Niesamowicie wysoka amortyzacja i ogromne rachunki za naprawy zmuszają firmę Hertz do sprzedaży 30 000 pojazdów elektrycznych

May 01 2024
Poza tym straty Astona Martina rosną, a członkowie United Auto Workers Union głosują za akcją strajkową w Stellantis.
Goście biorą udział w rozpoczęciu jednej z największych w kraju jazd testowych pojazdów elektrycznych na terenie międzynarodowego lotniska w Los Angeles, które odbędzie się 19 lipca 2023 r. w Los Angeles w Kalifornii. Kierowcy mieli okazję odbyć jazdę próbną pojazdem elektrycznym i obejrzeć najnowsze modele pojazdów elektrycznych zaprezentowane przez Teslę, Chevroleta, Polestara i Kia.

Dzień dobry! Jest środa, 1 maja 2024 r., a oto Poranna Zmiana , codzienne zestawienie najważniejszych nagłówków motoryzacyjnych z całego świata w jednym miejscu. Oto ważne historie, które musisz znać.

powiązana zawartość

Usługa samochodów abonamentowych Hertza staje się ogólnokrajowa, ale nie wydaje się to najlepszą ofertą
Rivian nie dołączy w najbliższym czasie do wojny cenowej pojazdów elektrycznych

Pierwszy bieg: „Znaczna deprecjacja” zmusza firmę Hertz do wycofania pojazdów elektrycznych

Jeśli chcesz kupić używany samochód elektryczny w okazyjnej cenie , być może masz szczęście, ponieważ Hertz ma zamiar wyładować ze swojej floty tysiące pojazdów elektrycznych . Gigant wynajmu sprzeda dodatkowe 10 000 pojazdów elektrycznych , które początkowo obiecał w wyniku „znacznej deprecjacji” obserwowanej przez jego pojazdy elektryczne.

powiązana zawartość

Usługa samochodów abonamentowych Hertza staje się ogólnokrajowa, ale nie wydaje się to najlepszą ofertą
Rivian nie dołączy w najbliższym czasie do wojny cenowej pojazdów elektrycznych
Zakończenie produkcji Chryslera 300C
Udział
Napisy na filmie obcojęzycznym
  • Wyłączony
  • język angielski
Udostępnij ten film
Facebook Twitter E-mail
Link do Reddita
Zakończenie produkcji Chryslera 300C

Hertz początkowo ogłosił plany sprzedaży części swoich pojazdów elektrycznych w zeszłym roku, po tym jak początkowo obiecał zakup 100 000 Tesli w celu uporządkowania wypożyczalni samochodów po pandemii. Teraz jednak na własnej skórze okazało się, że pojazdy elektryczne nie są tak solidną inwestycją, jak początkowo myślał, więc rozładowuje je w zastraszającym tempie, próbując ograniczyć straty – twierdzi Autoweek . Jak wyjaśnia witryna:

Nominalnie celem Hertz jest zarabianie na sprzedaży używanych samochodów do wynajęcia po osiągnięciu przez nie określonego przebiegu. Przynajmniej w przeszłości ogólnie zarabiał pieniądze dzięki temu modelowi biznesowemu obejmującemu pojazdy spalinowe. To samo nie dotyczy używanych pojazdów elektrycznych.

Winowajcami po raz kolejny były wysokie koszty utrzymania i amortyzacja pojazdów elektrycznych zakupionych do swoich flot, podczas gdy po stronie konsumentów doświadczenia z ładowaniem pojazdów elektrycznych miały swoje własne problemy.

Rezultatem była strata w wysokości 392 mln dolarów w pierwszym kwartale, pomimo 2% wzrostu przychodów w tym samym okresie 2023 r., przy całkowitych przychodach na poziomie 2,1 mld dolarów.

Hertz początkowo planował sprzedać 20 000 modeli elektrycznych ze swojej floty, jednak dodatkowa opłata w wysokości 195 milionów dolarów w zeszłym kwartale wynikająca z amortyzacji całej floty nie pozostawiła jej innego wyboru, jak tylko sprzedać jeszcze więcej samochodów elektrycznych.

Sprzedawane obecnie modele o mocy 30 000 Hz to najnowszy czarny punkt w eksperymencie z pojazdami elektrycznymi, który według niektórych raportów kosztował amerykańskiego giganta wynajmu aż 440 milionów dolarów.

Drugi bieg: straty Astona Martina rosną z powodu niskiej sprzedaży i wysokich wydatków

Pomimo pomyślnego wprowadzenia na rynek swojego pierwszego luksusowego SUV-a, który zapoczątkował rewolucję sprzedażową w Aston Martin, i całej masy pieniędzy rzuconych na markę przez kanadyjskiego miliardera Lawrence’a Strolla , brytyjski producent supersamochodów wciąż nie wyszedł z lasu. Teraz firma odnotowała większe niż oczekiwano straty na początek 2024 r. w wyniku spowolnienia sprzedaży i wyższych wydatków w firmie, podaje Reuters .

Aston Martin sprzedał zaledwie 945 samochodów w pierwszych trzech miesiącach roku, co oznacza spadek w porównaniu ze średnimi oczekiwaniami analityków wynoszącymi 1024. Spowolnienie zostało zahamowane przez spadek sprzedaży SUV-a DBX i wyższe koszty, podaje Financial Times . Jak wyjaśnia witryna:

Firma sygnalizowała już wcześniej, że spodziewa się słabszego początku roku, spodziewała się jednak, że fala premier nowych samochodów pomoże zwiększyć sprzedaż i rentowność w drugiej połowie roku.

