Architekci kosmosu pomogą nam żyć i pracować wśród gwiazd

Oct 11 2021
Jeśli nasza przestrzeń życiowa ma stać się przestrzenią kosmiczną, musimy stawić czoła wielu wyzwaniom. A naszą pierwszą linią obrony będą architekci kosmiczni.
Ta koncepcja księżycowej wioski 2020 stworzona przez XTENDdesign znajduje się na krawędzi krateru Shackleton na południowym biegunie Księżyca. Moon Village Association (MVA) to organizacja pozarządowa (NGO), której celem jest stworzenie stałego globalnego forum dla interesariuszy zainteresowanych rozwojem Moon Village. NASA

Jeśli masz nastawienie Elona Muska i myślisz, że ludzie, aby przetrwać, będą musieli stać się gatunkiem wieloplanetarnym , będziemy potrzebować miejsca do życia i pracy. Tam. W kosmosie. Na innych planetach.

Będziemy potrzebować kogoś – naprawdę wielu osób – do budowy domów, apartamentowców, biur, kosmicznych Walmartów i środków transportu, które przeciągną nas między tymi wszystkimi miejscami. Heck, będziemy musieli zbudować wiele miejsc, aby robić wszystko, co robimy tutaj, na naszej szybko rozpadającej się planecie.

Potrzebujemy architektów. Dużo ich. Na pewno będziemy potrzebować innego typu architekta do naszych przedsięwzięć w kosmos. Będziemy potrzebować... kosmicznych architektów.

Na szczęście to już jest rzecz.

Idea architektury kosmicznej

Olga Bannova nie ma przy sobie wizytówki z napisem „Architekt kosmosu”, choć przyznaje, że byłoby to całkiem niesamowite. Zamiast tego tytuł Bannova (lub jeden z nich) jest dyrektorem Międzynarodowego Centrum Architektury Kosmicznej w Sasakawie (SICSA) — istnieje od późnych lat 80. — w Cullen College of Engineering na Uniwersytecie w Houston. SICSA jest domem jedynego na świecie programu studiów magisterskich z architektury kosmicznej. Dyplom daje tytuł Master of Science in Space Architecture.

Nie jest to jeszcze duży program, co roku wypuszcza tylko kilku absolwentów. Jest to, podobnie jak cała idea ekspansji wieloplanetarnej, rozwijająca się dziedzina.

Ale dla tych, którzy wierzą, że nasza egzystencja zależy od przeprowadzki do innej galaktycznej dzielnicy , architektura kosmiczna nas obejmuje. W bardzo realny sposób jest to po prostu najnowsza misja eksploracyjna z dala od Matki Ziemi.

„Nie możesz pozostać w domu na zawsze i myśleć, że jakoś wszystko inne będzie takie samo… wszystko się zmienia, w tym nasza Ziemia, w tym nas, w tym Układ Słoneczny, w tym galaktyka. Wszystko się zmienia i porusza”. mówi Bannova. „Dlatego jest to ważne. Chodzi głównie o lepsze zrozumienie siebie”.

Zespół SEArch+/Apis Cor zajął pierwsze miejsce w fazie 3: etap modelowania oprogramowania poziomu 4 konkursu NASA 3D-Printed Habitat Challenge w celu eksploracji kosmosu.

Czym tak naprawdę jest architektura kosmiczna?

Tak naprawdę architektura kosmiczna jest właśnie tym, na co wygląda. Bannova kieruje komisją Amerykańskiego Instytutu Aeronautyki i Astronautyki (AIAA), Komitetem Technicznym Architektury Kosmicznej (SATC), który koncentruje się w szczególności na tej dziedzinie. SATC na stronie spacearchitect.org — jeśli ma stronę internetową, wiesz, że to coś — opisuje to w ten sposób:

Architektura kosmiczna to teoria i praktyka projektowania i budowania zamieszkałych środowisk w przestrzeni kosmicznej (obejmuje projektowanie architektoniczne środowisk życia i pracy w obiektach związanych z przestrzenią, siedliskach i pojazdach). Środowiska te obejmują między innymi: pojazdy kosmiczne, stacje, siedliska oraz bazy księżycowe, planetarne i infrastrukturę; oraz naziemna kontrola, eksperyment, uruchomienie, logistyka, ładunek, symulacja i obiekty testowe.

Architekci kosmiczni są zatem odpowiedzialni za projektowanie budynków, domów i biur oraz całej masy innych rzeczy, których ludzie potrzebują do przetrwania – być może tych międzygwiezdnych Walmartów – zarówno tutaj, jak i w kosmosie, oraz wymyślanie sposobów na przedostanie się między nimi. Wszystko to nie na darmo, jednocześnie zmagając się z problemami, o których ziemscy architekci nawet nie marzą. Nie musisz marzyć . Może nie mogę marzyć.

Powiedzmy na przykład o braku tlenu lub atmosfery. Zjawiska pogodowe, które sprawiają, że nasze obecne problemy związane ze zmianą klimatu wyglądają jak spokojny dzień na słonecznej plaży. Brak światła słonecznego. Za dużo światła słonecznego. Mikrograwitacja .

Brak materiału do zbudowania tego, czego potrzebujesz. Lub nie ma możliwości dostarczenia potrzebnego materiału tam, gdzie go potrzebujesz. Albo nie ma możliwości, by dotrzeć tam na czas, biorąc pod uwagę ogromne odległości między punktami w przestrzeni.

