Polowanie na Gatineau

Przez kilka dni na początku maja 1925 roku mieszkańcy malowniczych wiosek i domków letniskowych w dolinie Gatineau w pobliżu Chelsea byli zdenerwowani, gdy policja prowadziła polowanie na mordercę.
Chwalebny złoty księżyc robił wszystko, aby warunki były przyjemne, podkreślając piękno zawsze pięknej panoramy wzgórz i rzeki. Kiedy słabe promienie świtu zaczęły przebijać się przez deszcz nad grzbietami wzgórz Laurentian, każdy z dziewięciu tropicieli był w ruchu.
W tekście bardziej pasującym do broszury turystycznej reporter opisał doświadczenie spędzenia nocy przy ognisku w Tenaga wraz z szefem policji Hull, Josephem Groulxem, i detektywem Mortimerem Culverem.
Mężczyźni należeli do grupy kierowanej przez inspektora policji w Ottawie Émile'a Joliata, któremu brakowało jeszcze kilku lat do awansu do stopnia szefa, ale już był dobrze znany ze swojej pracy policyjnej. Jakby tego było mało, bycie ojcem gwiazdy Montreal Canadiens, Aurèle Joliat , jeszcze bardziej podniosło jego profil.
Zabójstwo
Wydarzenia, które doprowadziły policję na Gatineau, rozpoczęły się w Ottawie w pensjonacie Theresy i Michaela Comerfordów przy Albert Street wieczorem 30 kwietnia, gdzie lokatorzy Fred Uffett i Charles Underwood odbyli alkoholowe spotkanie, które okazało się śmiertelne.
Według Commerfordów, kiedy Underwood — Amerykanin, który służył podczas Wielkiej Wojny i jakimś cudem wylądował w Ottawie — wrócił do domu nietrzeźwy i w nastroju walki, zaczął nękać lokatorkę. Pomimo odrzucenia i ostrzeżenia, Underwood nalegał, więc młoda kobieta wezwała współlokatora Uffetta - który sam jest Amerykaninem - o pomoc i wywiązała się walka. Commerfordowi udało się rozdzielić mężczyzn i zabrał Underwooda do kuchni, po czym zdał sobie sprawę, że podżegacz został dźgnięty i pocięty oraz obficie krwawił z twarzy i szyi. Krzyknął do żony, aby wezwała policję, co skłoniło Uffetta do pospiesznego wyjścia.
Policja przewiozła Underwooda do szpitala Water Street, ale utrata krwi była zbyt duża i zmarł wkrótce po przybyciu. Detektyw Leonard Willis zadzwonił i rozpoczęło się polowanie na zabójcę.

Polowanie
Uffet uciekł z miasta, kierując się na północ wzdłuż kanału, a następnie wchodząc po schodach na most Alexandra i przechodząc do Hull, według pracowników Ottawa Lock House, którzy widzieli mężczyznę krótko po 8 rano.
Gdy wieści o zabójstwie zaczęły się rozprzestrzeniać, coraz więcej było wiadomo o podejrzanym i wielu pseudonimach, których używał, malując obraz przebiegłego przestępcy, który rutynowo udawał niepełnosprawnego, żebrząc lub sprzedając „Yankee Notions”, które były różne bibeloty znane w Nowej Anglii sprzedawane przez wędrownych handlarzy.
Jak to często bywa, gdy władze szukają niebezpiecznego uciekiniera, opinia publiczna donosiła o obserwacjach w każdym zakątku okolicy. Do południa 4 maja policja odpowiedziała na prawie dwadzieścia raportów o rzekomych obserwacjach, które skłoniły ich do poszukiwania tropów w Ottawie, Hull, Chelsea, Aylmer, a nawet w Breckenridge.
Jednym bezspornym faktem było to, że udał się do domu rodziny Dunn rano po zbrodni w wiosce slumsów Creekside w Hull. Dunnowie poznali Uffetta za pośrednictwem Armii Zbawienia i byli powodem, dla którego przybył w te okolice z Montrealu. Nie marnował czasu na oszukanie pani Dunn i udało mu się ukraść garnitur należący do jej męża, po czym wymknął się tylnymi drzwiami, prowadząc ją do skontaktowania się z policją, dając im pierwszy solidny trop, w tym to, co w tamtym czasie uważali za jego prawdziwe imię : Franek James.
Dzięki tym informacjom policja mogła dowiedzieć się, że trzy lata wcześniej James odbył dwumiesięczny wyrok w więzieniu Bordeaux w Montrealu za włamanie, kiedy to został sfotografowany, pobrano odciski palców i pobrano jego wymiary Bertillona. Zawiadomienie „Poszukiwany” z tymi szczegółami zostało wysłane na komisariaty policji w całej Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.