Liczby gorsze od oczekiwanych pokazują skalę wyzwania stojącego przed nowym dyrektorem naczelnym Astona, Adrianem Hallmarkem, który został okradziony z Bentleya Volkswagena i zacznie pracować jeszcze w tym roku.

Philippe Houchois, analityk motoryzacyjny w Jefferies, powiedział, że firma przechodzi „bolesną transformację” i oczekuje się, że podobne wyniki będą miały miejsce również w nadchodzącym kwartale.

Transformacja firmy jest odczuwalna w całej branży motoryzacyjnej, a marki przechodzą na napęd hybrydowy i elektryfikację. Jednak w przypadku Astona Martina plany zelektryzowania gamy zostały wstrzymane, a Reuters donosi, że premiera pierwszego pojazdu elektrycznego marki została przesunięta o rok.

Zamiast przestawiać się na napęd elektryczny, Aston Martin ogłosił dzisiaj, że nowy flagowy supersamochód z silnikiem V12 trafi na rynek pod koniec 2024 roku.

Trzeci bieg: Carvana może być na topie

Podczas gdy Aston Martin boryka się z trudnościami, wydaje się, że przeklęta platforma sprzedażowa Carvana w końcu pozbyła się pecha i jest na dobrej drodze ku górze. Po miesiącach niebotycznych strat sprzedawca motoryzacyjny może być gotowy na ponowny wzrost.

W zeszłym roku Carvana była zmuszona ograniczyć swoją działalność w zakresie sprzedaży detalicznej samochodów po zmaganiach z zakazami sprzedaży w kilku stanach, niebotycznymi kosztami i spadającą sprzedażą. Teraz wygląda na to, że firma jest gotowa na odbicie i przygotowuje się do ogłoszenia najnowszych wyników finansowych, donosi Automotive News . Jak wyjaśnia witryna:

Chris Pierce, starszy analityk ds. badań w Needham & Co., powiedział, że spodziewa się, że analitycy będą chcieli uzyskać więcej szczegółów na temat planów rozwoju Carvany – na przykład tego, czy planuje wkrótce zwiększyć marketing pojazdów w celu zwiększenia sprzedaży – kiedy ogłosi ogłoszenie wyników za pierwszy kwartał Środa. Pierce oszacował, że w pierwszym kwartale Carvana sprzedała około 83 200 pojazdów. W pierwszym kwartale 2023 roku sprzedała 79 240 pojazdów.

„Jeśli rzeczywiście włączą wzrost, to co to oznacza?” powiedział Pierce. „Czy to tylko większy marketing, czy zamierzają kupić więcej samochodów?”

Kolejnym pytaniem dla Carvany będzie: w jaki sposób przekształci swoje malejące straty w rentowność? Wszystko będzie zależeć od tego, ile samochodów planuje sprzedać w tym roku i na jakie rynki może potencjalnie wejść. Jedno jest jednak pewne – wygląda na to, że burzliwa historia sprzedawcy w końcu się za tym kryje.

4th Gear: UAW zagłosuje w sprawie akcji strajkowej Stellantis

Po historycznej akcji protestacyjnej, w której w zeszłym roku pracownicy wyszli z fabryk Forda, General Motors i Stellantis , wygląda na to, że Związek Pracowników Samochodowych United Auto Workers Union przygotowuje się do drugiej rundy. Obecnie pracownicy UAW w jednej z fabryk Stellantis w USA przygotowują się do głosowania w sprawie akcji strajkowej w nadchodzących tygodniach.

Jak podaje Detroit Free Press, pracownicy Warren Stamping Plant firmy Stellantis przygotowują się do głosowania w sprawie akcji protestacyjnej w związku ze względami bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie . Według związku wyniki głosowania mogą mieć dalekosiężny wpływ na zakłady montażowe Stellantis na całym świecie, od Windsor w Ontario po Saltillo w Meksyku. Jak wyjaśnia Wolna Prasa :

Związek, który stwierdził, że głosowanie obejmie około 1100 członków, wymienił szereg obaw, których – jego zdaniem – firma nie rozwiązała, a dotyczących wentylatorów, powodzi, środków ochrony osobistej, toalet, wycieków oleju, warunków sanitarnych oraz oświetlenia i podłóg w piwnicach .

„Stajemy w obronie zdrowia i bezpieczeństwa w Warren Stamping” – oznajmiła w komunikacie przewodnicząca komórki nr 869 UAW Romaine McKinney III. „Kiedy pada deszcz, obiekt zostaje zalany, ponieważ sufit przecieka. Musimy walczyć o każdą parę rękawic roboczych, podczas gdy zajmujemy się metalem i materiałami, aby budować światowej klasy pojazdy dla Stellantis. Lista jest długa, a my ją kończymy. Nasza związkowa procedura składania skarg daje nam siłę, aby bronić bezpieczeństwa w pracy i zamierzamy podjąć działania, jeśli zajdzie taka potrzeba”.

W poniedziałek (6 maja) pracownicy będą głosować za lub przeciw strajkowi na miejscu strajku. Jeśli strajk będzie kontynuowany, może to mieć wpływ na produkcję modeli Stellantis, takich jak Dodge Durango, Chrysler Pacifica i Jeep Gladiator.

Rewers: Tom Hanks ratuje sytuację, prawda?

W radiu: Elvis Presley – „Most nad wzburzoną wodą”