Dlaczego bycie szczerym wobec siebie jest jedną z najtrudniejszych rzeczy
Kiedyś przyjąłem rolę zawodową, która mnie pasjonuje, tylko po to, by dowiedzieć się, że nie mam ani naturalnych mocnych stron, aby być dobrym w tej roli, ani wystarczającej ilości czasu/energii, aby stać się lepszą w tej roli. Na takim rozdrożu musiałem być ze sobą szczery: to mogło nie być dla mnie, przynajmniej na razie.
Jeśli jest jedna rzecz, której nauczyłem się z biegiem czasu, to to, że bycie uczciwym wobec siebie jest często trudniejsze niż bycie uczciwym wobec innych ludzi. Kim jesteśmy, kiedy odrywamy się od konstruktu społecznego, opinii i oczekiwań innych ludzi? O co walczymy i co jest dla nas ważne? W czym jesteśmy dobrzy, a w czym nie?
Wiele osób mówi „musisz udawać, aż to zrobisz”, ale często nie wiedzą, że ludzie, którym udało się udawać, dopóki tego nie zrobili, wcale tego nie udawali. Do pewnego stopnia mieli już pasję, siłę i energię, aby to zrobić, i kilka pomysłów na to, jak to działa. Potrzebowali tylko czasu i konsekwencji, aby stać się lepszymi, ale nikomu się to nie udało, będąc w 100% fałszywym.
Częścią bycia odpowiedzialnym liderem jest bycie szczerym wobec siebie w kwestii tego, jak najlepiej możemy się przyczynić, więc nie musimy tego zbytnio udawać, ponieważ udawanie może zaszkodzić lub zaszkodzić naszym interesariuszom (lub przynajmniej sprawić, że nasze wyniki będą poniżej -optymalny).
Przykład 1
Powiedzmy, że mamy lidera biznesu, który nie jest uczciwy wobec siebie, że finanse nie są jego mocną stroną. Nalega na bycie odpowiedzialnym za funkcję finansową w swojej firmie, choć w głębi duszy wie, że praca z liczbami i skrupulatność to jego największe słabości i że ma wiele rzeczy na głowie, które uniemożliwiają mu zainwestowanie czasu / energia do nauki finansów.
Co by się stało, gdyby nalegał? Może zrujnować praktykę finansową swojej firmy przez bałagan w księgowości i może nie przewidzieć ryzyka, które może wiązać się z niestosowaniem najlepszych praktyk w finansach.
Ten facet może być świetnym liderem na innych stanowiskach, ale ponieważ nie był uczciwy w kwestii swojej siły, stał się nieodpowiedzialnym liderem, a jego nieuczciwość może zrujnować trajektorię firmy.
Przykład 2
Jako były ulubieniec ludzi, zwykle nadmiernie się angażowałem. Zgodziłem się na każde zaproszenie, spotkanie i prośbę, chociaż nie wykonałem przynajmniej połowy z nich. Kiedy dorosłam i nauczyłam się, jak ważna jest odpowiedzialność, lepiej oceniałam, czy mogę poświęcić na coś swoją energię, i częściej odmawiałam.
Niestety, nawet w tym wieku (mam prawie 30 lat) wciąż znajduję ludzi, którzy szalenie poświęcają się rzeczom, o których wiedzą, że nie mogą ich zrobić. Od czasu pandemii widziałem, jak ludzie rezerwują zbyt dużo na dwa spotkania w tym samym czasie, podczas gdy z łatwością mogą odmówić jednemu z nich.
Najgorsze jest to, że ci ludzie uważają się za produktywnych i odpowiedzialnych, podczas gdy w rzeczywistości są „nieodpowiedzialni”.
Bycie uczciwym to nie to samo, co nastawienie na trwałość
Czytając to, niektórzy z was mogą pomyśleć „ale nie rozwinęlibyśmy się, gdybyśmy nigdy nie próbowali obszarów, w których z natury nie jesteśmy dobrzy lub obszarów poza naszą strefą komfortu”.
Chociaż to stwierdzenie jest prawdziwe, jest jedno zastrzeżenie: bycie odpowiedzialnym oznacza gotowość do inwestowania więcej czasu/energii, gdy jesteśmy w czymś nowi. Próbowanie nowych rzeczy jest w porządku, o ile jesteśmy gotowi włożyć więcej wysiłku, ponieważ w przeciwnym razie nasza praca/wkład nie będzie w stanie osiągnąć niezbędnego minimum (jak w przykładzie 1, gdzie facet nawet nie wiedział, jak prawidłowo prowadzić księgowość).
Bycie uczciwym to nie to samo, co nastawienie na trwałość. Nastawienie na trwałość polega na myśleniu „albo jestem w tym dobry, albo nie”. Bycie uczciwym to myślenie „Jeszcze nie jestem w tym dobry, to znaczy, że jeśli chcę być w tym dobry, muszę włożyć więcej wysiłku”.
Nastawienie na trwałość to myślenie „Trzymam się tego, co wiem”. Bycie uczciwym to myślenie „Mogę próbować nowych rzeczy, ale muszę szukać pomocy lub informować ludzi, że moja niezdolność/brak umiejętności rani innych”.
Co utrudnia bycie szczerym
Bycie uczciwym jest trudne, ponieważ wielu z nas było uwarunkowanych, aby widzieć „jak rzeczy powinny wyglądać”, a nie „jak rzeczy naprawdę się mają”. Jesteśmy uwarunkowani, aby wierzyć, że „powinienem wziąć na siebie więcej odpowiedzialności” lub „Podejmowanie ryzyka jest konieczne dla rozwoju”. Wszystko to jest z natury w porządku, ale staje się nieodpowiedzialnym działaniem, gdy szkodzi innym ludziom lub zespołowi/organizacji, w której jesteśmy.
To jest rada, którą również muszę sobie wmówić: bycie uczciwym wobec naszych możliwości nie czyni z nas tchórzy, pomaga nam budować bardziej trwałą reputację, dzięki której bylibyśmy znani jako ktoś, kto w pełni angażuje się we wszystko, nad czym zdecydujemy się pracować i jako ktoś który jest świadomy wszystkich swoich wyborów.
Jeśli chcemy grać w długoterminową grę, jedyną drogą jest szczerość.