Odkryliśmy, że szkoły mogą ponownie otworzyć się na osobiste nauczanie bez dalszego rozprzestrzeniania COVID-19 w pobliskich społecznościach, jeśli liczba osób z tą chorobą jest stosunkowo niska. Ale jeśli na 100 000 osób jest więcej niż 21 przypadków, rozprzestrzenianie się COVID-19 może wzrosnąć.
Aby dojść do tego wniosku, wykorzystaliśmy dane z okresu od września do grudnia 2020 r. w stanach Michigan i Waszyngton – z których oba pozwoliły okręgom decydować, czy oferować w tym czasie szkołę osobistą – aby przeanalizować, w jaki sposób te różne decyzje dotyczące instrukcji wpływają na COVID-19 liczba przypadków.
Trudno to rozgryźć, ponieważ inne czynniki, takie jak dystans społeczny i używanie masek, mogą być winne. Może się więc wydawać, że osobiste chodzenie do szkoły powoduje rozprzestrzenianie się COVID-19, ale tak naprawdę wynika to z nawyków bezpieczeństwa – lub ich braku – zwłaszcza jeśli te same społeczności są bardziej skłonne do osobistego odsyłania uczniów do szkoły.
Staraliśmy się rozwiązać ten problem, włączając informacje do naszych analiz statystycznych na temat takich praktyk, jak noszenie masek w społeczności i sposób głosowania hrabstwa w 2016 r. Preferencje polityczne były ważnym czynnikiem do rozważenia, ponieważ Republikanie wydają się mniej skłonni do przestrzegania zasad niż Demokraci. Środki bezpieczeństwa związane z COVID-19. Republikanie są również bardziej skłonni do zachęcania do osobistego nauczania podczas pandemii.
Pomimo naszych ustaleń, koronawirus najprawdopodobniej w pewnym stopniu przenosi się w szkołach . Ale rozprzestrzenianie się tam COVID-19 może po prostu odzwierciedlać to, co dzieje się w otaczającej społeczności.
Dzieci i nauczyciele mogą być tak samo bezpieczni w budynkach szkolnych — a może nawet bezpieczniej — niż gdzie indziej.
Dlaczego jest to ważne
Większość okręgów zamknęła drzwi swoich budynków szkolnych w marcu i nie otworzyła ich ponownie do końca roku szkolnego, zamiast tego oferując uczniom nauczanie zdalne.
Jednak coraz więcej dowodów wskazuje na to, że zdalne nauczanie nie działa dobrze, zwłaszcza w przypadku uczniów o niskich dochodach i uczniów kolorowych .
Biorąc pod uwagę te wyzwania, zeszłej jesieni wiele dystryktów zdecydowało się oferować nauczanie osobiste lub hybrydowe. Jednak wraz ze wzrostem liczby przypadków COVID-19 dzielnice takie jak Chicago i inne stoją przed trudną decyzją, czy otworzyć szkoły – czy pozostawić je otwarte. Do tej pory dostępnych było niewiele danych, które mogłyby nimi kierować. Nasze badanie dostarcza jednych z pierwszych dowodów pochodzących z USA dla decydentów politycznych, którzy dokonują tych trudnych wyborów.
Czego jeszcze nie wiadomo
Chociaż przedstawiamy szczegółowe szacunki dotyczące tego, kiedy wskaźniki COVID-19 są wystarczająco wysokie, aby wirus prawdopodobnie rozprzestrzenił się w wyniku otwierania szkół, należy je traktować z ostrożnością, ponieważ szacunki statystyczne są obarczone błędem. Na wynos nie jest skupienie się na konkretnych progach, ale raczej zrozumienie, że istnieją poziomy, na których kształcenie osobiste przyczynia się do rozprzestrzeniania się społeczności.
Co więcej, sposób, w jaki szkoły się otwierają i podejmowane przez nie środki bezpieczeństwa, prawdopodobnie będą odgrywać rolę w tym, co dzieje się z przypadkami COVID-19. Szkoły mogą na przykład sprowadzać tylko niektórych uczniów, wymagać masek i utrzymywać biurka oddalone od siebie o kilka stóp. Praktyki te prawdopodobnie ograniczają przenoszenie choroby.
Nie jesteśmy jednak w stanie ocenić, na ile te kroki mogą pomóc, ponieważ nie mamy informacji o protokołach bezpieczeństwa w poszczególnych szkołach ani o tym, czy szkoły przestrzegają tych protokołów.
Jakie inne badania są prowadzone
Jak dotąd, chociaż istnieją pewne badania dotyczące wpływu COVID-19 na uczenie się, a zwłaszcza tego, jak pandemia może nieproporcjonalnie szkodzić edukacji uczniów o niskich dochodach i pochodzących z mniejszości , niewiele jest badań na temat rozprzestrzeniania się choroby w amerykańskich szkołach. Jedno z badań wykazało związek między zamknięciem szkół wiosną 2020 r. a zmniejszeniem liczby zgonów związanych z COVID-19 . Jednak w tym samym czasie wprowadzono inne polityki dystansowania społecznego, przez co wkład szkół był niejasny.
Nowe badanie wykazało wyniki podobne do naszych podczas badania hospitalizacji – że instrukcje osobiste były związane z większą liczbą hospitalizacji w pobliżu, gdy istniejące wskaźniki COVID-19 były wysokie, ale nie było takiej korelacji, gdy wskaźniki były niskie.
Scott A Imberman , profesor polityki edukacyjnej i ekonomii, Michigan State University .
Dan Goldhaber , dyrektor, Center for Education Data & Research, University of Washington .
Katharine O. Strunk , profesor polityki edukacyjnej i ekonomii, Michigan State University .
Ten artykuł został ponownie opublikowany z The Conversation na licencji Creative Commons. Można znaleźć oryginalny artykuł tutaj.