Recenzja Thelmy The Unicorn: Gdyby tylko ten film był tak ambitny jak jego bohater

Każdy rodzic wie, że ogólnie istnieją dwa rodzaje filmów animowanych: te, które wnoszą dodatkową pracę, aby spodobać się widzom w każdym wieku, oraz takie, które nie mają aspiracji do zapewnienia rozrywki nikomu poza łatwym do zadowolenia zestawem dla dzieci poniżej 12 lat . Thelma Jednorożec jest niestety tą drugą. Jeśli twoje zainteresowanie tym filmem wynika ze spotkania twórców filmów Napoleon Dynamite, Jareda i Jerushy Hessów oraz samego Napoleona, Jona Hedera, który podkłada głos w drugoplanowej roli, nie spodziewaj się, że znajdziesz w Hesjach iskrę dziwności, która często jest obecna w Hesjach. ' praca. Thelma The Unicorn jest tak konwencjonalna, jak to tylko możliwe. Od początku wiesz dokładnie, dokąd zmierza i rzadko odbiega od ustalonej ścieżki.
powiązana zawartość
Film Netflix powstał na podstawie książki z obrazkami o tym samym tytule oraz jej kontynuacji „ Powrót Thelmy: Jednorożec” Aarona Blabeya. To nie pierwsza ekranizacja twórczości Blabeya; jego bestsellerowa seria powieści graficznych The Bad Guys została niedawno przekształcona dla wytwórni Dreamworks w całkiem niezły film, którego kontynuacja ma się ukazać w 2025 roku. Chociaż filmowi udało się uchwycić wiele z uroku książek Blabeya, trudno byłoby nalegał, aby znaleźć w tej adaptacji większość jego Thelmy. Jego charakterystyczny styl kreskówkowy został przeprojektowany, dzięki czemu postacie wyglądają jak w każdym innym animowanym komputerowo filmie Illumination lub Pixar. To dziwny sposób na film, który ma opowiadać o pozostaniu wiernym sobie i przeciwstawieniu się oczekiwaniom opartym na pozorach.
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
Thelma (Brittany Howard) to kucyk hodowlany, który marzy o zostaniu wielką gwiazdą muzyki. Uwielbia jammować ze swoim zespołem The Rusty Buckets wraz ze swoimi kumplami-osłami Otisem (Will Forte) i Reggiem (Jon Heder), ale wydaje się, że nie mogą mieć przerwy. Na przesłuchaniu do festiwalu muzycznego Sparklepalooza sędziowie od razu ich odrzucają, mówiąc, że nie mają tego, czego potrzeba, aby rozświetlić scenę. Los interweniuje, gdy ciężarówka przewożąca beczki różowej farby i brokatu wygodnie przewraca się w pobliżu płotu, gdzie stoi Thelma, dokładnie w momencie, gdy bawi się marchewką przyklejoną do głowy, nadając jej wygląd jednorożca. Niemal natychmiast staje się przydrożną atrakcją, przyciągając na farmę gapiących się widzów. Im bardziej opiera się na swojej nowej osobowości jednorożca, tym bardziej publiczność ją kocha.
Kiedy Thelma daje występ muzyczny, który staje się wirusowy, zaczyna przyciągać uwagę branży, której zawsze pragnęła. Pozytywną stroną spektrum jest producentka muzyczna Peggy Purvis (Maliaka Mitchell), która interesuje się talentem Thelmy i nie przejmuje się jej wyglądem (wiemy, że tak myśli, ponieważ Peggy jest dosłownie ślepa). Na drugim końcu biznesu znajduje się kreskówkowo nikczemny Vic Diamond (Jemaine Clement), który porzuca swoją obecną klientkę Nikki Narwhal (Ally Dixon), gdy tylko poczuje, że wiatr popularności kieruje się w stronę Thelmy, jego kolejnego celu wyzysku. Pod wpływem Vica i własnego pragnienia sławy Thelma, jak można się było spodziewać, odwraca się plecami do swoich starych przyjaciół i zaczyna zatracać się w fantazjach.
Gdybyście się zastanawiali, Peggy i Vic to ludzie. W tym świecie ludzie współistnieją z gadającymi zwierzętami, jakby było to czymś całkowicie normalnym. Nawet muchy mówią. Ale podobnie jak wiele innych niedocenianych elementów w Thelma The Unicorn , nie ma to sensu, gdy się nad tym zastanowić. Jak działa łańcuch pokarmowy? Co jedzą mięsożercy? Jak Nikki Narwhal dociera na swoje koncerty? I nie wchodźmy nawet w dziwaczne ludzkie fandomy, które rozwijają się wokół tych zwierzęcych gwiazd. Kiedy na ekranie nie dzieje się wystarczająco dużo wydarzeń, Twój umysł ma tendencję do zamartwiania się takimi pytaniami. Jedną z postaci drugoplanowych jest koń o imieniu Danny Stallion (Fred Armisen), który słynie z filmów o przeżuwaniu pokarmu. Czy ktoś podczas produkcji zwrócił uwagę, że konie nie przeżuwają? A może obrzydliwy humor toaletowy ma ograniczony urok po okresie dojrzewania?
W roli głosu Thelmy nagrodzony Grammy muzyk Howard (dawniej Alabama Shakes) daje z siebie wszystko. Jej potężny wokal sprawia, że piosenki wznoszą się w górę, ale dodaje też Thelmie wrażliwości i sympatii, która sprawia, że kibicujesz jej, nawet gdy podejmuje wątpliwe decyzje. Jedynym aktorem, który zdaje się dobrze bawić za mikrofonem, jest Clement, który nie tylko podkręca rolę Vica, ale także śpiewa nowe piosenki napisane przez swojego kolegę z zespołu Flight Of The Conchords, Breta McKenziego. Nominowana do Oscara autorka tekstów Taura Stinson również wniosła do filmu trzy oryginalne piosenki. Nie trudno stwierdzić, kto co napisał. Ścieżka dźwiękowa dobrze komponuje się z kontekstem, ale żaden z numerów nie zapada w pamięć, gdy wszystko się skończy.
Gdzieś, pod całą tą farbą i brokatem, kryje się lekcja, którą można wyciągnąć od Jednorożca Thelmy , ale to nic nowego. Media od pokoleń wmawiają dzieciom, że liczy się to, co jest w środku, jednocześnie promując coś przeciwnego i nic się nie zmieniło. Całe założenie filmu opiera się na status quo. W każdym razie dzięki mediom społecznościowym (które odgrywają w filmie ogromną rolę, mimo że większość bohaterów nie ma kciuków) obraz znacznie częściej wygrywa z treścią. Nie zaszkodzi powtórzyć przesłanie z korzyścią dla młodych odbiorców, ale choć ma ono dobre intencje, Thelma Jednorożec nie jest idealnym narzędziem do jego przekazania.

