Co jest najgorszą rzeczą jaką kiedykolwiek napisałeś?
Odpowiedzi
Kiedy myślę o swojej pierwszej fanfiction długości powieści, mam ochotę umrzeć ze wstydu.
To takie banalne.
Ma każdy możliwy zły trop. Wiele wstawek, wiele złych zwrotów akcji widzianych z daleka, okropne dialogi.
To jest po prostu… okropne.
Podałbym link, ale jest po prostu źle.
Miałem zajęcia na studiach, na których musieliśmy napisać przemowę o naszym własnym nekrologu. Były trzy „poziomy”. Pierwszy to nekrolog, jeśli już umarłeś. Drugi to nekrolog, jeśli miałeś umrzeć za kilka lat. A ostatni to taki, jeśli dożyłeś sędziwego wieku. Poszło mi świetnie i dostałem ocenę A+ za projekt, ale niestety odbyło się to kosztem emocjonalnego dobrostanu mojej żony, ponieważ „ćwiczyłem” przemowę na jej temat i było dla niej dość przykre, gdy to słyszała, jak sądzę......