MLS powrócił i tym razem naprawdę spróbuję

Apr 16 2021
MLS powraca w ten weekend iw przeciwieństwie do większości dużych lig piłkarskich na świecie, może to zrobić przed niektórymi fanami. Na razie nie usłyszymy czystej ściany hałasu, którą zwykle słyszymy w Seattle, Portland, Atlancie i Orlando, czy też w coraz większej liczbie miejsc w dzisiejszych czasach.

MLS powraca w ten weekend iw przeciwieństwie do większości dużych lig piłkarskich na świecie, może to zrobić przed niektórymi fanami. Na razie nie usłyszymy czystej ściany hałasu, którą zwykle słyszymy w Seattle, Portland, Atlancie i Orlando, czy też w coraz większej liczbie miejsc w dzisiejszych czasach. Ale z ulgą usłyszymy rzeczywisty hałas tłumu wraz z naszą piłką zamiast puszkowanych rzeczy, które zdobią nasze relacje przez ostatnie osiem miesięcy, to zawsze sekundę za grą i wyrzuca cię, ale może i tak będzie, dzięki do VAR (Video Assistant Referee) i zasady spalonego i o boże, wszystko jest po prostu najgorsze….

Przepraszam. Uciekł mi tam. W każdym razie, w przeszłości byłem dość sceptyczny i przygnębiony co do MLS. Ale nie możesz iść przez życie będąc nieszczęśliwym draniem, nawet jeśli dzisiejsze społeczeństwo popycha cię w ten sposób. To jest złe dla serca. Więc tym razem naprawdę spróbuję pozostać pozytywnym, uważnym i dociekliwym co do ligi. To nie znaczy, że to zrobię, ale spróbuję. Albo spróbuję.

A więc moim najlepszym głosem Seinfelda…

Wydaje się, że mają świetny start jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Jak to? Cóż, wszystkie pięć drużyn MLS w Lidze Mistrzów CONCACAF wyszło w tym tygodniu z 1/8 finału, co oznacza, że ​​w ćwierćfinale 62 procent drużyn MLS. Obejmowało to pokonanie przez Toronto meksykańskiego mistrza Leona, a jednocześnie przeciąganie tego, co zostało z Michaela Bradleya i Jozy'ego Alitdore'a! Niezłe osiągnięcie! Drużyna MLS nigdy nie wygrała Ligi Mistrzów CONCACAF, która ma miejsce w grudniu na Klubowych Mistrzostwach Świata FIFA, więc to jest coś w rodzaju.

ALE NIE TO DLACZEGO WZWONIŁEŚ.

Columbus wygrał całą imprezę w zeszłym roku i wydaje się, że wszyscy myślą, że byli znacznie lepsi niż ten skład dzięki dodatkom Kevina Molino i Bradleya Wright-Phillipsa. Czekaj, BWP jest nadal uważany za dodatek boffo? Ok, powiedziałem, że pozostanę pozytywny ... ale BRADLEY WRIGHT-PHILLIPS ?! Przepraszam, powstrzymam to. Stary, BWP nadal to robi.

Philadelphia Union zdobyła w zeszłym roku Tarczę Kibiców, co oznacza, że ​​mieli najlepszy wynik w lidze, co w prawie każdym innym kraju oznacza, że ​​zdobyliby tytuł. Ale tutaj nie robimy tego w ten sposób. Stracili swój ofensywny silnik Brendan Aaronson, gdy szedł do Europy, ale nadal uważają, że jest całkiem niezły.

Twoi panujący mistrzowie, załoga Columbus.

Atlanta była odrażająca w zeszłym roku, ale nie było też chyba najlepszego piłkarza ligi, Josefa Martineza po tym, jak zerwał ACL. Widząc, jak strzelił 77 bramek w trzech sezonach wcześniej, można powiedzieć, że jest kluczem do ich nadziei.

Niektórzy wydają się dość uparty w Orlando FC, ale mogą stracić napastnika Daryla Dike'a na korzyść europejskiego transferu po tym, jak spalił mistrzostwo Anglii od styczniowego okna transferowego. Przywieźli kiedyś brazylijskiego cudownego Pato, ale widziałem, co dzieje się z zespołami zależnymi od Pato.

