Ponad 70 procent powierzchni Ziemi jest pokryte wodą . Od czasu do czasu jeziora, morza i oceany przejmują lub odzyskują dzieła ludzkich rąk .
Istnieje więcej niż jeden sposób na zanurzenie osad stworzonych przez człowieka pod wodą. Czasami są one celowo zanurzone, jako ofiary projektów inżynieryjnych. W innych przypadkach siły natury (takie jak trzęsienia ziemi ) spiskują, aby je pochłonąć.
Zapraszamy na wielką, wodną wycieczkę po siedmiu zatopionych miejscach. Rozrzucone na całym świecie, rozciągają się od ruin przedinkaskich po kanadyjskie miasto przeznaczone do zniszczenia.
1. Atlit Yam
Około 9250 do 8000 lat temu w pobliżu dzisiejszego nadmorskiego miasta Atlit w Izraelu istniała osada ludzka. Mieszkańcy pozostawili za sobą szereg niepołączonych ze sobą ścian, między innymi studnie i prostokątne fundamenty budynków .
Wszystkie te obiekty znajdują się obecnie na stanowisku archeologicznym o nazwie „ Atlit Yam ”, które zajmuje powierzchnię 40 000 metrów kwadratowych (430 556 stóp kwadratowych). Zanurzony pod wodą o głębokości od 26 do 39 stóp (8 do 12 metrów), znajduje się 656 stóp (200 metrów) od linii brzegowej.
W Atlit Yam odnaleziono około 65 ludzkich szkieletów, nie wspominając o kościach różnych ryb i zwierząt domowych.
2. Zatopione miasto Port Royal
Gdy mewa leci, Port Royal na Jamajce znajduje się około 15 mil (24 kilometry) na południe od Kingston. Jedno miasto jest stolicą kraju; druga jest częściowo pod wodą.
Wraz z resztą Jamajki, Port Royal zostało zajęte przez Brytyjczyków w 1655 roku. Osada była miastem boomu, głównym ośrodkiem handlowym załadowanym przez korsarzy (którzy byli w zasadzie piratami zleconymi przez rząd). W roku 1692 Port Royal liczył od 6500 do 10 000 mieszkańców - w tym tysiące niewolników.
Tego lata wydarzyła się katastrofa . 7 czerwca 1692 r., Tuż przed południem, Port Royal wstrząsnęło trzęsieniem ziemi. Następnie uderzyła w nią potworna fala przypływowa. Około 30 akrów (lub 12 hektarów) budynków, ulic i nagrobków zsunęło się do oceanu. „ Widziałem, jak ziemia otwiera się i pochłania mnóstwo ludzi, a morze napiera na nas ” - opowiadał jeden z ocalałych, wielebny dr Heath, według UNESCO .
Dziś wysoka i sucha część Port Royal to mała wioska rybacka. Jeśli chodzi o budynki objęte tą katastrofą z XVII wieku ... no cóż, nadal są w szafce Davy'ego Jonesa. Nurkowie badają je od lat pięćdziesiątych XX wieku.
3. Rzymskie „Lost Vegas”
Baia, zbudowana na północno-zachodnim wybrzeżu Włoch przez starożytnych Rzymian, jest często porównywana do współczesnego Las Vegas . Było to nadmorskie miasto, w którym bogaci mieli luksusowe domy wakacyjne, idealne miejsca spotkań cudzołożników i intrygantów politycznych.
Ale gdy wulkaniczne otwory wentylacyjne podniosły poziom wody, większość Baia osunęła się pod fale.
Wyznaczony jako podwodny park archeologiczny w 2002 roku , skarby miasta są teraz dostępne dla publiczności. Ciekawe miejsca dla miłośników nurkowania z rurką i płetwonurków to rotundy, posągi i starożytna sauna.
4. Świątynia na jeziorze Titicaca
W 2000 roku zespół zorganizowany przez Akakor Geographical Exploring odkrył tajemniczą podwodną świątynię na dnie jeziora Titicaca w Ameryce Południowej - ogromnego słodkowodnego jeziora w Andach, które jest uważane za najwyższy żeglowny szlak wodny na Ziemi.
