Co się dzieje z twoją psychiką, kiedy kogoś zabijesz i nie zostaniesz złapany?
Odpowiedzi
Wszystko zależy od okoliczności śmierci i powodu, dla którego dana osoba została zabita.
W miejscach, gdzie życie jest tańsze, śmierć i przemoc są bardziej powszechne w życiu, więc jest to nieco łatwiejsze dla umysłu. Stajesz się nieczuły na ciągłą śmierć. Ale kiedy naprawdę zabijasz kogoś z zimną krwią, czytałem, że nawet najbardziej zatwardziali przestępcy (jak baronowie narkotykowi i sicarios) odczuwają poczucie winy i wstydu, kiedy zabijają kogoś po raz pierwszy. Ale później zabijanie ludzi staje się łatwiejsze i wkrótce nie czują już poczucia winy, staje się to dla nich po prostu kolejną pracą.
A w czasach wojny i konfliktu wróg jest często tak odczłowieczany, że w ogóle nie czuje winy. Wróg jest przedstawiany jako coś, co nawet nie jest człowiekiem. W ten sposób całe armie mogą masakrować całe wioski i miasta. Ludzie są zwierzętami stadnymi, jeśli grupa mówi, że coś jest dobre, automatycznie będziesz poddawany praniu mózgu do tych przekonań, im dłużej będziesz przebywał z tą grupą. A jeśli żaden z twoich przyjaciół nie poczuje się winny, to podświadomie to wyczujesz i również nie będziesz czuł żadnej winy. To się nazywa plemienność.
Jeśli mieszkasz w miejscu, gdzie morderstwo jest rzadkie, a życie bardziej święte, to istnieje większe prawdopodobieństwo, że będziesz odczuwać winę i wstyd, ponieważ zabijanie i przemoc to coś, z czym nie zostałeś wychowany. Nie zostałeś odczulony na śmierć i przemoc w taki sam sposób, jak dziecko, które dorastało w slumsach Rio. To prawdopodobnie powód, dla którego wielu żołnierzy cierpi na PTSD, ponieważ na zachodzie nie stajemy w obliczu groźby przemocy i śmierci każdego dnia, nie jest to wrodzone, ponieważ nie dorastaliśmy, widząc zwłoki na ulicy i widząc ludzi, którym rozwalano mózgi.
Zależy to również od tego, kogo zabiłeś. Jeśli zabiłeś kogoś, kogo nienawidzisz, prawdopodobnie będziesz czuł się usprawiedliwiony, ponieważ uważasz, że na to zasługuje. Ale na przykład, jeśli zabijesz dziecko w wypadku, prawdopodobnie będziesz czuł o wiele większe poczucie winy, ponieważ nie miałeś zamiaru go zabić, stało się to przez przypadek.
Ostatecznie sprowadza się to do tego. Jeśli czujesz się lepszy od ofiary i uważasz, że ofiara jest podczłowiekiem, to prawdopodobnie nie będziesz odczuwał dużego poczucia winy (np. rodzic zabijający pedofila, który zamordował jego dziecko). Jeśli ofiarą jest ktoś, z kim się identyfikujesz i masz wiele podobieństw, to prawdopodobnie będziesz odczuwał duże poczucie winy (np. żołnierz, któremu wydano rozkaz strzelania do protestujących współobywateli).
Kodeks moralny również odgrywa dużą rolę. Ci, którzy mają silniejszy kodeks moralny, prawdopodobnie będą odczuwać większe poczucie winy. Ktoś, kto dorastał w slumsach i codziennie stawiał czoła śmierci i przemocy, prawdopodobnie nigdy nie rozwinął silnego kodeksu moralnego, więc zabijanie może być łatwiejsze.
Nigdy nikogo nie zabiłem i nie sądzę, żebyś ty też tego nie zrobił (osobo, która zadała to pytanie), ponieważ również byłem tego ciekaw. Właściwie sprawdziłem, jak kogoś zamordować, po prostu z ciekawości, co znajdzie się w internecie. Nie miałem absolutnie żadnego zamiaru popełnienia morderstwa, ale interesują mnie takie tematy i naprawdę sprzeciwiam się zabijaniu, ponieważ jest to złe. Ale wracając do twojego pytania, ponieważ nigdy nikogo nie zabiłem, odpowiedź może nie być w 100% dokładna. Gdybym to był ja, hipotetycznie udawałbym, że to naprawdę mi się przydarzyło, aby odpowiedzieć na twoje pytanie. Gdybym kogoś zamordował i uniknął kary, z pewnością czułbym się winny bez względu na to, kim ta osoba jest, ale w zależności od tego, czy byłby to ktoś, kogo naprawdę nienawidziłem i kogo znałem osobiście, a on coś mi zrobił, czułbym mniejsze poczucie winy z powodu mojego poziomu nienawiści do niego, a zatem czułbym również mniejsze współczucie dla niego. Prawie jak uczucie, że na to zasłużył. Jednak gdyby nie chodziło o zemstę, a bardziej o pieniądze, myślę, że poczucie winy by mnie dopadło i mogłabym być psychicznie niestabilna, ponieważ ta osoba nigdy nic mi nie zrobiła, a ja zrobiłam to, ponieważ byłam chciwa lub samolubna. Osobiście, gdyby to była osoba niewinna i nie miałabym nic przeciwko, nie byłabym w stanie spać w nocy, to byłoby wszystko, o czym mogłabym myśleć. Tak właśnie bym się osobiście czuła, gdybym była w takiej sytuacji, jest wiele różnych odpowiedzi. Ale zabijanie jest złe, bez względu na powód. Mam nadzieję, że to pomogło :)