Nietrudno wyobrazić sobie problemy, z jakimi borykają się architekci kosmiczni teraz iw przyszłości. Nietrudno sobie wyobrazić, że nie jesteśmy nawet w stanie wyobrazić sobie niektórych wyzwań, z którymi będą musieli się zmierzyć.

Wydzielenie przestrzeni w kosmosie, aby nasz gatunek mógł się dalej rozwijać, jest ogromnym przedsięwzięciem, być może najbardziej zuchwałym w historii ludzkości. Musiało tak wyglądać dla Galileusza możliwość lotu na Księżyc — w ogóle ludzkiego lotu .

Ale tak, znokautowaliśmy je, prawda?

Zespół AI. SpaceFactory z Nowego Jorku wzięła również udział w konkursie NASA 3D-Printed Habitat Challenge i zdobyła drugie miejsce za siedlisko fabryki kosmicznej na Marsie.

Nadchodzące wyzwania

Identyfikacja wielu wyzwań związanych z naszą przeprowadzką w kosmos, przemyślenie ich i uświadomienie sobie, że tak wiele jeszcze nie zostało rozpoznanych, jest znaczną częścią tego, co muszą zrobić architekci kosmiczni teraz i architekci kosmiczni w przyszłości. Dziedzina woła o krytycznych myślicieli, którzy mają zrozumienie (jeśli niekoniecznie stopień doktora) w wielu specjalnościach; nie tylko architektura i jej różne gałęzie, ale różne dziedziny inżynierii (przemysł, lotnictwo, systemy i lotnictwo, żeby wymienić tylko kilka), fizyka, geometria, matematyka, logistyka, informatyka, biologia człowieka i wiele innych.

W kategoriach meta architektura obejmuje zarówno sztukę, jak i naukę. Dotyczy tego, jak budujemy, jak żyjemy, w przestrzeni, którą zamieszkujemy. Nie buduje się biblioteki, nie zastanawiając się, jak się w niej poruszamy, dokąd trafiają książki, dokąd wpada światło.

Jeśli nasza przestrzeń życiowa ma stać się przestrzenią kosmiczną — przestrzenią nadającą się do zamieszkania, o której ludzie uczą się z bliska przez co najmniej 20 lat — cóż, lepiej zacznijmy łamać książki.

Jak ma wyglądać siedlisko na Marsie ? Jak wiatry tam wpływają na to, co budujesz? A co z grawitacją? Jak zbudować farmę, jeśli da się ją zbudować, z promieniowaniem innego ciała planetarnego? Jak budujemy kwatery mieszkalne na statku, którym dotarcie do celu może zająć dekady? Jak możemy upewnić się, że siedlisko latające lata?

Czego możemy się nauczyć, budując te siedliska na niektórych mniej gościnnych obszarach Ziemi? Jak to, czego się uczymy, może nam pomóc, kiedy jeszcze tu jesteśmy?

Chcesz zostać architektem przestrzeni? Kup sobie zestaw narzędzi wielkości planety.

„Architektura kosmiczna nie jest dla osób nieśmiałych technicznie. Aby zagrać w tę grę, trzeba się edukować o surowych realiach życia poza Ziemią oraz o nauce i technologii tworzenia bąbelków nadających się do zamieszkania w śmiertelnych środowiskach” – Theodore Hall, były przewodniczący SATC i twórca oprogramowania rozszerzonej rzeczywistości na Uniwersytecie Michigan, powiedział w 2014 roku . „Tylko wtedy można stanąć ramię w ramię z inżynierami i dążyć do architektonicznej estetyki, która traktuje człowieka jako coś więcej niż deterministyczny biochemiczny podsystem bezdusznej maszyny”.

Ci, którzy nadal interesują się architekturą kosmiczną – i znowu będziemy potrzebować wielu przyszłościowych myślicieli, aby się zarejestrować – nie powinni być zastraszani. Z pewnością istnieje wiele problemów, z którymi trzeba się zmierzyć, i trzeba będzie wszelkiego rodzaju, aby ustalić, jak nasz gatunek może najlepiej żyć poza domem.

Ale teraz mamy telefony komórkowe, które są potężniejsze niż komputery, które wysyłały ludzi na Księżyc . Jesteśmy na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej od 20 lat i cały czas liczymy. W tej chwili badamy Marsa i inne placówki w dalekim kosmosie.

Problemy ze znalezieniem nowego domu wśród gwiazd? Architekci przestrzeni są w pracy.

„Nie da się przewidzieć wszystkiego, zwłaszcza w kosmosie. Trudno jest zaprojektować jakieś bliskie idealnemu siedlisku nawet na Ziemi” – mówi Bannova, która ukończyła studia licencjackie w Moskiewskim Instytucie Architektury, podwójne tytuły magisterskie (w dziedzinie architektury i architektury kosmicznej). , zarówno z UH) oraz doktorat ze szwedzkiego Uniwersytetu Technologicznego Chalmers. "Mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Taka jest natura zawodu. Ale daje to możliwość zobaczenia i samodzielnego zadecydowania, gdzie jest Twoja pasja."

Ten rendering pokazuje inny widok siedliska Marsa zespołu Search+/Apis Cor. Unikalny kształt pozwala na ciągłe wzmacnianie konstrukcji, a także pozwala na wchodzenie światła przez otwory w kształcie rynny po bokach i na górze.

TERAZ TO CIEKAWE

Architekci i inżynierowie przemysłowi, według AIAA , są częścią przemysłu lotniczego od lat 60. XX wieku. Jeden z pierwszych przykładów ich pracy: projektant przemysłowy przekonał NASA do umieszczenia okna na stacji kosmicznej Skylab w 1973 roku.