Ponieważ wskazówki wciąż napływały, policja skoncentrowała swoje poszukiwania na West-Hull, dzięki informacjom od pani McAnee i pani Walsh z centrali telefonicznej Old Chelsea oraz od „małej” panny Hazel Bradley. Dziecko zgłosiło, że widziało go idącego w pobliżu ich farmy na Mountain Road, a kobiety stwierdziły, że podróżował przez wioskę, zanim udał się wzdłuż Kirks Ferry Road.
Wykorzystując przystanek kolejowy Cascades jako bazę, inspektor Joliat nadzorował przeszukiwanie domków, stodół i szop w okolicy do późnej nocy, zanim rozmieścił ludzi, aby czekali na poranne światło w różnych punktach wzdłuż drogi i linii kolejowej. Ale poszukiwania następnego dnia okazały się równie bezowocne jak poprzednie i zostały odwołane. Jakiś czas później okazało się, że James ukradł łódź wiosłową w Hull i wrócił do Ottawy i skierował się na wschód, ostatecznie docierając do Stanów Zjednoczonych. To, czy kiedykolwiek był w West-Hull, czy nie, na zawsze pozostanie tajemnicą. Sprawa szybko zniknęła z pierwszych stron gazet, a policja ruszyła dalej.
Aresztowanie
Wielki Kryzys przyniósł wiele niepokojów społecznych, a wiele amerykańskich miast było świadkami protestów, strajków i głębokiego strachu przed komunizmem.
Po brutalnym ataku metalowym prętem dwóch przedstawicieli Międzynarodowego Związku Pracowników Odzieży Damskiej podczas „zamieszek komunistów” w Bostonie 28 lutego 1930 r., aresztowano i postawiono zarzuty niejakiemu Leonardowi Doherty. Doherty twierdził, że działał w samoobronie i że był potomkiem Mayflower, prawdopodobnie próbując udowodnić, że nie jest komunistą.
Kiedy policja dopasowała jego rysopis i sprawdziła jego odciski palców, okazało się, że pasuje do uciekiniera Franka Jamesa, poszukiwanego przez policję w Ottawie. Informacje zostały przekazane inspektorowi Joliatowi i wkrótce po tym, zgodnie z ówczesną praktyką, złożono wniosek o ekstradycję za pośrednictwem konsulatu Wielkiej Brytanii.
Leonard Doherty twierdził, że nigdy nie był w Ottawie i oświadczył, że będzie walczył o ekstradycję. Po odbyciu kary za napaść w Bostonie otrzymał rozprawę, na której sędzia powołał się na brak prawdopodobnej przyczyny zbrodni w Ottawie i uwolnił go.
Aresztowanie Doherty'ego nie przeszło niezauważone w Waszyngtonie. Wspomniano o nim w zeznaniu Michaela H. Crowleya, nadinspektora bostońskiej policji, przed Specjalną Komisją Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych ds. Badania propagandy komunistycznej w Stanach Zjednoczonych 15 lipca 1930 r. W Nowym Jorku.
Crowley został wezwany do przekazania informacji o działalności komunistów w mieście. Przywiózł ze sobą listę 100 nazwisk przekazaną mu przez dowódców dywizji osób aresztowanych i uznanych za komunistycznych radykałów, wśród których znalazł się Doherty.
W maju 1932 roku Leonard Doherty został ponownie aresztowany za próbę wzniecenia zamieszek, tym razem w Nowym Orleanie. I po raz kolejny policja porównała jego odciski palców z zaległymi okólnikami i po raz kolejny okazało się, że pasuje do mordercy z Ottawy.
Prokurator generalny Ontario nie miał jednak ochoty prosić o ekstradycję po raz drugi, a Doherty pozostał w Luizjanie, a jego los był nieznany.
Postscriptum
W czasie morderstwa Michael Comerford zaczynał wyrabiać sobie markę jako wynalazca i nie doceniał rozgłosu, jaki zyskał dzięki tej sprawie. Kilka lat wcześniej, współpracując z Ottawa Transit Commission, stworzył urządzenie do czyszczenia szyb w samochodach ulicznych, a następnie opatentował wiele pomysłów , w tym między innymi odwracalną szybę samochodową, dozownik słomki do picia i wyciskarkę do pralek.
