Sprawy stają się pikantne w „The View”, gdy Charlamagne Tha God odmawia poparcia Joe Bidena

Charlamagne Tha God znany jest z prowadzenia niewygodnych rozmów z gośćmi w swoim programie „The Breakfast Club”. Jednak występując w środowym odcinku „ The View ” nie zgodził się z dyskusją polityczną, w którą wciągnęli go gospodarze. Osobowość medialna promowała swoją nową książkę „Bądź szczery lub umrzyj kłamstwem”, gdy rozmowa zeszła na wybory prezydenckie w 2024 roku.
powiązana zawartość
„Macie ogromną platformę. Rozmawialiśmy o tym już wcześniej” – powiedziała współgospodarz Sunny Hostin. „Poparłeś Joe Bidena w 2020 roku, ale tym razem powiedziałeś, że nie będziesz nikogo wspierać. Charlamagne, moim zdaniem nie czas teraz na przeczekanie tej sprawy.
powiązana zawartość
- Wyłączony
- język angielski
Charlamagne odpowiedział: „Ja tego nie powiedziałem”, po czym wyjaśnił, że głosuje za „sprawami, a nie indywidualnymi osobami”.
Kiedy Hosting naciskał na tę kwestię, zastanawiając się: „Dlaczego nie poprzeć Bidena”, wyjaśnił, że jego odczucia co do wyborów są jasne.
„Bo jeśli siedzę tutaj i mówię moim słuchaczom, że jest ktoś, kto stanowi zagrożenie dla demokracji, ktoś, kto twierdzi, że chce zawiesić konstytucję i obalić wyniki wyborów, widzieliście tę osobę próbującą przewodzić próbę zamachu stanu w tym kraju – a ja mówię ludziom, że ten facet stanowi zagrożenie dla demokracji” – powiedział Charlamagne. „Jest tylko dwóch kandydatów. Jeśli mówię to o tej osobie, wybór jest jasny, prawda?”
Następnie opowiedział, w jaki sposób gospodarze radzą sobie z dyskusjami politycznymi z gośćmi, nawiązując do lutowego występu Killera Mike'a w programie. Charlamagne zapytał, dlaczego potrzebują ludzi, którzy wyraźnie popierają Bidena, jeśli nie chcą tego.
Whoopi Goldberg stwierdziła, że nie chodzi o to, że gospodarze chcą aprobaty, ale o to, aby widzowie usłyszeli to od niego. Sprawy stały się naprawdę interesujące, gdy Charlamagne niezwykle szczerze podzielił się swoimi opiniami na temat prezydenta Bidena i Donalda Trumpa.
„Uważam, że obaj kandydaci to śmieci, ale mam zamiar głosować w listopadzie i będę głosował w moim najlepszym interesie i w tym, kto może zachować demokrację” – powiedział. „Wolałbyś, żebym poparł konkretną osobę, czy też fakt, że musimy tu wyjść i chronić demokrację?”
Był czas, kiedy nie przejmowaliśmy się poglądami politycznymi celebrytów. Niestety w ostatnich latach sprawy przybrały mroczny i niebezpieczny obrót, więc niektórzy ludzie lubią wiedzieć, gdzie stoją ich ulubione osobowości. Biorąc to pod uwagę, czy Charlamagne ma rację, gdy zauważa, że jeśli ktoś okazuje poparcie dla kandydatów i kwestii określonych stron, nie musi wyraźnie deklarować, na kogo planuje głosować?

