Pieniądze jak woda

May 05 2023
Nie byłoby potrzeby gromadzenia zapasów. Tylko żywność i powietrze są tak ważne dla życia człowieka jak woda.

Nie byłoby potrzeby gromadzenia zapasów.

Zdjęcie autorstwa mrjn Photography na Unsplash

Tylko żywność i powietrze są tak ważne dla życia człowieka jak woda. Jednak nie gromadzimy wody. Nie dążymy do kurczowego trzymania się każdej jego kropli, która pojawia się na naszej drodze. Z pewnością uczymy się na tej coraz bardziej zatłoczonej planecie, że bierzemy wodę za coś oczywistego – no cóż, na zawsze – ale wykorzystujemy to, czego potrzebujemy (i więcej) z tego, co tam jest, i kontynuujemy naszą działalność.

To nie jest stosunek ludzi do pieniędzy. Jeśli chodzi o pieniądze, ludzie niechętnie rozstają się z jedną jednostką waluty, której nie chcą wydać — a nawet wtedy ludzie często rozstają się z pieniędzmi z największą niechęcią.

Skąd ta różnica w naszym nastawieniu?

Jednym z powodów tej różnicy w nastawieniu jest niepewność związana z pieniędzmi. Nie ma pewności, że jutro będzie tam tak samo, jak było dzisiaj. Katastrofa monetarna może nastąpić w każdej chwili, od poziomu osobistego po skalę globalną. Aby pozwolić sobie na odrobinę amerykańskiego języka ojczystego, przepływ pieniędzy może zatrzymać się „na bilon”.

Rzeczywiście, pragnienie bycia „bogatym” wynika głównie z bezpieczeństwa finansowego, które się z tym wiąże. Zadowalająca definicja „bogactwa” to „nie martwić się o pieniądze”. Oczywiście może nie być czegoś takiego jak bycie w takiej sytuacji, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy nagły upadek cywilizacji sam w sobie jest realnym problemem, wydarzeniem, które uczyniłoby zwykłe fizyczne przetrwanie nowym celem nawet (dawniej) najbogatszych ludzie.

Opracowałem paradygmat monetarny, który zostałby wdrożony w istniejącym systemie gospodarczym, w którym przepływ pieniądza byłby absolutnie, pozytywnie gwarantowany. Co więcej, pieniądze te płynęłyby bezpośrednio do jednostek, w postaci dochodu (w kwocie, za którą dana osoba mogłaby faktycznie żyć). Byłby wypłacany osobom w wieku emerytalnym i dorosłym niezdolnym do pracy, i byłby to minimalny dochód dla osób zatrudnionych w jakimkolwiek biznesie lub rządzie - i każdy, kto potrzebowałby pracy, absolutnie, pozytywnie, miałby ją. Byłby kuloodporny. [Ten sam proces można wykorzystać do finansowania rządu (na wszystkich poziomach, od lokalnego do centralnego), eliminując w ten sposób wykorzystywanie podatków/długu publicznego do tego celu — o ile rząd nigdzie nie przekroczył przyznanych mu funduszy (a jeśli tak się stanie przynajmniej podatki zostałyby wyzerowane).]

Ten przepływ pieniędzy byłby jeszcze pewniejszy niż przepływ wody w największej rzece lub najgłębszym źródle. Byłby dochód, do którego kwalifikowałby się każdy (dorosły) obywatel [każdy naród mógłby przyjąć paradygmat], który byłby odporny na ludzkie słabostki i klęski żywiołowe. W rzeczywistości uczyniłoby to samą cywilizację bardziej żywotną niż kiedykolwiek wcześniej. Nikt na tyle mądry, by żyć w granicach środków, jakie zapewniałyby dochody, nie musiałby już nigdy więcej martwić się o pieniądze. Nareszcie każdy naprawdę mógłby być bogaty.

______________

więcej o paradygmacie:

Ta sama gospodarka, znacznie lepsze wyniki dla społeczeństwa ” i „ Zmiana paradygmatu ”: pierwsza z nich koncentruje się na szczegółach dotyczących wdrażania paradygmatu (na przykładzie Stanów Zjednoczonych), podczas gdy druga odnosi się do paradygmatu w sposób znacznie bardziej techniczny, ale bardziej ogólny sposób. Dla tych, którzy preferują większą równość dochodów, jest „ Niepotrzebność marksizmu ” (aby społeczeństwo podążało tam, gdzie przewidział Marks). Wszystkie powiązane artykuły znajdują się w Medium , ale nie za paywallem.