Stoicyzm: najlepszy sposób na zmianę twojego życia (zmienił moje)

Nov 26 2022
Byłeś w trudnym momencie swojego życia? Czy chcesz, aby rzeczy wokół ciebie się zmieniły, ale nie wiesz, którą nogą postawić? Czy uważasz, że nadszedł czas, aby spróbować innego stylu życia? Stoicyzm może być tym, czego szukasz. Nie martw się, to nie jest sposób na życie, który będzie wymagał od ciebie zbudowania obozu w lesie lub kazał ci zrezygnować z całej technologii, aby wieść szczęśliwe życie.

Byłeś w trudnym momencie swojego życia? Czy chcesz, aby rzeczy wokół ciebie się zmieniły, ale nie wiesz, którą nogą postawić? Czy uważasz, że nadszedł czas, aby spróbować innego stylu życia?

Stoicyzm może być tym, czego szukasz. Nie martw się, to nie jest sposób na życie, który będzie wymagał od ciebie zbudowania obozu w lesie lub kazał ci zrezygnować z całej technologii, aby wieść szczęśliwe życie. W rzeczywistości, według mnie, te rzeczy są prawie niemożliwe, biorąc pod uwagę obecny scenariusz na świecie. Potrzeba technologii i dobrego stylu życia, aby wieść dobre życie w dzisiejszych czasach. Dlatego każdy nowy pomysł na próbę stania się bardziej minimalistycznym i odpowiedzialnym powinien uwzględniać ten fakt.

Ujmując bardziej realistycznie definicję stoicyzmu, według mnie chodzi o akceptację rzeczywistości, stawianie „potrzeby” nad „chceniem” i stawanie się bardziej akceptującym. Jest to filozofia życia, która ma na celu zminimalizowanie negatywnych aspektów twojego życia i uczynienie jednostki bardziej oportunistyczną.

Jak można podążać za stoicyzmem?

Nie trzeba wypełniać formularza i czekać na zaproszenie. Możesz obudzić się pewnego dnia i zdecydować, że chcesz być stoikiem, jednak zmiana nastąpi, gdy zaszczepisz tę ideę również w swoim życiu.

Bycie stoikiem wymaga od ciebie autorefleksji nad swoim działaniem, starania się, aby rzeczy były minimalne, trzymania się z dala od niepotrzebnych dramatów, które wysysają twoją energię i po prostu żyją minimalnie.

Gdyby kilka miesięcy temu ktoś mnie okłamał lub gdybym miał zły dzień w pracy, cały mój dzień byłby zrujnowany. Szukałbym pocieszenia w izolacji, a nawet miałbym trudności z uporządkowaniem myśli. Wtedy usłyszałem pierwszą zasadę stoicyzmu.

1. Kontroluj swoje myśli.

Jesteś twórcą swoich myśli i siebie, a także niszczycielem. Im bardziej poważnie traktujesz sprawy i opinie innych na swój temat, tym bardziej twoje myśli będą zajęte tym, co myślą o tobie inni, a nie tym, co chcesz o sobie myśleć. Musisz wiedzieć, że każda osoba ma inną historię i inne postrzeganie rzeczy, nie pozwól, aby ich opinie zachwiały Twoim filarem siły. Skoncentruj się na tym, na co masz wpływ!

Ta mentalność nie pojawiła się w jeden dzień, nawet nie w tydzień, ale powoli czułem, że moja dusza się uspokaja. Zacząłem stawać się bardziej rozważną osobą. Zacząłem też mniej mówić, co oznaczało, że więcej myślę i odzywam się tylko wtedy, gdy wymaga tego sytuacja. Stoicyzm pomaga zmienić sposób myślenia, aby martwić się rzeczami, które możesz zmienić, a następnie działać zgodnie z nimi

Innym problemem, z którym się borykamy, jest chęć posiadania jak największej liczby luksusowych rzeczy. Ogromny dom, duży samochód, milion ubranek dla lalek i co tam jeszcze. Ale zanim dokonasz kolejnego zakupu, pomyśl o drugiej zasadzie stoicyzmu.

2. Zadaj sobie pytanie: „Czy to konieczne?”

Istnieją dwa rodzaje rzeczy, które ludzie mogą posiadać: rzeczy, których potrzebują i rzeczy, których chcą. Potrzeby to rzeczy, od których zależy Twoje życie – podstawowe ubrania, laptopy do pracy, lodówka na jedzenie, łóżko do spania – po prostu rzeczy, które ułatwiają Ci życie. Rzeczy, których się chce, to akty pożądania — markowe ubrania, które będziesz nosić ze strachem przed zniszczeniem, droższy laptop, większe łóżko, nawet jeśli będziesz musiał spać sam.

