąd otrzymujesz wiadomości, a kiedy usłyszysz to, co chcesz usłyszeć, skup się na kluczowych faktach, a następnie wyłącz to. Jeśli czytasz gazetę, wybierz tę, która Twoim zdaniem jest wiarygodna i przejrzyj artykuły, które czytasz. Nie daj się wciągnąć w spekulacje. Jeśli otrzymujesz wiadomości za pośrednictwem mediów społecznościowych, pamiętaj o kanałach lub kontach, które obserwujesz. Uważaj na to, na co sobie pozwalasz i nie bój się od czasu do czasu zrobić sobie przerwy.

W świecie pełnym zmartwień najlepszym działaniem, jakie możesz podjąć, aby zadbać o siebie, jest ochrona i priorytetowe traktowanie swojego zdrowia psychicznego za wszelką cenę. Dzięki temu będziesz wystarczająco silny, aby poradzić sobie ze wszystkim, co przyniesie ci życie — jeśli kiedykolwiek się pojawi.