Z drugiej strony, Zachód, LAFC jest zawsze dobry, ponieważ Carlos Vela nadal bawi się tą ligą. Seattle było mistrzem analitycznym w zeszłym roku i przegrało faktyczne mistrzostwo z Columbusem w finale MLS Cup. Jordan Morris był wypożyczony w Swansea, ale wysadził sobie kolano, więc nie będzie grał w żadnej z drużyn przez dłuższy czas. Podpisali kontrakt z Fredy Montero i Kelyn Rowe, których jestem prawie pewien, że grali w MLS łącznie przez 48 lat.

Dodajmy Sporting KC do listy, ponieważ mają najbardziej wściekłego człowieka na świecie, który nimi zarządza, wciąż w Peterze Vermesie i nie chcę, żeby mnie szukał.

Powiedziano mi więcej niż kilka! Martinez i Vela są na szczycie listy. Tam, gdzie prawdziwe badanie dotyczy młodszej strony, ponieważ liga ustrukturyzowała rzeczy, aby kluby miały jeszcze większą wartość, aby znaleźć i rozwinąć młodych graczy, aby sprzedać ich do Europy. Wydaje się, że MLS przyjmuje swój profil „ligi sprzedawców”.

Carlos Vela z LAFC jest chyba bardzo dobry.

Diego Rossi szaleje po drugiej stronie Vela w LAFC i prawie na pewno jest skazany na większe rzeczy. Jego kolega z drużyny i kolega z Urugwaju, Brian Rodriguez, jest inny. Jak w ogóle LAFC przegrywa? Och, racja, ta cała ta „gra w obronę”. Cokolwiek, obrona jest dla nerdów! Wydaje się, że Ayo Akinola przenosi Altidore na bok w Toronto i jest przedmiotem międzynarodowej wojny między Stanami Zjednoczonymi, Kanadą i Nigerią. Caden Clark z RBNY to kolejny gracz, którego wielu wydaje się mieć na oku i ma nadzieję, że rozwinie politykę firmy w każdym klubie Red Bulla, aby w zasadzie grać tak, jakby ktoś przypalił ci mosznę.

Tak, podobnie jak Blue Jays, trzy kanadyjskie zespoły ligi udowodnią, że nie możesz wrócić do domu. Vancouver zagra w Utah, a Montreal i Toronto staną się mieszkańcami Florydy, jak wszyscy wiemy, Kanadyjczycy i tak skończą z kropkami. Jest nadzieja, że ​​będą mogli wrócić do Wielkiej Białej Północy w którymś momencie sezonu, choć będzie to zależało od ograniczeń, szczepionek, nauki i tym podobnych.

Oczywiście! To jest MLS, odtąd co roku do wieczności będzie nowy zespół. Austin FC dołącza do walki w tym roku.

Witamy Austina FC, ale nie jego właściciela.

Być może pamiętacie, że należą do tego dupka, Anthony'ego Precourta, który próbował porwać The Crew z Columbus, ale był to rzadki przypadek, gdy fani walczyli i wygrywali, a właściciele Cleveland Browns pomagali. Tak więc MLS dał Precourtowi własną franczyzę ekspansji, jednocześnie niechętnie przyjmując kolejną opłatę ekspansyjną w wysokości 150 milionów dolarów.

Całkowicie! Siedem drużyn z każdej konferencji dociera do celu, a każdy jej mistrz ma do widzenia do półfinału konferencji. Co następnie staje się wyzwaniem dla późnych bramek, pecha i zaskakujących decyzji sędziowskich, w których zwykle wypadają najlepsze zespoły. Ale jest też zwykle chaotyczny i głośny, a w głębi duszy wszyscy to uwielbiamy, chociaż nigdy nie powiemy tego głośno.

Tak samo jak zeszłej jesieni. Większość harmonogramu będzie obejmowała konferencje i będzie akcentowana na zespoły, które są geograficznie blisko siebie, aby zmniejszyć liczbę podróży. Chociaż, dlaczego spędzenie dwóch godzin w samolocie różni się tak bardzo od spędzenia czterech, to od ciebie zależy, czy rozszyfrujesz.

Załóżmy to!