Bieganie za rzeczami, których pragniesz, to bieg życia w wyścigu, który nie ma mety, ponieważ rzeczy, które możesz mieć, nie mają końca. Po tygodniu będą większe laptopy, większe samochody, większe łóżka, większe godziny, większe pragnienia, a lista będzie się wydłużać. Nie oznacza to, że zaczynasz żyć jak nomada, inface pragnienia są dobre, bo motywują cię do ciężkiej pracy. Ten akt kupowania pod wpływem impulsu przybiera zły obrót, gdy zaczyna się zdarzać często, a potem staje się dla ciebie naturalny.

To prowadzi mnie do trzeciej zasady, którą kieruję się w stoicyzmie

3. Nie cierpieć wyimaginowanych kłopotów

Oznacza to również, że to, co jest w nas, jest o wiele potężniejsze niż wszystko, co jest poza nami.

„Nie trać czasu na kłótnie o to, jaki powinien być dobry człowiek. Być jednością."
-Marek Aureliusz

Martwienie się o swoje życie miłosne, pracę, przeszłe traumy, dobre samopoczucie itp. Wiem, że niewyobrażalnie trudno jest przezwyciężyć jakąkolwiek traumę w swoim życiu, ja też miałem swój udział. Jednak po 5-6 latach tych samych lęków i kłopotów w życiu zacząłem się męczyć. Niepokój stał się moim naturalnym stanem, a hałasy w mojej głowie stały się stałym domem. Zrozumiałem, że to, co wydarzyło się w przeszłości, nie dyktuje mojej przyszłości.

Aby wrócić silniejszym, musiałem pogodzić się z faktem, że to, co się stało, było złe, ale to nie znaczy, że to, co będzie, też będzie. Po przebudzeniu intonowałem do siebie: „Jestem silniejszy, niż mi się wydaje. Jestem bardziej zdolny niż byłem wczoraj”.

Nie musisz tłumaczyć światu, jak dobry jesteś, toczyć swoją bitwę i świętować swoje zwycięstwa. Ale pamiętajmy też o czwartym stoicyzmie

4. Traktuj swój sukces i porażkę tak samo

Ponownie, nie oznacza to, że otwierasz szampana, gdy przegrywasz (a może to robisz?) I płaczesz, gdy coś wygrywasz. Chodzi o pokorę, optymizm i akceptację rzeczywistości. Gdy porzucisz myśl „Gdyby to się stało” lub „Chciałbym, żeby było inaczej”, stworzysz dla siebie fałszywą rzeczywistość i zostaniesz zraniony. Zamiast tego ucz się na swoich błędach, obserwuj, co mogłeś zrobić inaczej i idź do przodu. Nie ma nic silniejszego niż osoba, która uczy się na swoich błędach i nie ustaje w dążeniu do celu.

Wręcz przeciwnie, gdy już osiągniesz to, do czego dążyłeś, zachowaj pokorę. Nie pozwól, aby pochłonęły cię negatywne emocje, takie jak duma. Jeśli czytałeś mój artykuł o tym, jak zmieniłem swoje życie w 8 miesięcy! (Filozofia „The Dip”) , wiesz, co mam na myśli. Gdybym czuł się komfortowo z moją pracą za minimalną stawkę, nie dostałbym się do mojej pięciocyfrowej pracy.

„Pragnienie to umowa, którą zawierasz ze sobą, aby być nieszczęśliwym, dopóki nie dostaniesz tego, czego chcesz”.

Szukaj dyskomfortu, czyli każdego dnia staraj się być najlepszą wersją siebie. Co prowadzi nas do ostatniej i mojej ulubionej zasady stoicyzmu

5. Kochaj swój los. Twoje szczęście zależy od Ciebie.

Nie siedź na tylnym siedzeniu własnego życia. Kierujesz siłą. Wnosisz pozytywy. Dokonujesz wyborów, które określają, kim będziesz za 5 lat. Nawet jeśli sprawy nie układają się po twojej myśli, zrób plan i pnij się w górę. Uwierz, że sukces jest słusznie twój, aby sytuacja się odwróciła.

Nie pozwól, aby rzeczy materialne i otoczenie definiowały twoje szczęście. Usiądź w pustym pokoju w ciszy, bez muzyki, nic nie robiąc, po prostu medytuj przez 5 minut i zobacz, jak inny będziesz w następnym miesiącu. Kiedy nauczysz się być w zgodzie ze sobą, kiedy potrafisz siedzieć w ciszy tylko ze swoimi myślami, nikt nie może cię przygnębić.

Dziękuję za przeczytanie moich treści. Mówię o filozofii, produktywności i samodoskonaleniu. Tworzę również szablon pojęć dla programistów, studentów i fanatyków produktywności . Dowiaduj się o każdym nowym blogu, subskrybując e-maile!

Sprawdź moje szablony na: Gumroad
Twitter: itsmoul
Product Hunt: Smoul
Linktree: itsmoul