„Znaleźliśmy coś, co wydaje się być świętą świątynią o długości 656 stóp, szerokości 164 stóp [lub 200 m długości, 50 m szerokości], tarasem uprawnym, przedinkaską drogą i Ściana o długości 2624 stóp [800 metrów długości] ”- powiedział prasie lider ekspedycji Lorenzo Epis .
Uważa się, że konstrukcje mają od 1000 do 1500 lat .
5. „Atlantyda Wschodu”
Ze starożytnego Izraela zwracamy się do XX-wiecznych Chin. W latach pięćdziesiątych chiński rząd celowo zalał dolinę w prowincji Zhejiang, aby stworzyć jezioro Qiandao, sztuczny zbiornik wodny zasilający elektrownię wodną.
Projekt zmusił do relokacji ponad 290 000 osób. Ale coś innego pozostało na miejscu, gdy wody się podniosły. Miasto znane jako Shi Cheng zostało założone tam podczas wschodniej dynastii Han (tj. Między 25 a 200 rokiem ne).
Od dawna wyrzucony na śmietnik historii, Shi Cheng został ponownie odkryty przez nurków w 2001 roku. Podwodne miasto szczyci się pięcioma bramami wejściowymi, 265 łukami i mnóstwem rzeźb zwierząt. Przewodnicy turystyczni nazywają to miejsce „Atlantydą Wschodu”.
6. Lądowanie Minnewanka
Historia się powtarza. Po drugiej stronie Pacyfiku kolejny projekt budowlany skazał jedną z osad położonych nad jeziorem w Albercie, kanadyjską, na wodnisty grobowiec.
Lądowisko Minnewanka było popularnym miejscem wypoczynku - zwłaszcza wśród mieszkańców Calgary - w XIX i na początku XX wieku. Ludzie gromadzili się w jego domkach i restauracjach, a tam był rustykalny hotel o nazwie „Beach House”. Jak sama nazwa wskazuje, Minnewanka Landing graniczyła z jednym z uroczych jezior Wielkiej Białej Północy.
Wspomniane jezioro znacznie się powiększyło po wybudowaniu tam w 1912 i 1941 roku. Ponownie motywacją była energia: w pobliżu wybudowano elektrownię wodną. Rosnące wody ostatecznie pochłonęły lądowisko Minnewanka. Teraz miasto jest widoczne tylko dla nurków.
Ale oto dobra wiadomość: zimna, naturalnie słodka woda odniosła wielki sukces, konserwując drewniane artefakty dawnego miasta turystycznego. Jeśli wiesz, gdzie nurkować, na miejscu znajdziesz piwnice, nabrzeża, fundamenty domów, a nawet stary most.
7. Zatopione skarby Aleksandrii
Uważana za jeden z największych cudów świata starożytnego, według niektórych relacji latarnia morska w Aleksandrii w Egipcie miała ponad 350 stóp (110 metrów) wysokości. Oddany do użytku w 279 roku p.n.e. , miał imponującą rangę, z którą mogło konkurować niewiele budowli wykonanych przez człowieka.
Wieża została zbudowana na wyspie Pharos, wychodni w porcie miasta. Stał się powodem do dumy Egipcjan, uwieczniony na monetach i skopiowany przez dziesiątki architektów. Ale różne trzęsienia ziemi i projekty budowlane z czasem zmniejszyły rozmiar latarni - wiele kawałków bezceremonialnie wrzucono do Morza Śródziemnego. Do końca 1480 roku nic nie zostało.
Kilka zatopionych pozostałości latarni morskiej zostało ponownie odkrytych w 1994 roku. Dziś historyczny port Aleksandrii jest pełen wszelkiego rodzaju starożytnych artefaktów, od obelisków po posągi z czarnego granitu. Mówiono o zbudowaniu podwodnego muzeum .
Teraz to jest interesujące
Pewnego dnia w 1986 roku nurek, który szukał rekinów młotów, znalazł coś, co wyglądało jak piramida u wybrzeży Yonaguni , małej japońskiej wyspy. Ukryta pod Pacyfikiem struktura składa się z kanciastych obiektów przypominających schody. To skłoniło Masaaki Kimura, geologa z Uniwersytetu Ryukus na Okinawie w Japonii, do zidentyfikowania go jako dawno zapomnianej piramidy. Jednak inni badacze argumentowali, że tajemniczy obiekt został stworzony przez siły natury - a nie starożytnych ludzi.